Szacuny
18
Napisanych postów
1168
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9046
Czesto czytając forum spotykam sie na takie wyrazenia "obijałes sie", "nie obijaj sie na siłowni a bedzie lepiej" ipt.
Otóż mam pytanie: Jak można sie obijać na siłowni??
Ja cwicze według planu, z rownymi przerwami, cwiczenie po cwiczeniu i jakos nie wiem jakbym miał sie obijać, a jakbym dał foty to pewnie by sie znalazły takie odpowiedzi o tym ze sie obijałem na siłce.[jeszcze jest dieta, ale to juz inna rzecz].
Szacuny
42
Napisanych postów
6988
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
52689
to sie idzie wtedy kiedy silownie otwieraja (ja np. ide za 15 minut wypic staka i na trening) - wtedy nie ma ZADNEGO problemu zeby cwiczyc gdzie sie chce i co sie chce , jest tylko jeden warunek - trzeba miec czas
Szacuny
8
Napisanych postów
1192
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15139
mozna sie obijać: gadać z kumplami przez co przerwy sie przedłużają, masz zrobić 10 powtórzeć a robisz 9, itp.. itd.. wiec sie da obijać- dla chcącego nic trudnego :)
Szacuny
31
Napisanych postów
1428
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
14364
wiekszosc wiary na silowni sie obija. cwicza tylko ci co akurat koksuja, bo maja poczucie ze trzeba machac bo sie koks zmarnuje. a reszta... ja jestem uznawany za szalenca z przerwami 60 sek. ni daj Boze superserie robic