Trzynastka.a / redukcja / trening

Dzięki, też się tego spodziewam czytając dzienniki dziewczyn, zobaczymy zdam relację wieczorem...

Witam po pierwszym treningu A
Super strasznie podobają mi się ćwiczenia
A teraz opiszę poszczególne ćwiczenia, wszelkie podpowiedzi mile widziane.
Wrzuciłam ćwiczenia do dziennika na potreningu.pl ale nie mam nigdzie generuj zrzut czy coś podobnego więc wypiszę ręcznie razem z uwagami.

Potraktowałam ten trening tak trochę zapoznawczo bo nie miałam pojęcia ile dam radę wycisnąć więc większość sama sztanga, bez talerzy.

Przysiady ze sztangą na barkach
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 10kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 10kg - nie było ciężko więc następnym razem będzie z obciążeniem, robiłam pełne przysiady do samego dołu.

Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej - głową w górę
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 10kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 12kg - w drugiej serii dodałam 2 talerzyki po 1,25 Na następny trening zamierzam założyć 5 kg.

Podciąganie na drążku w uchwycie neutralnym
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 5, obciążenie: bez obciążenia
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 5, obciążenie: bez obciążenia - takiej porażki to ja chyba jeszcze nie miałam 1 raz podciągnęłam się z podłogi, 1 RAZ kvrwa jaka byłam zła, nie myślałam, że jestem taka cienka. Te 5 razy, które się podciągnęłam to z pomocą krzesła, wypatrzyłam na forum łatwiejszą wersję. 1 seria nachwytem, 2 seria podchwytem.

Prostowanie nóg w siadzie
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 20kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 15kg - 1 seria założyłam 20 kg ale nie dałam rady wykonać pełnego ruchu, więc w drugiej mniej kg ale dokładnie.

Unoszenie tułowia z opadu na ławeczce płaskiej
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: bez obciążenia
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: bez obciążenia

Plank
Seria nr 1: 56 sekund - postawiłam obok lustro i kontrolowałam cały czas czy nie mam dvpy za wysoko lub za nisko, napięłam się na maksa całe ciało.

Ogólne odczucia super, jak wchodziłam po schodach do pokoju to czułam w nogach mocne zmęczenie (jak za dawnych czasów), ręce prawie nic dlatego następnym razem będzie większe obciążenie. Poradźcie czy dobrze wykonałam powyższe ćwiczenia. No i co z tym drążkiem mam zrobić, mam takie słabe ręce?

Micha:
Wszystko ładnie oprócz kolacji. Jakiś ........ zeżarł mi mój ser a sklep już zamknięty, więc zjadłam płatki i mleko. Żadnych dodatków wszystko tak jak w rozpisce



Zmieniony przez - Trzynastka.a w dniu 2011-11-04 08:23:53

Co do podciągania na drążku to nie zmieniaj nachwyt/podchwyt, angażujesz wtedy zupełnie inne mięśnie, plecy/bicek....jeśli nie idzie Ci podciąganie(co nikogo nie dziwi ) może rób opuszczanie kontrolowane, do momentu, ąz przestanie kontrolować i spadniesz

plank serio 56 sek???

coś czuję, że będzie życzenie filmiku

Co do podciągania to właśnie nie wiedziałam jak mam robić więc 1 seria tak, 2 tak. może rób opuszczanie kontrolowane, do momentu, ąz przestanie kontrolować i spadniesz czyli zaczynam gdy jestem nad drążkiem i opuszczam się, ale będę musiała stanąć na krześle zawiesić się nogi w dół i opuszczam się tak? Chciałabym wiedzieć jak dokładnie robić ćwiczenia bo takie sobie aby robić to bez sensu.
Z tym plankiem też się zdziwiłam bo czytałam inne dzienniki i dziewczyny miały krótkie czasy, więc jak na stoperze przekroczyło 40 sekund to byłam w szoku, ale napinałam się dalej, jak Szefowe każą nagram...

Micha na dziś nie udało mi się dobić do 1700 kcal
Kupię jutro na bazarku orzechy to dodadzą mi kcal. Olejem "Kujawskim" mama polała mi surówkę zamiast oliwą z oliwek Mam plan żeby w weekend ułożyć dietę na cały tydzień, bo wieczorem czasem coś wypadnie i nie ma kiedy zaplanować żarełka.
Swoją drogą nie wiem czy u Was też tak jest, że ciężko przetłumaczyć osobom starszym w rodzinie (w moim przypadku rodzice, teściowie), że zmieniam sposób odżywiania. Dla nich to nie pojęte jak nie zjeść ziemniaków do obiadu, czy baaaardzo tłustego bigosu Ale mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczają.




Zmieniony przez - Trzynastka.a w dniu 2011-11-04 09:52:04

zrobiłas przysiady z mniejszym obciążeniem niz wyciskanie ? :lekkie: laska w ogole bez sensu jest zaczynanie przysiadów z obciążeniem mniejszym niz 20kg wkładaj na następnym trenigu 25kg minimum i ćwicz
Cwicz opuszczenie sie na drazku , stajes zna kszesle zwisasz w podciagnieciu i kontrolujesz ruch w dól, po 5 x nachwyt rece szerzej niz ramiona

czyli pojechałam nieźle z tym pierwszym treningiem

obliques

wkładaj na następnym treningu 25kg minimum i ćwicz

Wow 25 kg ostro, nie ma sprawy tak zrobię...
Właśnie nie wiedziałam co jest poprawne:
Większy ciężar - mniej powtórzeń (jeśli nie dam rady x 15)?
Czy mniejszy ciężar ale zakładane 15 powtórzeń?
Jutro trening B dowalę więcej bo rzeczywiście tak się cackam z tymi obciążeniami
Obli dzięki wielkie

słuchaj jak wezmiesz za duzy ciezar i nie uda ci sie zrobic 15 powtorzen nic si enei stanie, najgorzej jest cwiczyc za malym ciezarem za mala ilosci powtorzen czyli machac ciezarkiem

Machać to ja nie mam zamiaru, bo to g.wno da
Dziś zrobię GPP, ściągnęłam ćwiczenia od unplugged, mam zamiar się mocno spocić

Może pytanie głupie, ale wolę zapytać.
Trening B - wypady czyli to to samo co wykroki i biorę sztangę, tak?

Zmieniony przez - Trzynastka.a w dniu 2011-11-04 14:22:03

o ja o ja wypady i wykroki to samo GPP jest bez ciezarow robione z zasady

Tak tak trening A miałam wczoraj, trening B jutro. A dziś wolne od siłowych i chcę zrobić GPP!
Spokojnie Obliques nie łączę tych treningów!