Dolly Castro kiedyś marzyła o zostaniu szefową kuchni. Jej rodzina z kolei nalegała na to, aby poszła na studia prawnicze. Ona jednak wybrała całkiem inną ścieżkę. Została popularną modelką fitness, którą na Instagramie obserwuje aż 6,4 mln osób. Ma też własną linię ubrań Bars and Branches. Aktualnie Dolly jest mężatką i mieszka wraz z mężem i córką Karen w Miami. Co ciekawe, w przeciwieństwie do wielu innych modelek fitness, rozpoczęła swoje życie jako modelka po urodzeniu dziecka.
Dolly przeniosła się do Miami i świat szybko ją zauważył. Niemal natychmiast stała się sensacją, a wiele agencji modelek zaczęło o nią zabiegać. Pojawiła się na wielu okładkach magazynów, a także wystąpiła w telewizji. Jej niemal natychmiastowa sława zachęciła ją do stworzenia własnej linii ubrań. Zaczęła też poważnie traktować media społecznościowe, jako narzędzie swojej pracy. W swojej karierze Dolly czuje, że robi dokładnie to, co chce.
Dolly Castro uwielbia trenować brzuch i nogi. Jej ulubione ćwiczenia to:
- przysiady z hantlami z dużą liczbą powtórzeń
- Brzuszki skośne
- Unoszenie ramion do boku
Dolly Castro nie zapomina o odpowiedniej diecie i suplementacji. Uważa, że 70% utraty wagi można przypisać odżywianiu i suplementacji, a 30% ćwiczeniom. Jak Wam się podoba jej sylwetka?
Cyce zrobione, poślady zrobione, twarz cała przerobiona - 6,4 mln śledzących,
chyba swojej lalce dmuchanej profil zrobię.
czy te sztuczne pompowane zady jak orangutan i tak samo te pompowane wary - to jest cos pieknego? dla mnie to ona wyglada mega dziwnie... a twarz to za pan brat ze skalpelem chyba.
Modelka fitness..:D
Ja tam nawet zarysu mięśni nie widzę. Wygląda tłusto i tyle.
to jest wlasnie magia internetu :-D 1000 fotek z jednej pozycji, wrzuci dla onanistow te w ktorym wyszla najlepiej i tyle, tam tylko nie jest ulany brzuch a reszta jest napompowana cholera wie czym... niezle fotki tez w tym newsie, bierze prysznic w pelnym makijazu, ciekawe jak ona bedzie wygladac bez tego? ona pewnie sama nie pamieta jak wyglada...
Po ch*j są takie artykuły ?. Laska wygląda jak by nigdy na siłowni nie była a dieta dla niej nie istnieje. Modelka fitness....dobry żart. Sfd, dajcie sobie spokój z redagowaniem takiego ścierwa bo przez to tracicie na profesjonaliźmie.
Trafiłeś do działu plotkarskiego, w nim nie szukaj profesjonalizmu. Swoją drogą dział jest chętnie odwiedzany, ale to nadal 1 z 10 działów.
Po co się tak rzucać?
Pierwsza fotka jest całkiem fajna :-)
Wiem, gdzie trafiłem i wiem w jakim celu został taki dział stworzony ale czy trzeba odpowiadać na każde zapotrzebowanie rynku? Odbiorcą takich newsów jest osoba, która nigdy nie będzie regularnym klientem sklepu czy czytelnikiem forum. Będzie to osoba podążająca za modą. Dzisiaj jest fit, bio czy jakakolwiek a jutro już nie. Szkoda czasu i energii na takie działania.
Za duza dupa