...
Napisał(a)
No to ja Ci powiem wprost , skoro podstawowe wielostawowe ćwiczenia nie przynoszą u Ciebie efektów to znaczy, że choojowo ćwiczysz. Innej możliwości po prostu nie ma .
...
Napisał(a)
Może i choojowo ale za to bojowo
A co to znaczy?
pabeloJak rozumiem siłownia pro?
A co to znaczy?
...
Napisał(a)
obawiam się, że jak pójdziesz w splita i oprzesz go na izloacjach to rozczarujesz się jeszcze bardziej. więc bojowe nastawienie jak najbardziej potrzebne .
...
Napisał(a)
woodaMoże i choojowo ale za to bojowo
pabeloJak rozumiem siłownia pro?
A co to znaczy?
normalna siłownia z trenerem, który pokieruje Cie i pokarze co i jak, a najlepiej kopnie od czasu do czasu w d....
...
Napisał(a)
pabelo
normalna siłownia z trenerem, który pokieruje Cie i pokarze co i jak, a najlepiej kopnie od czasu do czasu w d....
No niestety, nie mam na to czasu. Sam będę musiał sobie poradzić.
...
Napisał(a)
Witam!
W tym tygodniu kończę P90X, w zasadzie zostały mi dwa treningi siłowe. Zrobię jakieś podsumowanie i napiszę koło weekendu.
Od niedzieli tak jak chciałem zacząłem biegać.
W niedzielę było 5,5 km, wczoraj 6,5 km w niezbyt szybkim tempie 11km/h.
Jestem mocno zdziwiony że w zasadzie idzie mi to bezproblemowo, bo nawet zbytnio się nie zmęczyłem.
Myślę, że te 10 km bym pyknął bez problemu, jednak różnego rodzaju skoki i inne wygibasy z Focusa i P90X coś dały hehe.
Piszę bo mam pewien dylemat z jednej strony mam chęć na bieganie z drugiej jednak widzę, że treningi bardziej siłowe pozytywnie wpływają na sylwetkę. Pytanie jest czy można pogodzić jedno z drugim?
Pomysł jest taki aby 3 razy w tygodniu robić trening siłowy i 3 razy bieganie.
Co o tym myślicie?
Z góry dzięki za sugestie
Pozdrawiam
W tym tygodniu kończę P90X, w zasadzie zostały mi dwa treningi siłowe. Zrobię jakieś podsumowanie i napiszę koło weekendu.
Od niedzieli tak jak chciałem zacząłem biegać.
W niedzielę było 5,5 km, wczoraj 6,5 km w niezbyt szybkim tempie 11km/h.
Jestem mocno zdziwiony że w zasadzie idzie mi to bezproblemowo, bo nawet zbytnio się nie zmęczyłem.
Myślę, że te 10 km bym pyknął bez problemu, jednak różnego rodzaju skoki i inne wygibasy z Focusa i P90X coś dały hehe.
Piszę bo mam pewien dylemat z jednej strony mam chęć na bieganie z drugiej jednak widzę, że treningi bardziej siłowe pozytywnie wpływają na sylwetkę. Pytanie jest czy można pogodzić jedno z drugim?
Pomysł jest taki aby 3 razy w tygodniu robić trening siłowy i 3 razy bieganie.
Co o tym myślicie?
Z góry dzięki za sugestie
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
wooda
Piszę bo mam pewien dylemat z jednej strony mam chęć na bieganie z drugiej jednak widzę, że treningi bardziej siłowe pozytywnie wpływają na sylwetkę. Pytanie jest czy można pogodzić jedno z drugim?
Pomysł jest taki aby 3 razy w tygodniu robić trening siłowy i 3 razy bieganie.
Co o tym myślicie?
pogodzić się oczywiście da bo dwie aktywności nie wykluczają się, ale jak ze wszystkim sprowadza się to bilansu oraz rozważenia za i przeciw, ja to widzę tak:
teoretyczne za:
- lepsza wydolność
- lepsza kontrola tkanki tłuszczowej
- lepszy metabolizm
- konieczna zwiększona podaż kcal, niby lepsze odżywienie komórek, lepsza jakość
przeciw:
- ciężej budować cokolwiek ogólnie
- konieczna zwiększona podaż kcal
ja teraz żeby szło mi na plus przy moich treningach mam podaż ~4000kcal, jakbym zamiast leniwego cardio zaczął biegać to musiałbym wrzucać 5000+kcal, więc mi się nie chce, a biegać przy mojej masie i tak by mi było ciężko i w ogóle nie lubię ,
czyli jak widzisz gotowej recepty nie ma,
każdy sam musi sobie przeanalizować co chce osiągnąć,
najlepiej jest reagować odpowiednio bazując na obserwacji organizmu i w zależności od celu korygować bilans energetyczny
a bilans można korygować zarówno miską jak i treningami ,
powodzenia
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2015-03-11 18:46:57
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2015-03-11 18:47:30
...
Napisał(a)
Dzięki za wypowiedź.
W zasadzie priorytetem będzie nie dopuszczenie do odbudowy warstwy tłuszczowej, ale jeśli uda się złapać jeszcze trochę suchej masy to jeszcze lepiej.
Z tym jedzeniem kurde jest problem bo przez najbliższe pół roku na budowie będę siedział i pewnie jak zwykle (szczególnie pod koniec) nie będzie czasu, żeby coś zjeść :(
Zobaczymy jak to będzie.
Póki co muszę przemyśleć rodzaj treningu siłowego no i zamówić stojaki pod sztangę, ale to po wypłacie hehe.
Kończę P90X i robię sobie ze 2 tygodnie odpoczynku, tzn tylko będę biegał 3 razy w tygodniu a potem zobaczymy na co się zdecyduję.
Pozdrawiam
W zasadzie priorytetem będzie nie dopuszczenie do odbudowy warstwy tłuszczowej, ale jeśli uda się złapać jeszcze trochę suchej masy to jeszcze lepiej.
Z tym jedzeniem kurde jest problem bo przez najbliższe pół roku na budowie będę siedział i pewnie jak zwykle (szczególnie pod koniec) nie będzie czasu, żeby coś zjeść :(
Zobaczymy jak to będzie.
Póki co muszę przemyśleć rodzaj treningu siłowego no i zamówić stojaki pod sztangę, ale to po wypłacie hehe.
Kończę P90X i robię sobie ze 2 tygodnie odpoczynku, tzn tylko będę biegał 3 razy w tygodniu a potem zobaczymy na co się zdecyduję.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
wg mnie such masa jest jak yeti, ale próbować nie zaszkodzi
Poprzedni temat
38 lat program treningowy 2 dniowy
Następny temat
Pomoc dla małego Igorka - serdecznie zapraszamy !
Polecane artykuły