TEST niesponsorowany: Mniej tłuszczu więcej mięśni / REKOMP by Dabadu - pods.str.13!

ja miałem wanilie. mi bardzo smakował... Super smak. Bardzo 'wyrazisty', słodki. nie jakiś mulący, i waniliopodobny.

Obudziłem się dziś rano z bólem barku.... a dokładniej wyrostek barkowy. Boli mnie przy palpacji oraz przy przywodzeniu ramienia za plecami. np, jak bym próbował podrapać się po plecach... ://
W ogóle strzela mi w tych barkach co chwile, czy to na treningu(np podczas wyciskanie siedząc) czy na rozgrzewce czy ogólnie przy ruchach czasami. Pasuje coś z tym zrobić....

Ma ktoś jakieś rady?

** 5g mono
1. 7:50 Whey 40g
2. 8:10 płatki owsiane 90g + rodzynki 10g + orzechy włoskie 10g + jogurt naturalny 120g
** Gold Omega 3 x 3k
** Vita-min Plus 1k
3. 11:30 ryż brązowy 100g + filet z kurczaka 170g + olej lniany 15g + szpinak 220g
4. 14:45 ryż brązowy 100g + filet z kurczaka 170g + oliwa 15g + szpinak 220g
5. 18:00 schab wieprzowy 160g + oliwa 5g
INTERWAŁY (koszykówka)
6. 20:00 Whey 45g + rodzynki 40g + orzechy włoskie 10g + orzechy laskowe 10g
7. 23:00 Jajka (całe 200g + białka 130g) + warzywa 200g
** Gold Omega 3 x 2k

Dla odmiany kupiłem spbie schabika bez kości i zrobiłem w piekarniku. Nawet dobry
Trochę mniej warzyw dziś wpadło bo się skończyły Podobnie jak ryż brązowy.... Jutro muszę na zakupy jechać.

Wpadła dziś koszykówka niespodziewanie dlatego po skończeniu dałem rodzynki i whey'a.
Intensywność średnia, ale nawet się wybiegałem.

Bark już trochę mniej boli ale jeszcze nie jest super. Posmaruje na dobranoc jeszcze maścią i jutro z 2 razy przed treningiem. Może będzie dobrze i na trening się wyrobię.

Jutro wolne od szkoły i praktyk... pierwszy raz od jakiegoś czasu po prostu poobijam się cały dzień

Pozdrawiam

Ja tak miałem z kolanem.Ortopeda poleciłmi Ortholan żel - pomogło.

Rano po jakim czasie od wzięcia mono bierzesz whey?
Z tego co czytałem to podobno najlepiej nie jeść bezpośrednio po krecie no i przede wszystkim nie popijać mlekiem a whey chyba przecież z mlekiem robisz.

na jeden posiłek 3 talerze zużywasz

pzdr.

darnok: Pierwotnie brałem 5g mono między 1 i 2 posiłkiem (tak zalecał Michaił) ale jako iż mam praktyki to nie będę proszków tam szamał więc daję rano. Po ok. 10 min białko i 20 min później płatki.

koles08: tak wyszło bo jak gotuję warzywa na parze to wsypuję na jeden talerz i jest pełny i później biorę do posiłków po trochę (mniej więcej po równo), drugi talerz wsypałem ryż więc również zajął mi całą objętość talerza no i filet na małym został. Jak nie mieszam wszystkiego razem to tak wychodzi

Plecy + barki

1A. PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU SZEROKIM NACHWYTEM
T1: 10 / 8+2 / 7+3 / 6+4
T2: 9 / 7+3 / 7+3 / 6+4
T3: 10 / 8+2 / 7+3 / 7+3
T4: 9 / 8+2 / 7+3 / 7+3
1B. UNOSZENIE BOKIEM STOJĄC + DROP SET
T1: 8x 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg
T2: 8x 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg
T3: 8x 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg
T3: 8x 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg / 10kg+6kg
Lipa jak zwykle. Drążek na pierwszy ogień to masakra u mnie...

2A. WYCISKANIE SZTANGIELEK W SIADZIE + PUSH PRESS
T1: 8x 20kg + 8x 30kg / 6x24kg + 6x32,5kg / 6x24kg + 4x35kg / 6x22kg + 4x32,5kg - tutaj był Millitary press
T2: 8x 16kg + 8x 30kg / 6x 21kg + 6x 34kg / 6x 21kg + 5x 37kg / 6x 21kg + 4x 40kg - od dziś Push press
T3: 8x 18kg + 8x 32,5kg / 6x 22kg + 6x 36,5kg / 6x 22kg + 5x 40kg / 6x 22kg + 4x 42,5kg
T3: 8x 18kg + 8x 30kg / 6x 22kg + 6x 35kg / 6x 22kg + 5x 40kg / 6x 22kg + 4x 45kg
2B. WIOSŁOWANIE SZTANGĄ PODCHWYTEM
T1: 12x 45kg / 9x 55kg / 7x 65kg / 7x65kg
T2: 12x 50kg / 9x 60kg / 7x 70kg / 7x70kg
T3: 12x 55kg / 9x 65kg / 7x 75kg / 70kg
T4: 12x 52,5kg / 9x 62,5kg / 7x 72,5kg / 72,5kg
W miarę ok. Wiosło dziś fajnie weszło

3A. ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO JEDNĄ RĘKĄ Z SUPINACJĄ
T1: 9x 2szt / 3szt / 2szt+2,5kg / 2szt+2,5kg
T2: 9x 2szt+2,5kg / 2szt+2,5kg/ 2szt+2,5kg / 2szt+2,5kg
T3: 9x 2szt+2,5kg / 2szt+2,5kg/ 2szt+2,5kg / 2szt+2,5kg
T4: 9x 2szt + 2,5kg / 3szt / 3szt / 3szt
3B. UNOSZENIE SZTANGIELEK BOKIEM LEŻĄC PRZODEM NA ŁAWCE 30ST
T1: 9x 5kg / 5kg / 5kg / 5kg
T2: 9x 5kg / 5kg / 5kg / 5kg
T3: 9x 5kg / 5kg / 5kg / 5kg
T4: 9x 6kg / 6kg / 6kg / 6kg

4A. MC (bez odkładania)
T1: 12x 90 / 9x 100 / 7x 110 / 7x 110 - sztanga
T2: 12x 32kg / 9x 42kg / 7x 47kg / 7x 47kg - ciężar na jedną sztangielkę
T3: 12x 42kg / 9x 100kg / 7x 110kg / 110kg
T4: 12x 90kg / 9x 102,5kg / 7x 115kg / 115kg
4B. SZRUGSY
T1: 20x 20kg / 20kg / 20kg / 20kg - krążek w jednej ręce
T2: 20x 20kg / 20kg / 20kg / 20kg
T3: 20x 20kg / 20kg / 20kg / 20kg
T4:---------------------------
Strasznie mi się nie chciało dziś... więc odpuściłem przynajmniej szrugsy

jw... Brak chęci do treningu, ale jakoś przebrnąłem przez to wszystko.

Po treningu miały odbyć się aeroby (no i w sumie były ). Siadłem na rowerek zacząłem kręcić, ale straasznie mi się nie chciało i pierwszy raz od dawna zrezygnowałem z aerobów. Ale dopiero po 10 min

PP




---------

DIETA i SUPLEMENTACJA

** 5g mono
1. 8:00 Whey 40g
2. 8:20 płatki owsiane 110g + rodzynki 10g + orzechy włoskie 10g + jogurt naturalny 120g
** Gold Omega 3 x 3k
3. 11:15 ryż brązowy 100g + filet z kurczaka 170g + oliwa 10g + szpinak 220g
** TCM 4k
TRENING
** BCAA 10g + TCM 4k
AEROBY
4. 14:30 ryż paraboliczny 140g + filet z kurczaka 180g + szpinak 220g
5. 17:30 ryż brązowy 50g + filet z kurczaka 170g
6. 21:30 Twaróg półtłusty 170g + jogurt natrualny 120g + orzechy włoskie 7g + orzechy laskowe 10g
7. 24:00 Jajka - 3całe + 4 białka + olej lniany 5g
** Gold Omega 3 x 2k

Bz/T/WW: 222g / 99g / 330g

Coś mi się ostatnio nie chce trenować. Do michy jeszcze w miarę jest motywacja, do treningu tylkow domu Jak już wejdę na siłkę to ulatnia się ze mnie wszystko

Cieszy mnie fakt, że widzę poprawę w lustrze. Jeszcze daleko do tego co chce aby było ale jest lepiej. Zobaczymy co pokażą zdjęcia, bo tam zawsze gorzej to wygląda...

Jutro pomiary i upgrade diety. Plauję obciąć węgle o ok 30g, ale zobaczymy jak organizm zareagował bo ostatniej zmianie.
Zostało 2 tygodnie testu, ale powoli trzeba się też przygotowywać do redukcji

Jutro wolne. W tamtym tygodniu był maluteńki czit (sos do spaghetti) ale jutro planuję dać odpocząć psychice. Ograniczę węgle i tłuszcze które były w planach i pozwole sobie chyba na jakieś słodkości (może). zobaczymy jak jutro psycha będzie działać

Została mi jedna paczka białeczka. Jutro planuję dokupić.
Zastanawiam się na białkiem Hi-Tec'a C-6, albo dalej sfd.
Co proponujecie? Jakieś ulubione smaki?

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-04-02 23:35:01

W tamtym tygodniu był maluteńki czit
.
.
.
.
(sos do spaghetti)

prosze Cie


myslalem z 5hamburgerow,2 litry lodow i pol kilo bananow
a On mi tu pisze sos!

hehe dla mnie to czit zjadłem 400g więc trochę było

Ale jutro postaram się o lepszego czita jak będzie coś godnego uwagi to walnę fotkę

A tak w ogóle to pytanko do Ciebie solaros:
Jak teraz przygotować się do redukcji, żeby nie zmniejszać od razu zapotrzebowania? Tak jak planuję? np jutro odjąć 30g węgli, za tydzień 30-50g itd? tłuszcze zostawić na takim poziomie jak mam ? 1.2g/kgmc? czy również zmniejszyć?
Jakbyś proponował to rozegrać?


Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-04-02 23:53:51