Gdzieś po drodze pogubiłam się z techniką. Szczególnie jesli chodzi o MC. 30 kg ładnie idzie, ale 35 już kaleczę Dlatego Iza wysłałam Ci filmik do oceny na priv. To była już 3 seria z 35 kg. Po dzisiejszym treningu i tym ostatnim z MC trochę boli mnie odcinek lędźwiowy. Wydaje mi się, że lepiej dla mnie będzie jeśli zmniejsze obciązenie max do 30 kg i poćwiczę z techniką.
Zresztą jestem przekonana, że strasznie mi zmyjesz głowe jak to zobaczysz Juz przy podnoszeniu sztangi widzę, jak mnie buja. A potem w którymś momencie wykonuje powtórzenie byle jak, by znowu starac sie robić to poprawnie. O ile cokolwiek robię poprawnie
A 2 filmik dot. wiosłowania na brzuchu, bo pisałam o tym kiedyś w pytaniach o trening dla poczatkujących Ladies i Martucca chyba zapomniała o mnie, więc przy okazji powtórze pytanie teraz:
"W treningu mam "2b. wiosłowanie prostymi ramionami leżąc na brzuchu". Przeglądając dzisiaj DT jednej osoby zauwazyłam, że ona to ćwiczenie potrafiła robić z ciężarem nawet 7,5 kg a mi cięzko przeskoczyć 1 kg." Domyslam sie, że całkowicie źle do tego podchodze, tylko co robię źle?
Tak ostatnio się żaliłam, że niebardzo u mnie widać zmiany, a to pewnie datego, że w ogóle nie potrafie ćwiczyć
1a. 3 seria - regres z powodu kiepskiej techniki ostatnio z 38 kg.
1b. Chyba coraz lepiej mi idzie.
2b. Moge więcej, więc sama nie wiem dlaczego nie dorzuciłam...
3b. Całkowity regres. Ostatnim razem za bardzo mi obciązało kregosłup, zreszta ciągle się zastanawiam, które partie mięśni powinny tu pracować, bo ja czuję, że u mnie pracują pośladki i tylnia częśc uda a u kogoś przeczytałam, że wewnętrzna strona ud powinna. Jesli tak to nie mam pojęcia jak to mam zrobić.
Miska (1700 kcal: 100B/70T):
Plus na mieście: Sałatka z grillowanym kurczakiem, kolorowymi warzywami i sosem balsamicznym.
Zmieniony przez - emilys w dniu 2013-12-09 21:07:00