Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
30 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
103
Witam
Z racji wykonywanego zawodu pracuje w godzinach 8:00-12:00 i 20:00-24:00 pomiędzy tymi godzinami mam czas wolny. Sen wychodzi zazwyczaj tak że dziennie raz śpię 7h, a potem 3h w drugiej przerwie. Czy drugi sen rekompensuje jakoś skróconą regenerację mięśni? Czy jest coś co mogę jeszcze poprawić by zniwelować niedobór snu, a przez to regeneracji.
Szacuny
6313
Napisanych postów
78036
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
767015
Skoro masz taki tryb pracy, to nawet gdyby tego typu przerywany sen miał znaczny wpływ na regenerację organizmu i ogólne jego funkcjonowanie, to i tak nic na to nie poradzisz. Co najwyżej poczujesz się lepiej psychicznie w sytuacji, gdy napiszemy, iż nie będzie to miało znaczenia. Oczywiście, że będzie miało znaczenie. Nie masz jednak wyjścia, więc Postaraj się spać tyle, ile dasz radę. Zadbaj też o wspomnianą higienę snu i ewentualnie dorzucić jakaś suplementację. Nic innego niestety nie wymyślimy.
Szacuny
7113
Napisanych postów
14003
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2238004
Ale nawet 7h snu to nie są jakieś niedobory snu ;p 7-8h to raczej taka normalna ilość. Wielu zawodników śpi po 5-6h i też daja radę się regenerować. A zresztą na regeneracje też nie wpływa ilość snu jak jego jakość ;) Wracając do pytania, drzemki w takim czasie wolnym jaki masz sprawdzają się bardzo dobrze jak tylko masz taką okazję to jest spoko, ogólnie łącznie to 10h snu to wiątpię żeby ktokolwiek na tyle mógł sobie pozwolić w tygodniu więc tutaj dla regeneracji jak najbardziej ;p
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
30 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
103
Ufff to dobrze bo zacząłem się przejmować czytając że 8h za jedynym razem to minimum. Drugi sen był właśnie wymuszony ze względu na to że myślałem że 7h to za mało. Dzięki wielkie za odpowiedź
Szacuny
29773
Napisanych postów
27256
Wiek
33 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
384609
nie ma czegoś takiego jak minimum 8h, owszem można w tym wypadku powiedzieć, ze im więcej tym lepiej, bo mięśnie "rosną" kiedy śpimy, ale każdy organizm jest inny, jednemu wystarcza 8h, jednemu 5h, a innemu 9-10h będzie mało (ale to już raczej jakości snu, głównie higieny snu), jeżeli masz 7h to jest taka optymalna ilość snu w jednym ciągu która powinna załatwić kwestię dobowego zapotrzebowania, a jak bedzisz to uzupełniać drzemkami w ciągu dnia to już w ogóle będą super warunki do regeneracji, choć ja osobiście po drzemce w ciągu dnia (kilka razy mi się dosłownie zdarzyło, że padłem) czuję się gorzej niż bez niej
Szacuny
2454
Napisanych postów
2358
Wiek
28 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
77166
Stary jak ja bym cierpiał na taki nie dobór snu to bym w skowronkach chodził :D Pamietaj tylko, ze nie liczy sie ilośc snu ale jakoś. Ale jak sie wysypiasz, jesteś wypoczęty to te 7h jest super wynikiem, a jak jeszcze udaje Ci sie przybic gwoździa w ciagu dnia to juz wgl bajka :D Tylko jeść, ćwiczyć, spać i rosnąć :p
Szacuny
378
Napisanych postów
877
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
7509
Coen1
Witam
Z racji wykonywanego zawodu pracuje w godzinach 8:00-12:00 i 20:00-24:00 pomiędzy tymi godzinami mam czas wolny. Sen wychodzi zazwyczaj tak że dziennie raz śpię 7h, a potem 3h w drugiej przerwie. Czy drugi sen rekompensuje jakoś skróconą regenerację mięśni? Czy jest coś co mogę jeszcze poprawić by zniwelować niedobór snu, a przez to regeneracji.
7h snu dla większości będzie już wystarczające a Ty jeszcE idziesz 2 raz.na 3h więc jesteś w.lepszej sytuacji niz zdecydowana większość trenujących.
Szacuny
6313
Napisanych postów
78036
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
767015
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale jednego dnia sypiasz 7 godzin, a innego dnia, gdy zmianę do pracy masz późniejszą, to sypiasz 3 godziny? Średnio więc wychodzi dość niewiele, bo około 5 godzin dziennie, zakładają, że pracujesz raz tak, raz tak. Jeżeli jednak masz na myśli to, że sypiasz w nocy 7 godzin i później jeszcze 3 godziny w ciągu dnia, to wychodzi tego bardzo dużo. Kiedy w takiej sytuacji znajdziesz czas na jedzenie, trening, rodzinę?
Zalecana ilość godzin snu to około 7-8. Istotna jednak będzie całość jego higieny.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
30 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
103
Bo właśnie opisałem swój problem trochę ogólnie. Pracuje jako marynarz i moje zmiany w pracy na statku są takie: 08:00 do 12:00, a potem od 20:00 do 24:00. Tylko nie jest to takie kolorowe bo dochodzi wiele innych czynników uzależnionych wejściem np. do portu itp. Więc tak naprawdę no nie mogę mieć stałej rutyny snu i wszystko wygląda tak że są dni kiedy śpię 4 razy po 2h, potem śpię tylko raz 3h, a trzeciego dnia odsypiam śpiąc właśnie raz 7h i 3h. Dlatego ciężko jest mi zadać precyzyjne pytanie, a sam problem dotyczył tego czy snem rozbitym w czasie można mimo wszystko zrekompensować ciąglość wypoczynku.