pavilna to mnie mega pocieszyłaś...
masz rację mądry lekarz- lepiej nie ingerowac w gospodarke hormonalna skoro wyniki z krwi są w normach.
wlasnie mam tylko nadzieje ze nie mam guzów.
chociaz marze o tym by zmniejszyl sie dyskomfort i chcialabym normalnie oddychać...
mi drętwieją konczyny ale myslalam ze to z powodu braku magnezu...
lekarze kochaja wycinać..
mam tylko nadzije ze lekarz okaze sie na tyle kompetentny i przepisze mi prawidlowa dawke w razie czego.
nienawidze lekarzy- polowa z nich nie powinna wykonywac zawodu.
mojej kolezanki siostra ma astme...lekarz kiedy miala angline przpeisal jej leki ktorych kategorycznie zabrania sie brac przy astmie...i niestety dziewczyna prawie sie udusila...na pogotowiu ja ledwo odratowali..
ach to jedzenie- żądzi pod kazdym względem.
JEDZENIE TERAZ TO CAŁA TABLICA MENDELEJEWA
szamka na jutro...
nie wiem why mi wyszło tak mało kalorii a wrzucąłam same zdrowe produkty...noi rozkłąd sie zgadza a mało kcal jest...ale zjem dużoooo warzyw dwa ogromne pomidory..do tego cebula..rzodkiewka..sałata...
sama jestem zdziwiona czmeu tak?
Dzisiejszy trening
1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
(2 kg hantel)
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej (
2 kg hantel)
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
15 kg
4.Unoszenie bokiem w górę sztangielek
(hantelek 2 kg)
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
(hantelek 2 kg)
7. Prostowanie ramion na wyciągu
(15 kg)
8. Prostowanie nóg siedząc
(15 kg)
9. Uginanie nóg leżąc
(10 kg)
10. Przywodziciele na ginekologu
(20 kg)
11. Odwodziciele
(20 kg)
12.
Wspiecia na palce siedząc
(obciązenie 11 kg)
Po treningu aero na bieżni 30 minut.
_______________________________
tak więc umęczyłam się straszliwie, źle mi się dziś ćwiczyło i wszystko wydawało mi się za ciężkie w pewnym momencie zaczęła mnie aż głowa boleć...
potem zrobilam trening brzucha.
noi na koniec te aero...któe było dla mnie nudne..myślałam nad tym żeby w połowie chociaż zmienić na inną maszynę np rowerek albo narciarza...ale dotrwałam
po treningu się rozciągałam...
JUTRO WSTAJĘ RANO POBIEGAĆ NA 30 MINUT.
Zmieniony przez - muffinek99 w dniu 2011-04-05 22:00:16