Redukcja - oleńka - motywacja 100%%%

No jak to co.. Gotujesz jedodzonko,wsadzasz w pojemnik i bierzesz ze sobą. Norma Z pojemnikami na imprezy chodziłam.

A jak wracasz po ciemku zimą do domu, to masz od razu nóż i widelec w celach obronnych
Nie szukaj problemów gdzie ich nie ma

Jesteście świetne dziewczyny W sumie to żaden problem a przynajmniej dobre jedzenie będzie A tak się składa że po ciemku wracam przez park do domu wiec może i nóż się przyda...

Przyznam się Wam, że tęsknie za czekoladą.. no i lodami
O dziwo za fast-foodami nie!!!! Zwłaszcza takimi z mc donalds.. Kilka dni temu miałam próbę życiową bo byłam właśnie w mc donalds z bliskimi i nic sobie nie kupiłam, tylko poszłam do stoiska gdzie wyciskają soki z owoców :) A gdy skosztowałam frytkę to przeraził mnie smak soli w tym wszystkim... więc cieszę się chodziarz z tego

Ostatnio często czytam o treningach interwałowych. Ja biegam 3 razy w tygodniu, w tym dwa razy po 30 minut i raz po 45 minut. Zastanawiam się nad tym żeby chociaż dwa razy w tygodniu robić trening interwałowy. Co o tym myślicie?

Zmieniony przez - oleńka 21 w dniu 2012-09-18 22:10:50

Miska na dziś:




Dziś jeśli do wieczora przestanie padać to będę biegać jakieś 30 minut a jeśli nie przestanie to skakanki 20 minut + 10 minut na steperach

Zmieniony przez - oleńka 21 w dniu 2012-09-19 15:58:35

steper odłóż w kąt i o nim zapomnij, a kolana Tobie podziękują

zazdroszczę ci tej determinacji :) życzę powodzenia i powoli też się zbieram, żeby w końcu zacząć ćwiczyć

Na szczęście UNKNOVVN mogłam iść biegać. Ale już nawet o steperze nie pomyśle.

Wielkie dzięki gejszalight za miłe słowa. Przydają się takie. Z moją determinacją to różnie bywa ale na szczęście lubię postawić na swoim gdy ludzie mi podkładają słodycze pod nos to wtedy ich na pewno nie zjem gorzej jak słodycze po prostu sobie leżą gdzieś tam

Oleńka, zrób sobie avatar jakiś

Dziś biegałam jakieś 35 minut
Chciała bym zacząć biegać interwały ale nie wiem jak się do tego do końca zabrać. Pomożecie?

Miska na dziś: - strasznie mało białka... czasem po prostu ciężko jest mi go nazbierać.




Czytałam w regulaminie, że odżywki powinno się zacząć używać tak po roku ćwiczeń. Ale ja się zastanawiam nad białkiem..

Jasne Ruda, dam se avatara tylko muszę się zastanowić jakiego


Zmieniony przez - oleńka 21 w dniu 2012-09-20 19:31:16

łatwiej by Ci było uzbierać jak byś większe porcje dawała - co to jest 20g tuńczyka czy 80gram kiełbasy swoją drogą ryby puszkowane w różnych sosach są do wyrzucenia - sprawdź ich skład zapewne jest tak cukier (ogólnie ryby z puszki to max 1-2 razy na tydzień). Orzechy ziemne też do wywalenia. Kiełbasa chociaż "od chłopa" czy chemia sklepowa? A ten chleb żytni jasny to co to za wynalazek ?