Szacuny
19
Napisanych postów
1163
Wiek
47 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13357
Skalar: SOG, dobra robota.
Co do podręczników i profesorów... Nie jestem specjalistą od żywienia... Ale w mojej branży bardzo często zdarzało się, że podręczniki w chwili drukowania już były deaktualizowane nowszymi odkryciami... O skamielinach profesorskich to już w ogóle nie wspomnę... Ani o tym, jak życie często weryfikuje teorie w przypadkach jednostkowych.
Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Szacuny
4
Napisanych postów
696
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
12290
Każde mięso jest w jakimś stopniu aterogenne
co co za bzdura, myslac tak to kazdy produkt jest jakos szkodliwy, i co?? najlepiej nic nie jesc??
po za tym tu chodzi o nadmiar tluszczow, nie wiesz ze dla prawidlowego funkcjnowania tez potrzebujemy tluszczy nasyconych?? dopiero jak z tym przesadzimy moze byc to aterogenne...
na 100g
piers kuraka ma 1,2g tluszczu
polędwica ma 3,5g
schab z wieprzowiny ma 10g
a ryby to juz wogole porazka, i nie wiem jak one moga byc aterogenne...
to jest wedlug ciebie duzo??
robisz albo z siebie albo ze mnie idiote
poucz sie z tych profesorskich ksiazek jak powinno sie prawidlowo odzywiac...
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
923
No ryby są najniżej, ponieważ pomimo wysokiej zawartości tłuszczy, są to głównie tł. wielonienasycone, tł. rybie (omega 6,3),które korzystnie wpływają na organizm i obniżają stężenia LDL. Powinno się maksymalnie unikać kwasów tłuszczowych nasyconych i nie powinny stanowić więcej niż 6-7% pokrycia energetycznego. Największa ilość powinna być kwasów jednonienasyconych - 15% czyli oliwa z oliwek czy olej rzepakowy bezerukowy :>
Przykładowo: zapotrzebowanie 3500 kcal x7% = 245 kcal : 9 = 27 g Zjadając 200 g mięsa schabu wyrabiasz już prawie całe zapotrzebowanie na ten tłuszcz.
Sam popieram zdanie, że często wydania są przedawnione już w momencie druku, dlatego nie kwestionuje sprawy jajek, natomiast korzystniejsze jest unikanie mięsa czerwonego na korzyść nabiału, czy chociażby chudych gatunków mięsa rybiego (w 97% przyswajalne)
Zmieniony przez - pontapreta w dniu 2007-12-21 15:00:53
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
923
Zdrowiej jest stosować tłuszcze rybie, mają korzystne działanie, poza obniżeniem stężenia trójglicerydów w surowicy krwi zmniejszają krzepliwość krwi.
6-7% dlatego, że podnoszą stężenie cholesterolu w surowicy i powinna być równowaga pomiędzy pozostałymi tłuszczami w diecie (nie powinny przekraczać 30% zapotrzebowania łącznie)
Jeśli chcesz poczytać to książki:
Chalcarz W.: Praktyczne wykorzystanie współczesnych zaleceń żywieniowych w kulturze fizycznej
Brouns F.: Nutritional needs of athletes
Ta druga może być trudno dostępna ale w bibliotekach AWFów powinny być obie.
Chętnie pogadam na ten temat i wymienię poglądy, pozdrwiam
Szacuny
4
Napisanych postów
696
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
12290
sluchaj, jest zasada ze tluszcze nasycone do tluszczy wielonienasyconych do jednonienasyconych powinno byc 1:1:1
ale nie ma takiej zasady ze tluszczy nasyconych powinno byc nie wiecej niz 9% zapotrzebowania energetycznego
są diety oparte na ketozie np, i tam glownie energia pochodzi z tluszczy, co wcale nie znaczy ze sa bardziej narazeni na cholesterol... wsyztsko zalezy od proporcji...
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
923
Jasne, że tak! Są bardzo ważne, nawet sam cholesterol spełnia ważną rolę - jest budulcem ścian komórkowych i uczestniczy w gospodarce wit. D oraz wspomaga procesy trawienne. 1:1:1? Z ciekawości pytam, skąd to wiesz? Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim podziałem. Jeśli już to 7%/15%/7%
Zmieniony przez - pontapreta w dniu 2007-12-21 15:56:48