kebulaDobrze, że małego
. Ty jesteś niezniszczalna, więc na pewno się nie dasz
Jak widać nie ma niezniszczalnych
Artur, już biorę leki od wczoraj. Opuchlizna jeszcze nie schodzi a od antybiotyków, mimo że biorę leki osłonowe, boli żołądek..
Ale tak to wszystko w porządku i czuję się całkiem dobrze
I nawet fajny trening mi wyszedł
TRENING
plecy
1.
podciąganie na drążku 4 x max
2. ściąganie drążka do klatki, szeroki chwyt 4 x 10-12
3. wiosło hantlem 4 x 12-15
4. wiosło na hammerze 4 x 12-15
5. przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego stojąc jednorącz 4 x 15-20
6. ściąganie linek prostymi rękoma 4 x 20 + drop
+ 45min cardio
Lubię czuć to przyjemne pieczenie przy ostatnich powtórzeniach, przynajmniej wiem, że mam plecy
I żeby było weselej coś z michy
Od jutra mam tydzień zwolnienia lekarskiego a potem kolejny tydzień urlopu. Czyli postawiłam wszystko na to, żeby wyzdrowieć i wyjść w Katowicach w jak najlepszej formie, jeśli mimo tego się nie uda to... się zdenerwuję