Mam 15 lat, wzrost:182 cm, waga:64 kg.
Od ok. pół roku ćwiczę w domu, od początku miałem problem z robieniem pompek(tzn. od momentu kiedy nauczyłem się je robić poprawnie). Otóż moje słabe łokcie nie wytrzymują chyba ciężaru ciała. I gdy zrobię już kilka pompek i się lekko zmęczę, to wtedy łokcie(głównie prawy) zaczyna "skrzypieć", jest to bardzo nie przyjemne, i wtedy zaprzestaje dalszego wykonywania tego ćwiczenia, bo się najzwyczajniej w świecie boje.. Ja rozumiem, że przy rozpoczynaniu ćwiczeń tzn. te 6 miesięcy temu, to mogło mnie coś boleć, ale dzisiaj, to myślałem że dostanę szału, wróciłem z orlika(jak to mam w zwyczaju, codziennie po ok. 2h), odpocząłem ok. 1,5 h, zacząłem ćwiczyć i w pierwszej serii zrobiłem 10 pompek(spokojnie bym zrobił 3 albo 4 razy tyle) a w drugiej dwie pompki, i myślałem, że mi te łokcie zaraz dosłownie pękną. Więc chciałbym się zapytać, czy jest jakiś sposób na wzmocnienie tych łokci.
I teraz przy okazji drugie pytanie:
Otóż od pół roku ćwiczę takim beznadziejnym planem, (o ile można to nazwać planem):
Są to zasadniczo dwie serie tzn. robię jednego dnia "pierwszy plan"*, czekam dzień lub dwa, aż przestaną mnie boleć mięśnie i zaczynam robić "drugi plan" i tak na zmianę. Problem w tym, że te "plany" są po prostu mixami ćwiczeń na wszystkie mięśnie..
Pierwszy plan wygląda następująco:
Hantelek 9kg,ćwiczenie na biceps, ale z dodatkowym podnoszeniem ręki ponad głowę: 3 serie, x10
Hantel 9 kg, biceps, ale trzymam go w "poprzek" 3 serie x10
Hantel 5 kg, triceps wyciskanie zza głowy 3 serie x10
Hantel 5 kg, nadgarstek( trzymam rękę przed sobą i ruszam dłonią: góra, dół) 3 serie x7
Drugi plan:
2 serie po 40 przysiadów
2 serie po ok. 15 pompek, bo więcej przez te łokcie nie dam rady.
Podciąganie 2 serie, w każdej serii dwa pełne podciągnięcia, i kilka takich tylko do połowy.
Jeżdżenie kółkiem po podłodze 2 serie x10
Wspinanie na palce 3 serie x40, wspinanie na palce z rękoma opartymi o łóżko 3 serie x40, wspinanie na palce w rozkroku i z ugiętymi kolanami 3 serie x40, wspinanie na palce ze sztangą(14 kg) 3 serie x40.
Brzuch:
Te ćwiczenia, każde 25 razy, ale niedługo mam zamiar zacząć ABS II.
I teraz moja druga prośba, ułożenie mi planu ćwiczeń. Wiem, że pewnie nie ten dział, ale przejrzałem forum, i jest tu tyle tych działów, że trochę ciężko się zorientować gdzie co napisać.
Wiem że z ułożeniem planu będzie trochę roboty, ale naprawdę jest mi takowy potrzebny, bo sam już sobie nie daje rady, i muszę zaciągnąć porad ekspertów..
Narzędzia, którymi dysponuje to:
Drążek, hantel 9kg, 5kg, dwa hantle 2kg(już ich nie używam, bo za lekkie), Kółko do jeżdżenia, sztanga 14 kg(również za lekka), expander(nigdy nim nie ćwiczyłem), mogę jeszcze skombinować drugi hantelek 5 kg do kompletu.
Ogólnie, to chciałbym wyrzeźbić ciało, szczególnie brzuch i klatkę.
Pierwszy raz piszę coś takiego, więc proszę o wyrozumiałość, i jeśli czegoś nie podałem, to proszę się o ty zapytać.
Diety nie ma, i niestety nie będzie(niezależne ode mnie)
Tak więc bardzo proszę o pomoc, i z góry dziękuje.