1.omlet(3jajek, 50 g owsianych,50 ryżu białego, masło orzechowe,chleb razowy z ketuchupem)
2.jogurt+płatki śniadaniowe, 5 jajek
3.potrawka, (200gr ryżu, 200gram piersi,sos)
4.100g ryżu białego+ ketchup, 100 gram piersi kurczaka<---- POSIŁEK PRZEDTRENINGOWY, około 2h przed treningiem
5.2 banany, gainer- ok 100gram, mandarynki. 50gram ryżu, 150gr piersi, ogórek, 5 jajek
6.twaróg+oliwa z oliwek, odżywka białkowa
SUPLEMENTACJA:
A.M.G. 35g przed treningiem+2 kapsy
kreatyna rano i po treningu- 5gr x2 (kończy się)
gainer po treningu
odżywka białkowa
hgh night przed snem
OCENA SUPLEMENTU HI-TEC A.M.G.:
Smak: 8/10- gładko
Rozpuszczalnosc: 10/10 2 wstrząśniecia w shakerze i pijemy :)
Pobudzenie: 9/10 - dobrze,dobrze. Miałem dobry dzień :)
Pompa: 10/10
Wytrzymalosc: 10/10
Skupienie: 9/10 - dzisiaj bardzo dobrze było. Skupienie maksymalne
Mrowienie: 10/10- dzisiaj była masakra. Cały trening było czuć beta-alanine!
Dzisiejsza ocena: 9/10
Opinia: Bardzo dobry suplement, nie odbija się, nie zalega w żołądku ani nie powoduje żadnych problemów gastrycznych! Wg. mnie widać większe ubicie mięśnia, albo mi się tylko wydaje ;x haha. Ogólnie każdy trening na tym suplemencie na DUŻY PLUS
RANDOMOWE FOTKI:
pozdro
Uważaj jak tańczysz bo życiowy parkiet bywa śliski
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
22.10.2013 – DT – TEST PRZEDTRENINGÓWKI
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Miska czyściutka jak górski strumyczek o poranku . Ostatni posiłek mało smaczny, ale musiałem pilnować makro.
Fotka z posiłku nr 1, 4:
Trening : Siłownia PRO, 16,20,
Miałem czas, więc odrobiłem poniedziałkowy brzuch. Tym razem szybko po pracy na pobliską siłownię. Nogi lubię robić tam, jest dobra stacja do nóg z asekuracją, no i maszyna do łydek siedząc.
Trening wraz z rozgrzewką trwał 1,15 min.
Rozgrzewka – 5 minut w tempie 11,88km/h
Przysiady – W tym tygodniu zjechałem delikatnie z ciężarami, aby wykonać odpowiednią ilość powtórzeń. Tak samo w siadach. Siady robiłem pewnie, chyba tylko raz wstałem z pleców. 6 powtórzeń na 110kg cieszy, ostatnia seria – zrzuciłem na 90kg. Miało być 6 powtórzeń, ale było to za małe obciążenie więc dobiłem x10. Mam nadzieję, iż jutro potwierdzi się że trening był dobry.
Wypychanie nóg na suwnicy – mocniej zacząłem niż ostatnio i to znacząco. Kończyłem tak samo. Zwracałem uwagę aby ruch był pełny. Po tych dwóch ćwiczeniach czułem że nogi dzisiaj dostały za swoje.
Wykroki – ponownie z hantlami. Ciężary hantli: 17,5/20/25. W ostatniej serii ledwo wstałem w ostatnich dwóch powtórzeniach. Nogi jak z waty.
Uginanie nóg w leżeniu –w tej siłowni progres w ciężarach. Wydaje mi się że na te maszynie nogi pierwszy raz skatowałem tak mocno.
Wspięcia - łydki ze sztangą –Talerze pod stopy. Delikatny progres w ostatniej serii. Z tym, że w tym ćwiczeniu w ogóle nie patrzę na ciężar. Ma być taki aby ostatnie powtórzenia w każdej z serii dawały popalić łydkom. Tak też było dzisiaj.
Wspięcia - łydki na maszynie –Znowu łydki oberwały. Po każdej serii bardzo ostre palenie.
Ćwiczenia z kółkiem –Standard.
Spięcia brzucha –Standard.
Suple:
Do śniadania: Witaminy x1, Kreatyna 5g, Tauryna x2.
Przed siłownią: StanoFUSION + 1 porcja, BCAA 20g (okołotreningowo),
Po siłowni: Kreatyna 5g,
Przed snem: Gaba Forte x3, Witaminy x1, ZMA x2,
Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:
Dzisiaj poszło StanoFUSION. Parametry przyjęcia:
Ilość: 1 porcja
Czas: godzina 15.45
Czas do treningu: 35 minut
Warunki żywieniowe: po dobrym ładowaniu węglami, po 3 kawach,
Opinia opisowa:
Pierwsze symptomy zażycia jak przy po około 5 minutach –mrowienie na twarzy. Dzisiaj ewidentnie trzymało dłużej, podejrzewam wpływ kofeiny z kaw wzmocnił to czucie. Na treningu czułem bardzo dobre skupienie i siłę. Co do pompy – to ciężko powiedzieć, bo przy nogach u mnie o nią trudno. Na pewno czułem na łydkach. Bardzo mocna potliwość od początku treningu. Pobudzenie również mocne, podbite chyba kawami. Działanie StanoFUSION trzymało około 1,5 godziny. Coraz bardziej się skłaniam w kierunku StanoFUSION. W następnym tygodniu podbijam dawki obu supli, zobaczymy co wtedy wyjdzie.
Bardzo dobrze dzisiaj wypadł trening. Czułem się trochę jak po 1.3d w ilości ¾ kaps 50mg, wziętego na czczo. Taki speed mały. Szczerze to nie mogę doczekać się zwiększonej dawki, Wtedy może być petarda
Szacuny
7
Napisanych postów
652
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6739
22-23.10.2013
9-10 DZIEŃ
We wtorek robiłem barki+plecy po poniedziałkowym treningu klaty i łap... Zakwasy czuć masakrycznie, masa powoli rośnie, wygląd i wypełnienie też się znacznie poprawiło. ;) Wczorajszy trening wypadł wyśmienicie, 2h ciągłem treningu, barki szczególnie ładnie porobione. Dzisiaj odpoczywam, gdyż środa to dzień bez treningu.
TRENING:
Barki
1. Wyciskanie sztangielek siedząc: 4serie, maks
2. Odwodzenie ramion w tył :4 serie, maks
3. Unoszenie barków ku górze z krążkiem: 4 serie, maks
DIETA:
1.omlet(5jajek, 50 g owsianych,50 ryżu białego, masło orzechowe,chleb razowy z ketuchupem),herbata
2.jajecznica z 8jaj
3.spaghetti, sos pomidorowy z miesem kurczaka(200gram),warzywa (marchewka,cebula,pomidor), lody :>
4.100g ryżu białego+ ketchup, 100 gram piersi kurczaka<---- POSIŁEK PRZEDTRENINGOWY, około 2h przed treningiem
5.banan, carbo, pierś z kurczaka, makaron
6.twaróg+łyżka oliwy z oliwek,odżywka białkowa
SUPLEMENTACJA: HI-TEC stanofusion
30g przed treningiem
kreatyna rano i po treningu- 5gr x2
odżywka białkowa(50gram białka)
carbo
OCENA SUPLEMENTU HI-TEC Stanofusion:
Smak: 8/10- orzeźwiający
Rozpuszczalnosc: 10/10 2 wstrząśniecia w shakerze i pijemy :)
Pobudzenie: 9/10 - Bardzo duże pobudzenie, jak bym wypił mocną kawę
Pompa: 8/10 spoko pompa, lecz bywało lepiej
Wytrzymalosc: 10/10- machałem i machałem sztangą ponad 2h :D
Skupienie: 6/10 - coś dzisiaj nie tak, ale w sumie dużo problemów na głowie...
Mrowienie: 10/10- bomba,mrowienie cały tren
Dzisiejsza ocena: 8/10!!
Opinia:: Fajny trening. Pomimo, że obolały po poniedziałkowej klacie to ćwiczyło mi się wyśmienicie. Z czasem zwiększe dawkę i zobaczymy co wtedy będzie się działo. Jak narazie 0 problemów z żoładkiem i takie tam... ;) Jak koledzy wyżej wspominali nie mam także problemów z trądzikiem po stosowaniu.
RANDOMOWE FOTKI i VIDEO :) :
pozdro
KAWAŁEK NA DZISIAJ:
lody z dżemem :D
Uważaj jak tańczysz bo życiowy parkiet bywa śliski
Dzisiaj DNT. Miska mi nie wyszła zbytnio. Za dużo ciut białka względem tłuszczy. Węgle OK. Niewielkie rozbieżności . Kcal brakło 150. Nadrobię jutro
Fotki posiłków nr 2, 4:
Suple:
Do śniadania: Kreatyna 5g, Witaminki x1,
Przed snem: Kreatyna 5g, Gaba Forte x3, Witaminki x1, ZMA x3.
Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:
Dzisiaj pauza. Od supli i treningu.
Po pierwszych dwóch dniach treningowych DOMS’y bardzo odczuwalne.
Bardzo mocno styrałem nogi wczoraj. Czwórki dziś od popołudnia odczuwalne dobrze, teraz zaczyna być nie do zniesienia. Rano czuję będzie problem z wstaniem, a o jutrzejszej rozgrzewce na bieżni to już myślę w kategoriach – jak ją zastąpić. Do tego tyłek, dwójki i łydki słabiej, ale niewiele. Brzuch także dostał .
Po poniedziałkowej klacie lajtowo już dzisiaj, chociaż bicepsy i (o dziwo) przedramiona jeszcze pamiętają.
Szacuny
120
Napisanych postów
1691
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
37441
22.10.2013
DZIEŃ 9 Zaległa wpiska z wtorku . Znienawidzony trening nóg. Dotego robiony o wcześniejszej porze niż zwykle , więc chęci początkowo było brak .
DIETA 1.200g serka wiejskiego + 30g whey c6 + 250 ml mleka + jogurt owocowy(nie chcialo sie jesc)
2.100g ryzu + 150g kurczaka + warzywa
3.100 g zelek
4.100g ryzu + 150g kurczaka + warzywa
5.80g makaronu + ok 200 g miesa z kurczaka(skrzydelka i inne) + warzywa
6. 6 jajek + 2 kawalki chleba + 250 ml lodow
TRENING
Trening zrobiłem z chłopakiem z siłowni , więc troche odbiegał od mojego planu.
1.półprzysiady przednie 3x12(75/95/95)
2.wykroki ze sztangą 2x12 1x10 ( 60.62.65kg)
3.Martwy na prostych nogach 3x12 (70/75/80kg)
4.wspiecia na łydki stojac 3x20
5.wspiecia na lydki na maszynie siedzac 3x20
Trening wypadł bardzo dobrze . Nogi bolą masakrycznie (wykroki) wiec mozna byc zadowolonym :). Wieczorem jeszcze zajęcia TRX
SUPLEMENTACJA 10 g kreatyny : 5g przed i 5 g po treningu
30 g whey c6
witaminy apteczne
35g + 2 kaps A.M.GTrening bardzo udany :). Pobudzenie i skupienie 10/10 , pierwszy raz na treningu nóg miałem takie chęci i motywacje. Pompa Podobnie , jedynie to troche gorzej czworoglowe poczulem ale nogi były mocno spuchniete. Mrowienie juz delikatne tak jakby organizm się przyzwyczajał .