Redukcja - oleńka - motywacja 100%%%

Na samych jajkach, mięsie i orzechach człowiek nie wyżyje. - nikt tu nie żyje na samych produktach, które wymieniłaś

Podziwiam Was, że ciągle czy-miecie się tej diety i nawet lodów nie zjecie czy kawałka ciasta. Ale dzięki takim drobnym przyjemnością człowiek potrafi przetrwać dietę. - NIE dzięki takim "przyjemnościom" dieta i efekty idą się, że tak napiszę - yebać

Jeśli psują nam sylwetkę to po cholerę je żreć? dla przyjemności mówisz? a sprawia ci przyjemność patrzenie się na siebie w lustrze? bo patrząc na to, że przyszłaś tu aby coś zmienić to raczej zadowolona z sylwetki nie jesteś


Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-09-08 11:20:29

figa ja właściwie nie mam ochoty na słodkie, nigdy nie jadłam słodkiego za dużo bo już od paru lat jem produkty typu ryż brązowy czy makaron pełnoziarnisty i zapewniam Was moje Panie, że kiedyś byłam grubsza niż zdjęcia na pierwszej stronie:)
Od małego coś się ruszam bo mam to w naturze. Dieta taką jak prowadzę nie przeszkadza mi. Ale strasznie obawiam się tego co będzie za miesiąc jeśli chodzi o ćwiczenia...

co do chleba to sytuacja wygląda tak, że nie tylko ja mieszkam w moim mieszkaniu i robiąc sobie taki chleb, który będę musiała sama jeść bo nikt inny z domowników go nie zje to obawiam się, że szybciej się zepsuje niż dojdę do połowy :)
UNKNOVVN masz 100% racje. I możecie mnie uważać za jaką chcecie ale ja dobrze se sprawę sprawę ile taki baton może zdziałać. Nie siedzę w tym od tygodnia. Po prostu lubię słodkie od czasu do czasu.. czy coś w tym złego?

Chleb możesz poporcjować i zamrozić.

a masz miejsce w zamrażarce, możesz spokojnie mrozić, ja tak kiedyś z chlebem robiłam myślę, że niedługo wrócę do chleba, bo ułatwi mi to skomponowanie posiłków do pracy i zamierzam mrozić... póki co mam bana na gluten, ale zamierzam wrócić

Słodki to jest owoc. Mamy ograniczenie do 25g fruktozy, najlepiej je jeść rano czy po treningu. Białego cukru nie jemy i będąc tu musisz to zaakceptować.

To po jasna anielke zawracasz doope, ze tak powiem prosto z mostu! Idz na jakeis forum gdzie jedzenie slodyczy 'od czasu do czasu' ( ) jest OK i przestan sie oszukiwac, ze chcesz cos zmieniac

ale przecież ja nie mówię, że zaraz idę zjeść sobie batona... Weście się opanujcie. Ja tylko piszę i pytam jak to jest.
Zadziwię że Bunia że przez tą dietę nic nie zmieniłam. Jem od paru lat taki produkty i mnóstwu warzyw, od lat gotuję mięso czy robię rybę w parowarze. dlatego nie doznałam szoku. Ja tylko pytam właściwie o chleb...
A nie cukruję nic a nic UNKNOVVN. Nigdy nie cukrowałam i nie mam takiej potrzeby.

i dobrze Oleńko że nie słodzisz, po pewnym czasie zdrowego jedzenia po prostu takie słodzone rzeczy zazwyczaj są dla Nas za słodkie... dla mnie i teraz niektóre owoce- jak banan np są za słodkie

A ja mieso smaze i co z tego? Myslisz, ze jak jesz parowana piers to jest zdrowe jedzenie?

Dla mnie jestes kolejna osoba, ktora przez 5-10 stron bedzie dyskutowac a nie dawac wypiski z michy i treningow

czytalas w ogole arty z regulaminu? Takie np Odchudzanie Lopatologiczne?

Powiem Wam, że strasznie mnie tu atakujecie Nic w tym złego, wręcz motywujące. Ale nie znacie mnie, nie wiecie jak sama sobie poradziłam z redukcją jakieś 3 lata temu. I jak od tego czasu nie grubnę. A poprosiłam Was o pomoc bo modelowanie sylwetki to już dla mnie coś dużo cięższego.
a co robicie na imprezach...? Ja mam za tydzień wesele. Dziwnie będzie nic nie pić bo raczej czerwone wino tam nie będzie. Mam nie jeść? Bo zdecydowanie nie będzie tam gotowanych produktów czy makaronu pełnoziarnistego...