Wybuchowy triceps-nowe ćwiczenie!!!

Znane cwiczenie, Arnold to wykonywal co mozna zobaczyc na zdjeciach w wydaniu specjalnym dostepnym na naszym rynku.
W klasycznym wykonaniu jest dla mnie za lekkie a kombinowac z nogami na lawce mi sie nie chce - podobnie z odwrotnymi pompkami na lawce - oba cwicenia niektorzy sugeruja jako serie 'wykanczajace'

Ale trzeba pamietac ze nie ma magicznych cwiczen, te najpopularniejsze sa najbardziej skuteczne i nie ma w tym zadnej magii, tylko zwykle przeciazanie miesnia

Zmieniony przez - bst w dniu 2002-03-29 10:52:35

Właśnie spróbowałem - dobre!

Bst
Gwarantuję ci,że przy odpowiednim,prawidłowym wykonaniu {głębokich wjazdach} jest to dosyć ciężkie ćwiczenie.Większość trenujących osób nie jest w stanie nawet wykonać jednej pełnej serii.Jeżeli jednak ćwiczenie z własnym obciążeniem jest dla ciebie zbyt łatwe to spróbuj z 20kg krążkiem umieszczonym na plecach.Pamietaj też,że wjazdy powinny być wykonywane pod niską ławeczkę.W sumie im niżej w dół schodzimy tym większą pracę muszą wykonywać mięśnie trójgłowe ramienia co zwiększa efektywność tego ćwiczenia.Bardzo istotne jest też odpowiednie oddalenie nóg od ławki.Najskuteczniejsze jednak,ale i najbardziej ciężkie w wykonaniu są wjazdy z krzesła pod ławkę.Zalecam tylko dla wysoce zaawansowanych.W tej wersji nie potrzeba dodatkowych obciążeń,gdyż ciężar ciała w zupełności wystarcza.
Pozdrawiam

Macciej
Jeśli angażujesz barki w tym ćwiczeniu oznacza to,że nie zrozumiałeś kwintesencji wykonania tego ćwiczenia.Jest to ćwiczenie izolujące w których pracę winny wykonywać tylko i wyłącznie tricepsy,a nie grzbiet czy barki.

Dosiek
Ból łokci może byc spowodowany u ciebie niedostateczną rozgrzewką.Osobiście ćwiczenie te wykonuję na samym końcu,aby "zniszczyć włókna mięśniowe" i doprowadzić do ich maksymalnego napompowania krwią.Zaczynając serie wjazdów jestem już po prostowaniach francuskich ze sztangielką,prostowaniach ramion na wyciągu itp.dlatego też nigdy nie przytrafiła mi się żadna kontuzja i omijały mnie wszelakie bóle stawów łokciowych na które się uskarżasz.
Pozdrawiam

gladiator masz ode mnie soga :)

Bardzo dobre cwiczenie! Tez je wykonuje "wjezdzajac" pod sztange.

Bokser

Pod sztangę to wjeżdżał Arnold-to jego ćwiczenie.Pozdro.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail

Cwiczenie nie jest nowe
i jest przereklamowane
jako ostatnie dopompowujace to oka
ale i tak troche sie trzeba namachac aby cos poczuc
nie wyobrazam sobie zeby w opcji bez podpory pod stopami
wogole moglo na kogos podzialac
no i klopotliwe jest nakladanie obciazenia na nogi
dla mnie to latwiejsza odmiana pompek na poreczach
bo podparcie nog znacznie zmniejsza ciezar
ktory w pompkach jest rowny wadze naszego ciala
moze to dobre cwiczenie dla kogos kto ma zamiar pierwszy raz w zyciu zapisac sie na silke
i nie potrafi zrobic jednej pozadnej pompki na poreczach
ale dla reszty to strata czasu

"Zmartwienie rodzi się z czasu, który upływa, a nie wydaje owocu."

Zyjo
Co ty wypisujesz to zakrawa na herezje.Nie wiesz poprostu jak należy prawidłowo wykonać to ćwiczenie,dlatego je krytykujesz.Zaręczam ci,że początkujący mogliby mieć nie lada problem z wykonaniem jednego choćby prawidłowego powtórzenia.Widziałem wielu ludzi,któzy się pysznili własnymi możliwościami,a nawet raz nie potrafili wykonać wjazdu,kiedy dochodziło do prezentacji tego ćwiczenia.
Przede wszystkim ćwiczenie to wykonuje się pod bardzo niską ławkę,a na nogi nie kładzie się obciążenia ,lecz na plecy i to są zasadnicze różnice.Poza tym nogi ustawia się maksymalnie do tyłu,a potem się już tylko wjeżdża i maltretuje tricepsy.Jeżeli nogi masz ustawione zbyt blisko ławki,a nadto uginasz je w kolanach i ławka pod którą wjeżdżasz jest dość wysoka to oczywiście,że ćwiczenie to może się okazać nieskuteczne.Poprostu źle je wykonujesz.Zmień styl a odczujesz efekty.