W miniony weekend odbyły się zawody GRAND PRIX POLSKI W KULTURYSTYCE I FITNESS oraz DEBIUTY SUMMER EDITION 2017. Podczas tej imprezy, byliśmy świadkami wielu sukcesów, zaskakujących pomysłów i mniej eleganckich zachowań… Przedstawimy Wam najlepsze smaczki z imprezy FIWE 2017.

Wielkie brawa dla Edyty Tamilewskiej, która mimo złamanego palca u stopy wygrała swoją kategorię! Prawdziwa dama w każdej sytuacji dobrze radzi sobie w szpilkach. Trzymamy kciuki za występ na Arnold Classic Europe, gdzie wybiera się tam razem z Kasią Dmochewicz. Za obie panie redakcja SFD z całego serca trzyma kciuki.

 

Wielkimi zwycięzcami zawodów są Piotr Borecki i Paula Mocior. Zdobyli złote medale w swoich kategoriach oraz w OPEN! Paula miała pewne obawy przed wyjściem i nie liczyła na tak wysoką lokatę. Tydzień przed zawodami miała założone tejpy na pośladki, które niestety zostawiły ślady… Bronzer jeszcze bardziej je uwidocznił… Jak widać sędziowie przymrużyli na to oko.

 

 

Niespodziewanie podczas zawodów pojawiła się kontrola antydopingowa. Wezwany został m.in. Piotr Borecki i jesteśmy przekonani, iż wynik kontroli zamknie usta jego zawistnym hejterom. Dla Piotra taka kontrola to jak małe PIWKO :)

 

 

Anna Nawrot zdobyła kolejny złoty medal w kategorii fitness sylwetkowe. Nadal jest niepokonana. Ciężko było wygrać z jej pięknymi nogami i idealnie dopracowaną sylwetką. Najbardziej zabolało to chyba Aleksandrę Stasiak, która ostatecznie zajęła 3 miejsce. Nie pomogły tu ani nowe piersi, ani nawet strój własnoręcznie wyklejany po nocy…

Również w tej kategorii mogliśmy zobaczyć weterankę Dorotę Galińską. Jak na powrót na scenę IFBB zajęła przyzwoite IV miejsce.

Przy okazji informujemy niektóre zawodniczki, które chwalą się tym, że zakwalifikowały się do zawodów Arnold Classic Europe, iż eliminacji dla pań nie było

Niektórym zabrakło manier na scenie, co widzimy na poniższym filmiku. Widać na nim jak Łukasz Sosiński i Jakub Pestka walczą o miejsce na scenie. Panowie... Takie przepychanki pasują raczej do baru z tanim piwem...

Oglądajcie od 3:05 !!!

https://www.youtube.com/watch?v=m0Yl9RLgbZg

Jesteśmy zawiedzeni niezbyt wysoką oceną Anity Szymczak, która na scenie prezentowała fenomenalną formę, a jej strój był bez wątpienia absolutnym numerem 1 na tegorocznym FIWE. Na pewno była zmartwiona tym, że hakerzy przejęli jej konto na Instagramie.

 

Byliśmy również świadkami kolejnych oświadczyn na scenie- tym razem o rękę swojej partnerki poprosił Krystian Romanowski. Za pierwszym razem tego typu widowisko było może i fajne, jednak nie tak dawno zobaczyliśmy, że taka pokazówka nie sprawdziła się i nie przeszła próby czasu. https://www.youtube.com/watch?v=mQDdljhK5z4

Najbardziej jednak ubolewamy nad tym, że nie pojawiły się największe “gwiazdy” branży FIT. Mowa tu o DEYNN i Majewskim. Daleko nie mieli, a mimo to nie pokazali się na największym spotkaniu branży fitness & wellness w Polsce. Cóż… pewnie byli zajęci pisaniem kolejnej książki.

 

Jeżeli jesteście w posiadaniu jakiejś ciekawej informacji, filmu lub zdjęć z branży fitness albo chcecie udzielić nam wywiadu napiszcie do nas: [email protected]

Komentarze (1)
rkarpinski

I co dały przepychanki na scenie? Sosin zjadł i wypluł Pestkę! :D

0