Shake your ass with TREC Nutrition!/Mika/Podsumowanie str. 20

Oczekuję

DZIEŃ 23
09.02.2012
46 dni do finału huston mamy problem gubię się

Miska
B/T/W 120/75/200


- shake as always
- kanapka z ogórkiem, serkiem i jajeczkiem
- kanapka z ogórkiem, serkiem i jajeczkiem
- indyk z makaronem i surówką

Warzywa: ogórek, brokuł, lodowa, rucola
Napoje: kawa, mięta, pokrzywa, rumianek, herba owocowa

Suple
ZMA, o-3, enzymy


Trening
DNT

Komentarz
Nie miałam wczoraj weny na gotowanie, zresztą pustki były w lodówce i nie było z czego . Miska była zaplanowana inaczej ale przez zawirowania w pracy, niestety nie udało się. Teraz paczę co mogę jeszcze zjeść i się okazuje, że tylko orzechy byle do rana

Aha miska ma złą datę ale jest z dzisiaj

cdn

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-02-09 21:12:50

Oceniłam foty

Łapa i bary zdecydowanie na plus, na górze pleców coś się zaczyna dziać. Dupa i uda stają się pełniejsze, mięsko rośnie. Powoli, ale chude już tak mają

Zapyerdalaj dalej, bo idzie wszystko w dobrym kierunku.

Marta dzięki mam nadzieję, że mojego tyłka nie pomyliłaś z czyimś
______________________________________________________________________
DZIEŃ 24
10.02.2012
45 dni do finału

Miska
B/T/W 120/75/200



- eliksir
- kanapka w biegu
- obiad w przeciągu
- banan i białko po treningu
- kolacja na sofie

Warzywa: buraki, brokuł
Napoje: kawa, mięta, rumianek, pokrzywa, woda, zielona i owocowa herbata,

Suple
ZMA, O-3, enzymy

Trening



Przysiad trochę się boję progresować i tego że nie wstanę
Wykroki ostatnia seria wymęczona ciężko było
Reszta ok. Lubię trening nuk bo jestem zmęczona, spocona i wiem, że odwaliłam dobrą robotę

Komentarz
Dzisiaj miska była na wariata Nieźle wyszło

cdn

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-02-10 21:37:32

Tyłki skatalogowałam, więc luuuuz

Ładne cięzary się robią

Hehe już to widzę od A do Z
Przykazanie jest zapyerdalać
Marta myślisz, że powinnam zmienić trening czy dalej ciągnąć ten

A jeszcze dzisiaj były pomiary ale albo ja się k.rwa nie umiem pomierzyć albo nic nie idzie do przodu oprócz wagi a sory nie bo ona spadła tym razem i tym bardziej wszystko jest podejrzane bo jestem przed @

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-02-10 21:55:35

Bejbe, ciągniesz. Co to za zwyczaje zmieniać treningi zanim co parę tygodni?

Jedziesz tak minimum do 6 tygodni, a potem... Potem się zobaczy

Wiedziałam, że nie ma co zawierzać tak na słowo, że niby "zrobiła mi się opona" Mikuś, wybacz, ale Marta jest bardziej wiarygodna Jak mówi, że "mięsko rośnie" to tak jest

Ładnie w wykrokach.

Marta ok, to jedziem dalej i no mercy
Mis na doopie rośnie mięsko a gdzie indziej to jak chce
Madzia dziękować zaczynam nienawidzieć wykroki