Wygrałem z rozstępami... za 5zł! + Małe FAQ str.28

Mam recke na tą maść dziś byłem u lekarza jednego z lepszych w mieście w sprawie.... i przy okazji wypisał recke pow. że średnio to widzi ale kosztuje tylko dyszke to warto sprubować coś napewno się poprawi.Napewno napisze o efektach

używam już 2gi tydzień i efektów nie ma i pewnie nie będzie
Jedyny plus to to że dobrze nawilża skóre i nowe rozstępy się nie robią (ale to i bez tego pewnie by sie nie robiły). stare rozstepy nie bieleją. Wysmaruje calą tubkę i zobacze czy cos sie zmieni ale raczej watpie jak do tej pory 0 efektu, więc na mnie pewnie nie działa. Ale próbujcie - moze wam pomoże, 10 zł to niedużo i nie szkodzi spróbowac.

Zmieniony przez - alex1985 w dniu 2010-12-30 22:34:05

mocznik 40,0
vit.A 2,0
vit.E 2,0
Lekobaza ad 200,0
M.f.ung

w poniedziałek idę do dermatologa po tą maść!
co mam odpowiedzieć jak sie spyta na co to ma być???

masc z mocznikiem,masc mocznikowa. Raczej nie będzie wnikał i będzie wiedział o jaką masc chodzi.

STOSUJE ponad 2 tyg. średnio to widze trudno powiedzieć czy rostępy bieleją może troszeczke sam nie wiem,stosuje dalej w sumie po 2 tyg. mega efektów nie ma co się spodziewać to tylko jakaś maść myśle że po jakiś 2 miechach będzie można coś więcej powiedzieć ,

u mnie dalej chvjnia, maść nic nie daje - rostępy powiekszają sie

To pokrótce opiszę jak ja radzę sobie z rozstępami :) Jest to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich :D...do rzeczy:

Otóż moja skóra ma tendencje do rozstępów, uda, pośladki, ramiona i bicepsy. Najgorsze są te na ramionach ponieważ są duże i na bicepsach, reszta mi nie przeszkadza. Czytają wszelakie artykuły dotyczące walki z rozstępami, opisującymi dermabrazję, lasery itp. doszedłem do wniosku, że cała walka opiera się na inwazji w naskórek w miejscu w którym pojawiły się rozstępy, jego mechanicznym uszkodzeniu. Moim zdaniem samymi maściami nie da się zrobić nic. Czytając o tych zabiegach dowiedziałem się że po ich wykonaniu i tak dostaje się specjalne maści dla regeneracji.

Podjąłem więc walkę ... pumeksem. Wiem, że być może dla Pań brzmi to trochę straszliwie ale chłop to chłop i bać się nie powinien. Otóż robię tak: W trakcie prysznicu dojeżdżam je pumeksem we wszystkich płaszczyznach ruchu (wzdłuż i z góry na dół). Skóra ma się zaczerwienić, nie przerwać, choć mi czasem się nie udaje i pojawia się silniejsze zaczerwienienie. Ważny jest ruch z góry do dołu i z dołu do góry gdyż wtedy podrażniane są krawędzie rozstępu który jak wszyscy wiemy jest wgłębieniem spowodowanym rozciągnięciem. Szorowanie zaczynam kiedy już skóra oswoi się z ciepłą wodą, jest miękka (w przeciwnym wypadku łatwiej uszkodzić), po szorowaniu stosuję na zmianę zimny/ciepły prysznic.Zimny prysznic ściąga skórę i hamuje nadmierny dopływ krwi w te miejsca łagodząc nieco podrażnienia. Po prysznicu osuszam skórę ręcznikiem i smaruję rozstępy wodą utlenioną. Odkaża to skórę a alkohol w niej zawarty powoduje rozszerzenie porów w skórze (troszkę piecze). Tak przygotowana skora DOPIERO jest gotowa na przyjęcie jakichkolwiek kosmetyków które mają pomóc w walce z rozstępami. Nakładanie takich kosmetyków to nie jest maźnięcie czy wklepanie. To ma być masaż z delikatnym uciskiem do momentu kiedy kosmetyk WCHŁONIE się w skórę. Skóra nie może pozostać lepka. Masaż należy stosować dwa razy dziennie. Ja rano i wieczorem używam fissan, w dni treningowe dodatkowo smaruje się ziajką przeciw rozstępom, natomiast przed treningiem oliwką dla dzieci, wszystkie te kosmetyki dają efekt w polączeniu. Ten inwazyjny zabieg pumeksem stosuję dwa razy w tygodniu. Poza tym taką samą procedurę bez inwazji codziennie po prysznicu.

Jak już napisałem wcześniej, podrażnione krawędzie rozstępów regenerują się szybciej pod wpływem kosmetyków jeśli zostaną podrażnione. Podrażniona skora regeneruje się zarastając do wewnątrz rozstępu przez co moje rozstępy robią się krótsze, cieńsze i bieleją. Na mnie to działa, efekty nie są piorunujące ale lepiej robić coś niż nic. Dodam że jeśli ktoś ma małe rozstępy powinien widzieć lepsze efekty skoro ja widzę je na barkach gdzie mam rozstęp długości 12cm i szerokości 1,5cm :) Tak że nie poddawać się i walczyć.

Zmieniony przez - beomzw w dniu 2011-01-30 16:55:37

Zmieniony przez - beomzw w dniu 2011-01-30 16:57:15

Witam
Mam tą maść (20g urea , ung molle ad 100g , m.f.ung.) i jest bardzo gęsta i jak się smaruje ją to tak jak by smalcem.
czas włonięcia do skóry to jakieś pare godzin.
barwa:żółta
zapach:smar do łożysk
lepkość:bardzo sie lepi do skóry ,samą woda ciężko zmyć krem z rąk.

jak u was to wygląda?

pozdro

beomzw -ale się uśmiałem heh

Rzeźba, dlaczego?

Ja tak robię i mi pomaga, poważnie. Dużo lepiej od stosowania samych maści.