Ocena podziału makro

2688
2688-500=2188 kcal
Makro na redukcji
białko-160 gram kcal-640
tłuszcze-438 kcal=48,6 gram
węglowodany-1110 kcal=277,5 gram

waga 80 kg wzrost 182 szacowany poziom fatu 20-18

Jesteś poczatkujacy to trzymaj w każdy dzien taka samą kalorycznosć, jak juz postępy redukcji będa i za jakiś czas zastopują mozesz uciąć coś w dni nietreningowe

Białko uciąłbym do 1,8 g.
Węgle i tłuszcze są ok, taki rozkład będzie sprzyjał redukcji.

Ale czytałem że powinno się wysoko trzymać białko w dodatku hamuje apetyt

Hamuje apatyt bo zapycha, ale to sztuczne uczucie sytości. Jeśli chcesz to możesz trzymać te 2 g, tragedii jeszcze nie ma, ale śmiało można redukować na niższym, schodząc nawet do 1,5 g.

Za mało tłuszczy , tłuszcze daj przynajmniej 1g/kg ,białko możesz mieć między 1,5 - 3g/kg ale zbyt mało napisałeś o sobie żeby konkretnie doradzać czy masz mieć 2g czy 2,5 :).

Wypełnij ankietę i wstaw zrzut diety

http://m.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 

monkey22 zapewniam Cię, że im więcej da tłuszczów względem węgli tym ciężej będzie miał redukować.

Ktoś mi pisał z sfd że to bez znaczenia z czego się ucina z tłuszczy czy węgli teraz jestem w kropce :(

Takie makro jak najbardziej pasuje :)

Bo tak się przyjęło i przez to narobiło się mnóstwo tematu typu ,,jestem na ujemnym bilansie i nie chudnę,, a ja mówię, że to przez złe makro. Zostaw tłuszcze tak jak masz a zobaczysz, że będzie dobrze.
Głód można ograniczyć przez bazowanie na węglowodanach o niskim IG, wtedy poziom glukozy będzie w miarę stabilny. Węgle o wysokim IG najlepiej potreningowo jedynie.

A propo diety czy przez takie obcięcie nie nabawię się efektu jojo ?

Pondro02

A propo diety czy przez takie obcięcie nie nabawię się efektu jojo ?

Efekt jojo to skutek nadmiernego rzucania się na jedzenie po wyjściu z redukcji. Jestem zdania że dieta powinna być tak skompownana żeby z łatwością można było ją trzymać całe życie, a nie przeżywać kilka miesięcy męczarni.