Trening dla 16'latka

A tu masz podane na tacy

Zrobiłem test i wyszło: A - 78, B - 38, C - 21 (), A1 - 60. W A1 jeszcze ze dwa, trzy może by weszły, a C, moje utrapienie, robiłem nie do pełnego wyprostu tylko powiedzmy do 90-95% a to z racji niskiego stropu w piwnicy

s0ku!
Bądź miłosierny i wybacz nam spam&offtop, ale może jakieś konstruktywne wnioski z tej rozkminki wyciągniesz

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-22 18:55:34

Ładnie, ja robiłem ten test po treningu Mawashiego, więc tak na 70-75% moich możliwości :) Wczoraj ustanowiłem kolejny rekord w podciągania nachwytem, teraz wynosi on 41 powtórzeń. Co do podciągania podchwytem, nie lubię tego i nigdy nie będę robić tego ćwiczenia :D


Ps. Załóż Twój dziennik tutaj :)

Zmieniony przez - ziomek0 w dniu 2011-05-22 19:18:59

Dziękuje za odpowiedzi. Zapotrzebowanie kaloryczne wyszlo mi w okolicach 3270<3300. Lecz zaznaczam że liczyłem to pierwszy raz :). Rozumiem że na suplementy i odżywki sie nie decydować?

ziomek0
Aaaaa widzisz turysto, w teście jest podciąganie podchwytem właśnie i ogólnie jako bazowe ćwiczenia na plecy (w niepełnym zakresie) na początkowych poziomach książki. Ja swoich wyników co do podchwytu nie znam, ale myślę, że będą mniej imponujące od Twoich btw, jaki rozstaw rąk w tych 41 stosowałeś?

s0ku
Myślę, że na początku są one w zupełności zbędne, wydaj tą kasę na żarcie dobrej jakości ewentualnie możesz jakaś multiwitaminę (np Olimp Vita-min plus z luteiną) + magnez (też Olimpu może być) kupić, ale to nic obowiązkowego.
A idea Ziomka z dziennikiem tutaj wydaje się słuszna

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-22 20:38:23

Podchwytem pewnie poszło by z 60-75, jednak jak mówię nie lubię tego ćwiczenia. Wolę nachwyt, gdyż w jednym ćwiczeniu trenuję wiele partii mięśni. Co do rozstawu rąk, ok 10 cm więcej niż szerokość barków :) Z samego założenia, nachwyt jest dużo cięższy od podchwytu

Okryty wstydem i hańbą z racji tak marnych wyników w tym ćwiczeniu idę się powiesić na pogiętym drążku chwytem neutralnym jednorącz



Dobry jesteś w te klocki turysto, dobry!
Sam Lafay pod koniec książki pisze, że może machnąć "tylko" 40 pełnych powtórzeń podchwytem, na to wygląda, że przebiłeś mojego guru

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-22 21:13:13

Dlaczego turysto ?:D Ja na każdym treningu mam drążek, więc mam kiedy się w to bawić :D I nie myśl sobie, że ja od zawsze tak dużo powtórzeń umiałem zrobić. Jeszcze ok. 2 lata temu, robiłem tylko 8-10 powtórzeń, a i to przychodziło mi z wielkim trudem. Wtedy trener powiedział, że mi nie odpuści i że przez miesiąc mam dojść do 20 powt. Od tamtego czasu moja zabawa trwa i chyba już do końca w moim pokoju będzie wisieć drążek :) Lafay pod koniec książki miał już pewną masę mięśniową, co także wpływa na to ćwiczenie :)

A dla udowodnienia, że Judocy to silne sku*****, mam filmik :D



Ps. Jutro robię w szkole na Wychowaniu Fizycznym test podciągania PODCHWYTEM !

Zmieniony przez - ziomek0 w dniu 2011-05-22 21:17:00

Zmieniony przez - ziomek0 w dniu 2011-05-22 21:18:28

Turysto to takie określonko z mojego słownika, używam go z pozytywnym wydźwiękiem, więc nie dygaj

No dobra, skoro tak mówisz to na razie wstrzymam wieszanie

Ja jak zaczynałem 11 miechów temu to ledwo 3 razy mogłem wydusić, robiąc teraz 21 podbiłem o 700%, a to daje pewne do radości

Wiesz, Lafay w tej tabelce (część "Aktualnie") to raz, że ważył te 88 kilo, a dwa, że pewnie ze 4 dychy, albo niewiele mniej, miał już na karku

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-22 21:25:18

Teraz czytając ostatnie dwie strony książki, dowiedziałem się, że trenował JUDO ! A to mnie niezmiernie cieszy, bo jeżeli on przetrwał, to ja też dam radę :) No to za rok będziesz robić 40 !
A jeszcze jedno - rano rób po 3 serie pompek do upadku ! To pomoże Ci w podciąganiu "_"

Zmieniony przez - ziomek0 w dniu 2011-05-22 21:29:35

Zmieniony przez - ziomek0 w dniu 2011-05-22 21:30:54

Widzisz, to swój chłop po prostu jest

Kurde, gdzieś widziałem filmik jak jeden z wybitniejszych Lafayowców, 4 czy 5 lat stażu jak się nie mylę, ciśnie 70 podciągnięć nachwytem na podwójną szerokość barków, no ale nie mogę go znaleźć więc Cię nim nie uraczę

Hehe, obyś miał rację

Cisnę trening Metodą, i na tym się opieram, ale dzięki za radę. Jak mi wejdzie na psyche, że się za mało podciągam to wtedy jakiś innych rozwiązań poszukam (100podciagnięć.pl ), ale na razie wystarczy mi to co robię