Więcej niż jeden przeciwnik

...

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 633 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5111

Witam!Wiadomo jest że licencja ochrony upoważnia do użycia środków przymusu..Ale co w takiej sytuacji gdy pracownik ochrony znajduje się na obiekcie handlowym gdzie nie posiada (gazu,pałek,kajdanek,paralizatora) a musi interweniować sam powiedzmy do 2 lub 3 osób a do przybycia GI lub Policji zostaje bez wsparcia.Gdy zostanie zaatakowany przez więcej niż 1 osobę chwyty obezwładniające nie są skuteczne..

"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"

Krzysztof Piekarz

Ekspert SFD

Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź

...

słaby 56

Ekspert

Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498

Chodzi Tobie o nietykalność cielesną.Gdyby to był pracownik ochrony z licencją to gdyby był jarzący,przedstawiłby się i walnąłby regułkę "Na podstawie ustawy o ochronie i mienia został pan ujęty w celu wyjaśnienia i zostanie pan niezwłocznie przekazany Policji.Proszę zastosować się do moich poleceń,ponieważ mogę użyć wobec pana środków przymusu".Gdyby gość się sadził,to mógłby go wziąć go za szmaty do pokoju,w którym oczekiwałby na "niezwłoczny" przyjazd Policji.Policja zazwyczaj ma ważniejsze rzeczy na głowie i kiedyś mój czas asysty-wsparcia ochrony fizycznej jako patrolowiec z grupy interwencyjnej na jednym obiekcie do czasu przyjazdu Policji wyniósł 3,5 godziny

To,że Twój ojciec dostał od kogoś fałszywe pieniądze,musiałby wyjaśnić Policji,ponieważ każdy sprzedawca ma obowiązek zgłaszania Policji fałszywek i ewentualnie osób próbujących się ich pozbyć.

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2011-04-01 23:13:41

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...

słaby 56

Ekspert

Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498

Chodzi Tobie o pracownika ochrony z licencją?Czy pana w cudzysłowie "pracownika ochrony".Bo jeśli o pracownika ochrony ,a tylko licencjonowanemu pracownikowi przysługuje to miano,to nie widzę problemu,żeby nosił gaz,lub inne środki przymusu bezpośredniego i w obronie własnej ich użył.Bronić się przed atakiem każdy obywatel może,gdy zagrożone jest jego zdrowie,czy życie,"ochroniarze" bez licencji również,byleby zachowane były odpowiednie warunki przy obronie,czyli atak musi być rzeczywisty,obrona nie może mieć miejsca,gdy nam się zdaje,że nas ktoś zaatakuje,albo walimy w kły gościa,kiedy przestał już atakować.

Co do chwytów obezwładniających,to są w ogóle nieskuteczne nawet przy pojedyńczym agresorze,gdy są tak wykonywane jak były nauczane na kursie pracowników ochrony,lub w szkołach ochrony.Gdy gość będzie agresywny i będzie oporował,to nie ma dużych szans na założenie mu jakiegoś patentu,dźwigni,czy duszenia.

Lać chamów trzeba

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...

Binio89

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 633 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5111

Na obiektach handlowych kierownik zmiany/kierownik ochrony zazwyczaj posiada licencje a w planach ochrony najczęściej "pracownicy ochrony nie posiadają środków przymusu oraz broni palnej"

"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"

...

Puar

Ekspert

Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281

Gdy gość będzie agresywny i będzie oporował,to nie ma dużych szans na założenie mu jakiegoś patentu,dźwigni,czy duszenia.

Hmm...

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...

lewro

Początkujący

Szacuny 6 Napisanych postów 1547 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4112

interwencji nie podejmuj sam bo to już nie będzie interwencja tylko bójka, można negocjować lub używać środków socjotechnicznych do czasu w wsparcia, lub wykorzystaj jednego z nich jako powiedzmy argument ze nie przebierasz w środkach, no ale to byś musiał przyjechać na trening Defendu ;)

Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039

...

słaby 56

Ekspert

Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498

Puar-Na Twoje Hmm... odpowiem.Nie piszę,że założenie dźwigni,patentu,duszenia jest niemożliwe,tylko bardzo trudne.Przyjedź do Igora-Lewro na staż,gdzie są treningi sytuacyjne,to zobaczysz i posmakujesz.To bardzo pouczające doświadczenie,gdzie wszystko wychodzi w praniu

Poza tym zgadzam się z tym co Lewro pisze,bo ma on mocno osadzone w praktyce podejście do spraw związanych z taktyką i interwencjami.(piszę bez słodzika

)

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2011-03-28 00:45:06

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...

CrankHank

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 31 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 713

Dla mnie i tak najważniejsza jest zasada albo on albo ja :) Moim zdaniem wystarczy tylko zdecydowana reakcja a w czasie interwencji nie myśleć zbytnio o konsekwencjach bo przecież tyle się widzi w różnych klubach kiedy po wyprowadzeniu "delikwenta" ochroniarze klubu tłumaczą mu na tyłach ręcznie żeby tak nie postępował ;) Bynajmniej nie chodzi mi tu żebyśmy bili do nieprzytomności i łatwiej powiedzieć niż zrobić ^^

Miarą wielkości jest jej jakość.
Daj się ponieść furii, pozwól by twe ciało stawało się dzikim.
Yesterday is history, tomorrow is a mystery but today is a gift, that´s why it´s called present ♥

...

lewro

Początkujący

Szacuny 6 Napisanych postów 1547 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4112

walka z kilkom przeciwnikami to loteria, być może masz dużo szczęścia i uda się wyjść z opresji ale możesz tez bardziej swoim zachowaniem podjudzić przeciwnków do mocniejszego działania i co w tedy ?
Z punktu widzenia walki na ulicy albo ja albo oni no fajnie kłaniają się tu filmy o super bohaterach co powalają jednym kopnięciem kilkunastu przeciwników na raz, ale to jest fikcja, z dwoma jest trudno a co dopiero 3 czy 4. Czasem wygrana warunkuje to ze jesteśmy bardzo dobrze przygotowani i kondycyjnie i technicznie i tak kontrolujemy sytuacje ze sami małe straty własne. Wymiana ciosów następuje w kilku sekundach albo trafiłeś czysto albo jesteś na ziemi, bo często trafiony przeciwnik wiąże się walka trzymając kurczowo za kurtkę bluzę itp. Od tego są właśnie treningi sytuacyjne które maksymalnie odpowiadają realnym sytuacją.

Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039

...

QUEBLO Moderator

Ekspert

Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717

podpisuję się pod tym co wyżej

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...

CrankHank

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 31 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 713

Nie powiedziałem, że trzeba atakować samemu kilku przeciwników :) Bardziej chodziło mi o to by jakby nie mieć zbyt wielkich skrupułów, nie wąchać się, ewentualnie korzystać z bardzo cennego elementu zaskoczenia który może wyeliminować przeciwnika jednym ciosem.

...

Binio89

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 633 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5111

Mi bardziej chodziło o to w odniesieniu do pracy,na obiekcie handlowym przy dużej liczbie osób postronnych napierdzielanie się nie wypada ale z drugiej strony jak już dostanie się w głowę to ani zwiewać nie ma co ani dać się pobić.Nie ma szansy na chwyty obezwładniające,a całe przeszkolenie samoobrony dla ochrony przy 2-3 przeciwnikach traci sens.
Jakieś dwa lata temu miałem podobną sytuacje tyle że na deptaku,uspokajałem kolesia i dostałem w noś więc żeby nie mieć problemu podcinka i go na glebę a jego kumple w tym czasie przekopali mnie po plecach.Jak wstałem i rozłożyłem batona to zatrzymała mnie policja