SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

vari3/po roku s.22/rekomp początek s.24

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24282

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Biust coś koło 90-93, zależy jak bardzo spuszapowany
No faktycznie mamy podobne wymiary, a że wzrost inny to mało ważne -u Ciebie jakoś to bardziej proporcjonalnie wygląda, u mnie się "nagle" wyłaniają wielkie boczki
A ja Tobie od dawna kibicuję i zazdroszczę
Dzisiaj wieczór panieński bo Mąż w delegacji ==> rybka, trening, pieczenie dietetycznego ciacha na weekend i "Nikita" na laptopie, yeah

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry Lejdis,
wpadam z rana zameldować wczorajszy trening



i dzisiejsze papu.



Od jutra do niedzieli urlop i grillowanko -ryby, kiełbaski, serki, warzywka. Wszystko zniosę byle nie nabiał, kawa i owoce (chociaż jabłka mi nie szkodzą, uff)
I zmykam trochę <dopieścić> klientów

EDIT
Oj. Napitala mnie zwis dolny ramienia, tu gdzie normalny człowiek ma triceps.
Spadam za 3h na urlop

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-05-26 11:44:49

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261


Dzień dobry,
wracam po weekendzie pełnym grillowanych ryb i mięsa. Jedzenia było 3 razy tyle co zwykle, w miarę zdrowego, ale porcje zabójcze, co widać wagowo i spodniowo Never mind, bo dziś po południu trening.
Jedzenia grillowego ciąg dalszy -co zostało, dziś do kanapek. A jutro będą żołądki i serca, mniam
PS> Wrażenia z łowienia ryb -bezcenne. Prosto z jeziorka pstrąg na grilla smakuje obłędnie...

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
taaa nie ma to jak swieze powietrze, swieze produkty i grill
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzieńdoberek,
zwłaszcza Miłym Gościom (heh jak weselnie zabrzmiało)
Pstrąg z grilla, złowiony 2 godziny wcześniej i lekko zamarynowany w ziołach, pieczony z nadzieniem z koperku -dziewczyny, tego się nie da opisać... Sama jem takie rarytasy rzadko, tym bardziej doceniłam
Jedzonko na dziś:



Trening z wczoraj:



I daj Panie pogodę na popołudnie, coby rowerek sam w garażu nie stał biedny, amen.

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-05-31 12:18:10

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dżem dobry,
dziś na wadze zobaczyłam tak 'imponujące' cyfry, że prawie załamka. Załamki nie ma, ponieważ -jestem tydzień przed okresem i zaczynam ślicznie pęcznieć wodą -mam wrażenie, że przez tydzień pijąc samą wodę i tak bym przytyła bo organizm ją magazynuje... A na dobicie wieczorem zjadłam śledzie solone i tak mnie całą noc suszyło, że wypiłam ponad litr wody. Chodzę jak wielbłąd z magazynem waterka Heh a po pracy pomiary
Rowerkowania wczoraj nie było. Zamiast jeżdżenia: długi spacer do i z marketu z wielkimi siatami z rybami i resztą, tak po 10kg na łapkę pewnie było
A i jedzonko dzisiejsze.



Zakwasy po poniedziałku -sympatyczne
To idę trochę klientów pomękolić. Ciao

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-06-01 08:43:00

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry,
zaglądam z samego rana, zanim mnie dopadną klienci i papiery. Pomiary tak jak myślałam -trochę się "zaokrągliłam" tydzień przed okresem. W sumie nie przeszkadza mi to, od kiedy są też jakieś "malutkie fajniutkie" mięśnie. Tworzy mi się śmieszna dysproporcja między talią a boczkami, mogłabym nosić te XVIwieczne gorsety, co to w talii malutko, a dołem wielka pufffa



Jedzonko na dziś zapowiada się wyjątkowo smacznie, trochę wczoraj pobuszowaliśmy z Mężem po markecie, więc zapasy weekendowe są. Tylko pogody na rowerek brak, burza się czai



Zaczynam wprowadzać znowu deczko nabiału i odżywkę, żołądek na razie mało boli, więc sobie pozwalam
A po południu pewnie będzie trening, jak miło...

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-06-02 07:16:10

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry,
po burzach i w porannej mgle wstaje się strasznie... powoli. Cudownie, że jutro sobota. Spać, spać, spać.
Wczorajsze zmagania (dziś palcem nie kiwam, o):



Papu na dziś -serowo/rybne bo w piuntek mięsa niet.



Spać, spać, spać. No błagam. Oddam pracę w dobre ręcę. Klienci gratis.



Tak dziś będę ziewać cały dzień...

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-06-03 07:47:44

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry,
piątek przeżyłam ziewająco, potem kochany weekendzik. Dietowo w niedzielę położyłam węgle, ale to już na szczęście przeszłość:P
Sobota:



Niedzieła (ałć):



I jedzonko na dziś:



Te śmieszne ilości majonezu i ziemniaków -to z sałatki jarzynowej, nie chwaląc się wyszła super (warzywa na parze są o niebo smaczniejsze niż te gotowane w wodzie, serio serio).
W sobotę -na kolacje były szparagi w kurczaku z szynką szwarcwaldzką, dość fajny zamiennik twarogu wieczornego. Ha, zapomniałam dopisać plastra ananasa -polecam deserek- smażony ananas, na nim lody (mogą być ofkors takie z banana i odżywki), coś fantastycznego... Waga stoi/spada, co przed okresem mnie w mocno cieszy
A dziś jak czas pozwoli, będzie kolejny trening. Pogoda tylko nie sprzyja rowerkowaniu -albo burza, albo 32 stopnie
Dobrze, że są hantle w domu

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-06-06 07:58:52

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ćwiczenia...

Następny temat

spinka1990/Moja walka o zdrową sylwetkę

WHEY premium