moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźmój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot
Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski
ale jeszcze w tym roku na pewno padnie rekordzik również w ciągach
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2011-03-27 23:35:41
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Napisz jak pozostałe boje i opisz przebieg zawodów z Twojego punktu widzenia.
III miejsce w MP 2009r, 2011r
II miejsce w PP w WL 2009r, 2010r
Ogólnie cała rywalizacja toczyła się między Gałecki a Barczak
SIADY
1 podejście:
Łukasz zaczyna od 250kg Piotrek 255kg zaliczone podejście
2podejście
Łukasz 262,5kg Piotrek 265kg zaliczone
3podejście
Łukasz 267,5kg poprawia RP w juniorach do lat 23 ustanowiony przez Piotrka na MPS 3tygodnie temu (250kg) ale nie na długo,bo Piotrek podchodzi pod 270kg i zalicza
ŁAWKA
1podejście
Piotrek zaczyna od 140kg natomiast Łukasz 150kg i zalicza tak więc zyskuje przebitkę 7,5kg nad Piotrkiem
2podejście
Piotrek 150kg niestety spalone Łukasz 155kg zalicza
3podejście
Piotrek zalicza 150kg Łukasz wyciska 160kg
CIĄGI
1podejście
Łukasz zaczyna ciągi od 235kg Piotrek 245kg zaliczone tak więc on ma przebitkę 2,5kg nad Łukaszem
2podejście
Łukasz 242,5kg Piotrek 252,5kg zaliczone
3podejście
Łukasz zalicza 247,5kg Piotrek żeby wygrać musi wciągnąć 257,5kg walczył do samego końca,ale niestety zabrakło niewiele...co w ostateczności spowodowało,że przegrał o 2,5kg z Barczakiem
Było to naprawdę świetne widowisko pełne wrażeń no i również nerwów...warto było przyjechać,żeby zobaczyć taką walkę
P.S mam nadzieję,że nic nie pomyliłam,bo z pamięcią u mnie różnie bywa no i z dodawaniem również
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2011-03-29 10:58:42
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
Przysiad 255 kg - zaliczony
Przysiad 265 kg - zaliczony, wyrównany rekord Polski juniorów z MPS
Przysiad 270 kg - zaliczony, nowy rekord Polski juniorów
Wyciskanie leżąc 140 kg - zaliczone
Wyciskanie leżąc 150 kg, spalone
Wyciskanie leżąc 150 kg, zaliczone
Martwy Ciąg 245 kg - zaliczony
Martwy Ciąg 252,5 kg - zaliczone
Martwy Ciąg 257,5 kg - podejście na złoto....obsrałem się niestety
Razem 672,5 kg. Niedosyt jest ale ze startu jestem bardzo zadowolony bo każdy zaliczony bój to było wszystko na co było mnie stać tego dnia. Przygotowania utrudniło mi trochę zapalenie oskrzeli, które ciągnie się za mocną już z 5-6 tygodni a najgorszy był przeostatni tydzien, gdzie na treningi chodziłem z gorączką 38-39 ledwo żywy ale to jest trójbój