"Sama wiedza nie wystarczy, trzeba ja jeszcze stosowac... Checi nie wystarcza, trzeba dzialac"
Mój dziennik http://www.sfd.pl/Czarnula/Redukcja_podsum.str_39-t830749-s39.html
http://www.sfd.pl/Konkurs/Czarnula-t852671.html
No pain -no gain
http://www.sfd.pl/mathilda__powrót_młodej_mamy_:_-t939270.html
-MC klasyczny 5/5/5/5/5/5 - 40/50/55/60/65/70 - uparłam się że zacznę robić klasyczną wersję, choćbym miała zejść bardzo w dół z ciężarem, ale nie było źle. Wszystko było orientacyjnie z naciskiem na prawidłową technikę
-Wykroki ze sztangą 10/8/6/5 - 42,5/45/47,5/50 - masakra jakaś...
-Wiosłowanie sztangą 5/5/5/5/5 - 22,5/27,5/32,5/37,5/42,5 - progres ciężaru
-WL 5/5/5/5/1 - 20/25/30/35/40 - ciężko... bardzo ciężko...
-Push Press 5/5/5/5/1 - 15/20/25/30/32,5 - ostatnia seria była z próbą 35kg - niepomyslnie, więc zeszłam do 32,5 ale też jakaś masakra :P
+8 interwałów.
Wprowadzam do diety powoli nowe produkty. Jako, że Szefowa zajęta, więc postanowiłam sama pokombinować. W ramach świąt pofolgowałam sobie z moimi ulubionymi pistacjami... no i weszły jabłka, a jutro wejdą jajka i to postaram się utrzymać przez tydzień - jak nie będzie negatywnych odczuć, to wprowadzam nastepne produkty - ale mam nadzieje, że wtedy już szefowa podpowie :)
Jutro zaczynam sprawdzać maxy. Powinnam sie wyrobić do nastepnego poniedziałku :)
No pain -no gain
http://www.sfd.pl/mathilda__powrót_młodej_mamy_:_-t939270.html
akcja pod kryptonimem: EKSPERYMENT
Czas: 5 tygodni
Dieta: 120-130 białka 50 tłuszczy węgli 100 w dni siłowe i 50 w dni aero i nic nie robienia.
Białko: indyk, rybki, wołowina, jajka, odżywka
Węgle: owoce, ryż pełnoziarnisty, warzywa korzeniowe
Tłuszcze: Z rybek, olej z wiesiołka, z jajek, siemie lniane, awokado
wykluczam kompletnie gluten, strączki i nabiał - (mój organizm źle na nie reaguje) a także orzechy (brak umiaru)
Będę głodna...
Treningi: 3x siłowy +aero i 2x samo aero
Ze względu na stan kolana przez pierwsze 2 tygodnie wyłączone są wszelkie ćwiczenia siłowe na nogi. Skupiam sie tylko na ćwiczeniach górnej partii ciała. 3-4 serie po 8-10 powtórzeń, głownie ćwiczenia z wolnymi ciężarami + ewentualnie jakieś izolowane na maszynach. Po każdym treningu siłowym obowiązkowo aero (których niecierpię) ok 30-40 min - głownie orbitrek. Po 2 tygodniach dokładam ćwiczenia na nogi z regresem obciążenia o 50% (możliwe, że początkowo będą to ćwiczenia tylko z ciężarem ciała) i z ogromną starannością o pełny zakres ruchów w celu wzmocnienia kolan. Jeśli wystarczy sił będę chciała jeden dzień aero zamienić na GPP.
Suplementy: omega 3, enzymy trawienne, witaminy, bcaa, zma - na start, później zobaczę.
Nie mam ciśnienia, to tylko próba. Uda się to fajnie, nie uda, - płakac nie będę - to wszystko co mogę zrobić. No to do dzieła
Miska na jutro:
No pain -no gain
http://www.sfd.pl/mathilda__powrót_młodej_mamy_:_-t939270.html
Wklejami miske na jutro - muszę zawsze dzień wcześniej planować, bo przy takich założeniach jak moje bardzo łatwo przegiąć w niewłaściwą stronę. Jutro dzień treningowy.
No pain -no gain
http://www.sfd.pl/mathilda__powrót_młodej_mamy_:_-t939270.html
Ja też jestem bez nabiału, glutenu i reszty (warzywa strączkowe, krzyżowe).
Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...
Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html
massmarols5 tygodni szybko zleci powodzenia!
Dzięki
Dotkazoz - nic specjalnego ta sałatka, makrela wędzona, pomidorki koktailowe i kapusta pekińska, wszystko razem wymieszane, przyprawione i sru do mordki Normalnie dałabym jeszcze jajka, ale mi bilans nie pozwala.
Ja bez glutenu i nabiału jestem od grudnia i w zasadzie już sie przyzwyczaiłam, jedyne co to czasem używam jogurtu naturalnego, ale to łyżka max do mizerii. Najbardziej mi brakuje pieczywa i żółtego sera - za slodyczami nie tęsknię. A strączki wyeliminowałam niedawno, a tez mi ich brakuje, bo bardzo lubię i po tej fazie eksperymentu i 2 tygodniowym urlopie chciałabym je znów zacząć jeść, i będe próbować, czy nie będa mi szkodzić, jak je poddam obróbce z octem i algami (Obli pisała, że to może pomóc). Swoją drogą fajne jest takie eksperymentowanie z własnym ogranizmem
No pain -no gain
http://www.sfd.pl/mathilda__powrót_młodej_mamy_:_-t939270.html
The best way to predict your future is to create it.
No pain -no gain
http://www.sfd.pl/mathilda__powrót_młodej_mamy_:_-t939270.html
Wizjaa - zdrowa dieta&świetna figura
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- ...
- 48