Mleko matki nazywane „płynnym złotem” stało się dla Mili De'brito, kobiety z Wielkiej Brytanii niezłym interesem. Przyznała się, że sprzedając swoje mleko kulturystom zarobiła 13 522 dolarów. W filmie na TikToku trzymając woreczek z odciągniętym mlekiem podkreśliła, iż jest to złoto w płynie. Oczywiście pojawiło się mnóstwo komentarzy pod nagraniem zarówno od osób, które chętnie włączyłyby mleko do swojej diety, jak i tych, którzy skrytykowali sprzedaż.
ZOBACZ FILMIK
Część osób pisało też, że kobieta powinna ofiarować mleko innej potrzebującej mamie, a nie robić z tego biznes. Korzyści płynące ze spożywania mleka matki przez dziecko i jego unikalnej formuły zostały potwierdzone naukowo i co do tego nie powinno być żadnych wątpliwości. Zawiera łatwo przyswajane białko, tłuszcze, ponad 80 enzymów, węglowodany, składniki mineralne i mikorelementy, witaminy i immunoglobuliny. Jest to powód, dla którego mleko matki jest łakomym kąskiem dla kulturystów. Wiele z nich chce zbudować jak największą masę mięśniową, a takie mleko jest według dość sporej grupy na to sposobem.
Na Netflix możecie obejrzeć serial dokumentalny zatytułowany „(Un)well”, gdzie w jednym z odcinków dorośli spożywali mleko matki i twierdzili, że może ono zabijać komórki rakowe i zwiększać masę mięśniową. Dajcie znać w komentarzu, co myślicie o spożywaniu mleka mamy przez kulturystów.
Zawsze znajdą się jakieś świry, ale czy to kulturyści raczej wątpię. Każdy kulturysta wie że rośnie się od sterydów. Jeśli miałbym wydać pln na saa, hgh bądź mleko matki raczej długo bym się nie zastanawiał
Chyba błąd ktoś zrobił powinno być fetyszystom
Chciała to sprzedała i ok. Nie tylko miliarderom wolno zarabiać na czyichś fanaberiach :D .
Dziwię się, że w ogóle ludzie jej piszą, co powinna zrobić z tym mlekiem. To nie jest żadna wspólna własność, żeby ktoś miał prawo się wtrącać.
Zechce, to odda innym dzieciom, zechce to wyleje... Nikomu nic do tego. Ładnie by było, gdyby kogoś za darmo poratowała, ale może chciała zarobić, żeby mieć na własne dzieci.
Równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, że jak mam dwie zdrowe nerki, to jedną powinnam oddać potrzebującym.
A może ona to mleko sprzedawała kulturystom bezpośrednio z cacka i stąd ten zarobek
%-) Ta dwoch naraz obslugiwalaa reszta w kolejce%-)
co o tym mysle? mysle, ze jej mleko, ktore produkuje jej cialo, to moze z nim robic co chce a to ze sprzedawala "kulturystom" to chodzi chyba troche o clickbait? bo przeciez dzisiaj kulturystami jest 1/2 spoleczenstwa, bo maja karnet na silke i cwicza raz w tygodniu... zaden prawidzy kulturysta, nie uwierzyl by w taki kit, nawet ci z najnizszym iq... zreszta byl tez artykul o tym oblesnym rusku, co wyglada jak goryl z brzuchem, ktory poslubil dmuchana lalke i on tez nazwany zostal kulturystom :-D