Wkurzający koledzy(zazdrośni?)

Hehehe jakos to bedzie..Bedzie musiala sie przystosowac do mnie do moich treningow i diety.. Ale wtedy bedzie miala pieknego umiesnionego chłopa

hehe pozyjemy zobaczymy nei bede ci zasmical tematu nie na temat zobaczysz dla laski zrobisz wszystko albo ja zostawisz dla silki tak jak ja ostania

płakać mi sie chce, jak czytam takie cos jak te 2 czy 3 posty wyżej :(
Ludzie, niedlugo zamiast isc do pracy/albo wyjechac na wakacje bedziecie w silowni trening robili i obowiazkowo diete prowadzili? no bez przesady..

Loolek a co Nie ma lekko, żeby być dużym trzeba sie namęczyć...

loolek, a pewnie ze tak... ja juz tez jedna panne odprawilem ze wzgledu na silke
co do tematu, w liceum rzeczywiscie jest troche inaczej, nie ma takiej glupoty z jaka mozna sie zetknac w gimnazjum, wyjatki sie zdarzaja, ale ogol ludnosci raczej podziwia za samozaparcie i wytrwalosc, posrednio dzieki mnie i jeszcze jednemu kumplowi cwiczy juz prawie pol klasy..

lol
nie czaje was... jak silownia moze byc wazniejsza od dziewczyny... dla mnie niewyobrazalne nie pojsc z dziwczyna bo ma sie trening
wszystko jest dla ludzi ale z umiarem...

oj ja tam sie umawialem w porach w ktorych juz nie mialem treningu....

Skator ale dziewczyna może Cie kiedys zostawić a potem bedziesz żałował że przez nią opuszczałeś treningi ;-p

A skąd wiesz, że za pare lat będziesz trenował (studia, praca, dziewczyna(żona) itd. itd.). Mięśnie odejdą, wspomnienia zostaną, nie traktujcie tej siłowni jak całe życie.

Panowie bez przesady ile razy cwiczycie w tyg. ja to robie 4 razy a wiec w pozostale 3 moge spokojnie wyjsc do tego dwa w weekendy z rana a wiec tez moge a tu juz razem 5 dni jak zalezy na lasce i sie chce to mozna to pogodzic gorzej mysle jest isc gdzies wieczorkiem do klubu bo pozniej nie wyspany , regeneracja troche zanuzona jak pisalem wczesniej z rana na trening a nie lubie niewyspany cwiczyc wogle byc niewyspany jak to gdzies w klubie jakis browar czy cos a wiadomo jakis cykl z kretki pic nie mozna i dupa