Shake your ass with TREC Nutrition!/curara/Podsumowanie str. 17

Marta widziałam u Saidy, że wspominałaś o lekkim odwadnianiu na koniec tej jazdy, czy myślisz, że jest sens żebym ja na koniec z tym zaeksperymentowała, czy to jeszcze nie ten poziom BF ?

Dzień 51

DT B: 200 g T: 100 g W: 226 g



- omlet z jabluszkiem
- kurczak z warzywami i soczewicą i makaronem
- kurczak z warzywami i soczewicą i makaronem, kapusta kiszona
- schab zapiekany w jabłkach, kapusta kiszona
- sałata lodowa, czerwona kapusta, mozarella

+ szejk treningowy

Rada na jutro: dodać do kurczaka oliwę

Trening:



Zaczyna się. Wiosenne odchudzanie. Poszłam dziś na damską siłkę, a tam, pod lustrami, na maatach, w rządeczku, 10 lasek i wszystkie jak jeden mąż robiły co??!

Brzuszki

No i jak schodziłam z wioślarza z rozgrzewki to zauważyłam, że Pani obok wiosłuje, ale concepta nie włączyła... Włączyłam jej i odeszłam bez słowa


Zmieniony przez - curara w dniu 2012-03-06 20:51:43


Zmieniony przez - curara w dniu 2012-03-06 20:54:01

Goopie sezonki

Możesz się odwodnić, ale to ma sens, jeśli chcesz prezentować całą sylwetkę, a nie tylko pupson. Saida kończy długie masowanie, a tym samym czas u niej na wielką odsłonę całości, nie tylko pupki

Eeee, no ja tak dla zasady to nie chcę, ciekawa trochę jestem, jak to jest, ale na pewno rozsądniej będzie odłożyć to na bardziej stosowną okazję

Zaraz centymetr w dłoń

A mnie pupson bolał po sesji z dr Callan wczoraj

Ale, ale, moja droga Mogłabyś się odwodnić, dać foty dupsona w tym dzienniku, a całość sylwetki w swoim poprzednim. W sumie juz dość długo masujesz i podsumowanie całości by się przydało

Ok, to mamy ustalone co zrobić na finisz

Pomiary




Zmieniony przez - curara w dniu 2012-03-07 10:51:47

Doopcia urosnęła

Dzień 52

Dzis tak troszkę incognito

DNT B: 200 g T: 100 g W: 186 g

O paczcie, zbłąkana dusza (znaczy się nick) powróciła

Trzeba było zedytować cokolwiek w profilu, koleżanka Maya wymyśliła rozwiązanie

ale też zrobili ze mnie faceta w profilu

Dzień 53

DNT B: 200 g T: 100 g W: 186 g





- omlet z jabłkiem
- schabik pieczony w curry i z jabłkami, razowiec
- schabik pieczony w curry z jabłkami, razowiec, kapusta kiszona
- szejk
- mozarella, kalafior (zamiast oliwy, masło klarowane z czosnkiem)

Zmieniony przez - curara w dniu 2012-03-08 22:33:43

Zmieniony przez - curara w dniu 2012-03-08 22:43:14

Dzień 54

DT B: 200 g T: 100 g W: 225 g



- omlet z truskawkami
- makaron ze szpinakiem i kurakiem
- szejk
- makaron ze szpinakiem i kurakiem
- morele suszone
- sałatka z mozarelli
- tatar, chlebek z masłem, pomidorr

Trening:




Trochę za dużo węgli mi weszło, ale morele były zaraz po treningu. Nie mogłam się odkleić od paczuszki. Potem w trakcie tragicznej w skutkach imprezy zjadłam kilka takich talarków małych z makiem (mniej więcej garść)

Dzień 55


DNT B: 200 g T: 100 g W: 186 g

(znacznie wydłużony czas snu )

- omlet, truskawki, chleb z masłem czosnkowym
- szejk
- kurczak ze szpinakiem i makaronem
- mozarella

Dzień 56

DT B: 200 g T: 100 g W: 225 g

- omlet z truskawkami, chlebek z masłem czosnkowym
- szejk
- sałatka na świeżym szpinaku z łososiem wędzonym o odrobiną rokpolu
- mozarella z sałatą oraz oliwą
- kurczak duszony z warzywami, kasza gryczana

Trening:



Liczyłam na + w przysiadzie, bo przed przerwą pewniej się poczułam, ale już przy 30 kg miałam wrażenie, że ostatnie cm nad ławką to jest takie bezwładne KLAP dupskiem. Bez sensu. Nie dołożyłan




Zmieniony przez - curara w dniu 2012-03-11 21:00:19