dzień dobry po raz drugi

70g ww bo patrzac po twojej tuszy w tym wieku jestes genetycznie zagrozona chorobami cywilizacyjnymi

słowa "tusza" używa się w przypadku, kiedy ma się na myśli, że dana osoba jest gruba, prawda?

spróbowałam ułożyć sobie plan na jutro i, choć dziwnie, przedstawia to się następująco:

1. 2 jajka, 50g owsianych, jabłko
2. wielozbożowy chleb, plasterek szynki wędzonej
3. 170g makreli wędzonej, 50g udka z kurczaka
4. tuńczyk 120g, łyżka oliwy
5. 100g szynki wieprzowej wędzonej
6. 100g szynki wieprzowej wędzonej,łyżka oliwy

1819 kcal
127 g białka
115 g tłuszczy
70 g węglowodanów

tusza - rozmiary ludzkiego ciała, zwykle dosc duze,- to za słownikiem
Tak, jak na swój wiek jestes dosc otłuszczona przynajmniej na brzuchu ilosc miesni ciężko mi określić bo boisz sie wkleić zdjecia sylwetki, ale jeśli wygląda to jak sadze to masz ich malo czyli dotychczas swoja dieta karmilas tlusz nie miesnie, ale nie sadz ze to ze względu na ilosc rzeczy jakie jadłaś to ze względu na twoja genetykę, jestes oporna insulinowo.

Cierpliwie bedziesz sprawdzac swoje mozliwosci dojdziesz do porządnej szczupłej sylwetki, ale wyglad modelki to sobie z glowy wybij- to tak na wszelki wypadek

o widzę, do wędzonych ryb tez wrzucaj enzymy, toz one sa "wedzone" w plynach glownie jak nie wyłącznie

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-05-09 20:18:25

z Siedlec

więc powiedz mi jakim cudem kiedyś schudłam do 48 i "ciało modelki" nie było wcale tak odległe?
pozbawiłaś mnie jakichkolwiek nadziei, chciałabym ważyć w granicach 55 i byłoby OK, ale o tym pewnie też mogę zapomnieć?
rozczarowana jestem, jest mi przykro, że nie dane było mi obżeranie się w sieciówkach i nie przejmowanie się, że utyję...

no i co sie stało z tym ciałem???? Miałam racje sadząc ze masz mało mięśni.
chcesz to powtarzać? ile razy?
Mam cie w wieku niecałych 16 lat pogłaskać po główce i powiedzieć, ze super idz sie głodzić dalej?
Owszem owszem mozesz zyc na jogurciku zapijanym litrami kawy i głód topiąc w oparach papierosa, tylko modelkom za to placa zanim je wyrzuca na smietnik, a tobie tylko choroby zostaną.

Albo będziesz pracować nad soba tak by byc zdrowa , sprawną i atrakcyjna kobieta i przestaniesz sie rozczulać, albo będziesz sie bawic non stop w głodowania

kiedyś schudłam do 48 i "ciało modelki" nie było wcale tak odległe?

A ile miałaś wtedy lat? Miałaś piersi, zaokrąglone biodra? A może byłaś dziecięcym kołkiem bez kobiecych kształtów?

od pół roku nie miałam nic poniżej 1500kcal, więc proszę nie mów mi, że się głodzę/próbuję to robić. wręcz przeciwnie - staram się to wszystko ogarnąć, naprawić błędy, STARAM SIĘ, a jak widać z c***ovymi efektami.
nie odpuszczę Iza, choćbyś pomagała mi z przymusu i niechęcią, ja nie odpuszczę.

miałam wtedy 14 lat, cycek do tej pory nie mam
wtedy też miałam 164cm

Zmieniony przez - distraught w dniu 2011-05-09 20:37:54

no to nie placz i do roboty, zobaczmy co ci dolega i jak to sie da naprawic
PS kawał
przychodzi baba do lekarza i prosi by pomogl jej schudnac, lekarz sie pyta :"Ile pani ważyła najmniej "
"2kg 800g panie doktorze"

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-05-09 20:43:38