CZEŚĆ
Dzisiaj przetrenowałem barki i bicepsy ale od wczoraj jakieś uczucie cięzkości na jelitachi wzdęcia, trening wyszedł w miare spoko bo nie maxowałem tylko tydzien przeznaczam na większą ilość powtórzen w seriach, żeby troche CUN odsapnął, ale czuje się jakoś tak flakowato, wina ukladu pokarmowego, wczoraj jadłem jakiś makaron taki do zup, smakowo i makro normalne jak makaron ale podejrzewam, że coś w nim nie spasowało, dziwne spostrzezenie ale w dwoch posilkach go mialem i w po nich nie czulem się najlepiej. Na redukcji zwykly makaron dobrze toleruje i moge go jesc duzo, za to jak kcal idą w górę to ostatnim czasy nie najlpiej też było po zwyklym makaronie.
Ale za to mega wafle ryzowe w niemieckim Lidlu (nie wiem czy w PL są) , paczuszki po 40g 6 sztuk, sprasowane, chrupkie, wchodzą migiem, zwykle wafle tez lubie i wchodzą dobrze ale w porownianiu do tych są mega smaczne i nie trzeba chrupac 20 min zeby przejesc 100g, wrzucam foto
TRENING BARKI I BICEPSY
1. Butterfly odwrotnie 5s 20-12 powt 3 sek w max spieciu miesnia, łopatki non stop ściągniete
2. Krucy fixy na ławeczce skośnej + kilka wstepnych i 6 powt x 6 serii 10 sek pauzy - takie dwie serie, ciężar dobieramy taki ktorym moglibysmy wykonac 12 powtórzen, 3 pierwsze serie są ok pozniej się zaczyna
3. Wcysiaknie hantli siedząc 2x12 powt +dropset
4. Wznosy hantli przodem 4s 20-12 powt
5. Wznosy sztangi wzdluz tułowia 3s 12 powt 50 kg
6. Uginanie ze sztangą łamaną 3s 12-8 powt 35 kg + podwójna rest pauze 20 sek przerwy, 2 sek zatrzymania w pelnym skurczu mięsnia i powolna faza ekscentryczna
7. Uginanie o kolano na wyciągu dolnym siedząc jednorącz 4s 15 powt
i mały CHECKFORM w kiblu na szybko, przednią kamerką szału nie ma
Pozdrawiam
Zmieniony przez - Romanoes w dniu 2020-10-03 16:17:05
Dzisiaj przetrenowałem barki i bicepsy ale od wczoraj jakieś uczucie cięzkości na jelitachi wzdęcia, trening wyszedł w miare spoko bo nie maxowałem tylko tydzien przeznaczam na większą ilość powtórzen w seriach, żeby troche CUN odsapnął, ale czuje się jakoś tak flakowato, wina ukladu pokarmowego, wczoraj jadłem jakiś makaron taki do zup, smakowo i makro normalne jak makaron ale podejrzewam, że coś w nim nie spasowało, dziwne spostrzezenie ale w dwoch posilkach go mialem i w po nich nie czulem się najlepiej. Na redukcji zwykly makaron dobrze toleruje i moge go jesc duzo, za to jak kcal idą w górę to ostatnim czasy nie najlpiej też było po zwyklym makaronie.
Ale za to mega wafle ryzowe w niemieckim Lidlu (nie wiem czy w PL są) , paczuszki po 40g 6 sztuk, sprasowane, chrupkie, wchodzą migiem, zwykle wafle tez lubie i wchodzą dobrze ale w porownianiu do tych są mega smaczne i nie trzeba chrupac 20 min zeby przejesc 100g, wrzucam foto



TRENING BARKI I BICEPSY
1. Butterfly odwrotnie 5s 20-12 powt 3 sek w max spieciu miesnia, łopatki non stop ściągniete
2. Krucy fixy na ławeczce skośnej + kilka wstepnych i 6 powt x 6 serii 10 sek pauzy - takie dwie serie, ciężar dobieramy taki ktorym moglibysmy wykonac 12 powtórzen, 3 pierwsze serie są ok pozniej się zaczyna


3. Wcysiaknie hantli siedząc 2x12 powt +dropset
4. Wznosy hantli przodem 4s 20-12 powt
5. Wznosy sztangi wzdluz tułowia 3s 12 powt 50 kg
6. Uginanie ze sztangą łamaną 3s 12-8 powt 35 kg + podwójna rest pauze 20 sek przerwy, 2 sek zatrzymania w pelnym skurczu mięsnia i powolna faza ekscentryczna
7. Uginanie o kolano na wyciągu dolnym siedząc jednorącz 4s 15 powt
i mały CHECKFORM w kiblu na szybko, przednią kamerką szału nie ma
Pozdrawiam

Zmieniony przez - Romanoes w dniu 2020-10-03 16:17:05
1