Szacuny
9
Napisanych postów
280
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10967
mój pierwszy pościk bo temat muszę przynac spoko.
Ja zaczelem trenowac jakies 4 miechy temu i napewno motywacja bylo to ze bylem/jestem chudy i slaby jak cholera, z czasem siłka stala sie dla mnie miejscem relaksu gdzie moge isc na 2 godzinki i zapomniec o wszystkich problemach. Nastepnym powodem jest to ze chcialem sie wkoncu wyroznic z tlumu i zajac sie czyms a nie jak wszyscy na okolo balety/dropsy/alkohol.
Na pewno jednak ludzie trenuja z bardzo roznych powodow. Mam kumpla ktory chodzi raz w tygodniu (raczej nie dla sylwetki) na silke tylko po to zeby sie zajechac jak psa po tygodniu ciezkiej roboty i przestac myslec o pracy (zaczal zarabiac to sie chyba stal pracoholikiem).
Szacuny
42
Napisanych postów
6988
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
52689
no dobra
wycisniesz te 200kg
bedziesz wazyl 100kg miesni
i co wtedy ? myslisz ze swiat sie ukloni ?? daj sobie spokoj, usiadz na kanapie, rozpatrz na chlodno motywy ktore toba kieruja i zadaj sobie za***iscie wazne pytanie - po jaki ch.uj ja to robie
jak juz bedziesz znal odpowiedz to porownaj ja ze schematem:
a) bo to lubie
b) wszystkie inne odpowiedzi
jesli trafisz w b to daj sobie spokoj bo albo zaczniesz poswiecac zdrowie dla efektow albo w jeszcze wieksza frustracje sie wpedzisz
a swoja droga
w dzisiejszych czasach PIENIADZ to wladza, szacunek i srodek do wzbudzania ogolnego podziwu
jak wychodzisz z liceum to fizycznosc (to jak dobrze sie bijesz, to jaki jestes przypakowany) nie ma juz prawie zadnego zwiazku z zyciem (chyba ze sie wloczysz po remizowych imprezach)
Szacuny
1
Napisanych postów
197
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17766
kurna macie problemy... heheh
ja zaczelem cwiczyc bo spodobal mi sie zestaw dyskotekowy ktory prezentowali rozni goscie na imprezach
wkrecilem sie i powiem wam jedno... spodobalo mi sie jak cholera...heheh
teraz silownia to nie pojscie sobie na ploty(cwicze w chacie) tylko filozofia zycia! nikt oprocz mnie samego nie rozumie po jakiego diabla szarpie ten zlom...
wiem, ze kazdy mial inne pobudki aby zaczac przygode z silka, ale z czasem ci co sa wytrwali zaczynaja rozumiec o co chodzi w tym sporcie, ze to nie tylko bezsensowne szarpanie sie z zelastwem! zycze aby kazdy sam doszedl do tego po kiego czorta robi to co robi i czy naprawde dobrze sie z tym czuje!
pozdro
ps: pilem dzis wiec mnie wena poniosla, nie bijcie
Szacuny
50
Napisanych postów
1840
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
73449
"jak wychodzisz z liceum to fizycznosc"
jestem w 1 klasie technikum i do wyjscia ze sredniej szkoly brakuje mi jeszcze 3,5 roku wiec to jeszcze sporo czasu, a tutaj sila fizyczna bardzo sie liczy i odczuwa to sie w kazdej chwili...
ja po prostu tez lubie to robic, ale zaczelem lubic dopiero wtedy kiedy sie wkrecilem, a na poczatku byly inne pobudki ...
Szacuny
11
Napisanych postów
2063
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
58169
"jestem w 1 klasie technikum i do wyjscia ze sredniej szkoly brakuje mi jeszcze 3,5 roku wiec to jeszcze sporo czasu, a tutaj sila fizyczna bardzo sie liczy i odczuwa to sie w kazdej chwili..."
Szacuny
3
Napisanych postów
551
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8240
Jaguar
FU masz sporo racji ale spojz na to z innej strony, ktos kiedys napisal na forum "jestesmy duzi goscie, mamy prosciej" i mysle ze jest w tym sporo racji bo zazwyczaj tacy ludzie sa pewni siebie, potrafia sobie poradzic w zyciu prywatnym jak i w pracyiznesie (jesli maja w miare poukladane w glowie, i nie chodzi mi o remizowe bijatyki )
Szacuny
0
Napisanych postów
114
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1440
mikel
""ktos kiedys napisal na forum "jestesmy duzi goscie, mamy prosciej" i mysle ze jest w tym sporo racji bo zazwyczaj tacy ludzie sa pewni siebie, potrafia sobie poradzic w zyciu prywatnym jak i w pracyiznesie (jesli maja w miare poukladane w glowie)""
jaguar
Oczywiście siła fizyczna liczy się przeważnie tylko w szkole , wojsku, pracy siłowej. Ale co z wygladem panowie??? co daje dobrze zbudowana sylwetka ?
Trening jest potężnym
uzależnieniem... nawet większym od alkocholu***
***niestety w większości badanych przypadków niepotwierdzone. :)
Szacuny
0
Napisanych postów
114
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1440
Na efekty znajomych związane z naszym wyglądem długo nie trzeba czekać Każdy znajomy/a jak widzi cię pierwszy raz po cyklu (bez saa lub z (wg.uznania) )zatrzymuje dziwnie zwrok na twojej nowej wypakowanej sylwetce a nastepnie mówi "urosłeś tak jakoś,fajnie wyglądasz" i to chyba główna zaleta tego sportu
Zmieniony przez - Xept ONE w dniu 2007-01-06 12:52:30
Trening jest potężnym
uzależnieniem... nawet większym od alkocholu***
***niestety w większości badanych przypadków niepotwierdzone. :)