Konkurs/mika/ podsumowanie str.21

twoj blad w podchodzeniu do maxow , ze za duzo powtorzn masz, zobacz w przysiadzie wymeczylas sie zanim doszlas do rzeczywistego maxa

I z odwadnianiem to juz nie ma wytrzymalosci, zadnych ww zero zero i zero, procz resztowek z natualnych zrodel bialka i soli pod każdą postacią bo spartolisz cale odwadnianie o co wcale nie jest trudno, tluszcz tez ogranicz nie dodawaj specjalnie

Miśka powiem, że miałam wczoraj chwilę zwątpienia

vari mnie to już wczoraj wieczorem suszyło

Iza maksami sugerowałam się 'wzorem' u którejś z dziewczyn w dzienniku, z poprzedniego roku i też mi się wydawało, że tych powtórzeń jest trochę za dużo, no ale pomyślałam, że jak tak trzeba to nie ma co

Odnośnie odwodnienia to mam zostawić tłuszcze na tym poziomie co miałam czyli 75 g? Przecież to bida z nędzą będzie
Rozumiem, że ww są nu nu nawet po treningu

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-07-03 10:14:27

mika lacze sie w z toba w bolu odwadniania , ja tez od wczoraj cisne bo w niedziele o 6 rano mam samolot do PL wiec musze sie podsumowoac w sobote
Ja tez nie wiem ile tluszczu mam miec w misce, jade na oko. A z weglami to niestety zero

tak, generalnei miska na odwadnianu jest prosta i nawet czesci warzyw nei powinnas jesc, tylko kapusta, szparagi salata ogorek, musisz sie doprowadzic do stanu gdzi enie masz glikogenu miesniowego, jak go bedziesz uzupelniac to nic nie wyjdzie z manewrow z woda

Małgoś ale żeś wycyrklowała koniec
z tym zero ww to rzeczywiście
głowa mnie też boli i ogólnie sił mi brakuje na wszystko przez to latanie do k...la chyba
i jeszcze dzisiaj pojawiła się @

Iza wszystko już rozumiem, dziękuję

mika to raptem 4 dni bez ww a w piąty poszalejesz może wtedy sprawdź maxa?(chyba, że w ten piąty dzień tym bardziej nie ma energii?) też mi się wydaję, że za dużo powtórzeń robiłam trudno już tego nie cofnę, tak to jest jak człowiek ma za mało czasu pomyśleć i zaplanować

sorki, że tak tutaj zaspamuję, ale czy w odżywka może być na odwadnianiu?

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-07-03 11:06:56

Ola przecież to nie konkurs o 'złote gacie'
ja i tak jestem zadowolona, zawsze mogłoby być gorzej a tak przynajmniej wiem, że nie próżnowałam i coś poprawiłam chociaż nie mówię, że nie mogłoby być lepiej

bialko.. no niby czyste whey ujdzie, ale szczerze nie wyobrażam sobie na takiej skąpej misce jeszcze samą odżywkę wypic, umarlabym z glodu bez tresci pokarmowej

Tylko jak tu zmieścić tę treść pokarmową jak w żołądku ciągle zalega woda

______________________________________________________

Dzień 79 tydzień 12
03.07.2012
Odwadnianie - dz.2

DNT

Micha



zielsko: brokuł, ogórek
popitka: pokrzywa, mięta, kawa, woda w nieznanych ilościach

Suple
O-3, ZMA

Nie dość, że dzisiaj boli mnie głowa to jeszcze brzuch Jestem drażliwa i wszystko mi przeszkadza. I niedobrze mi już chyba od tej wody Apetytu brak
I co dziwne do wody się nie zmuszam sama instynktowanie po nią sięgam suszy mnie już

Widzę, po dziennikach, że dziewczyny mają przemyślenia to ja też powiem i nie będę oryginalna ten konkurs też nie był dla mnie ale bardzo się cieszę, że wzięłam w nim udział

_____________________________________________________

Dzień 80 tydzień 12
04.07.2012
Odwadnianie - dz.3

Trening
Siłowy - odwadnianie dz. 1

1a przysiad 8x10 30s 30 kg
1b. RDL 8x10 30s 30 kg

2a. wiosło sztangielskami 8x10 30s 6kg
2b. wyciskanie sztangi klatka 8x10 30s 18 kg

3a. uginanie sztangi 6x12 30s 12 kg
3b. francuski do czoła 6x12 30s 12 kg

Aero nie było

Cały ten trening był OMG
Zmęczona jestem właściwie to już byłam zanim zaczęłam

Micha



zielsko: brokuł, ogórek
popitka: pokrzywa, mięta, kawa, woda w nieznanych ilościach

Suple
O-3, ZMA

Dzisiaj samopoczucie lepsze, głowa nie boli Piję i piję i końca nie widać Nie wiem czy więcej piję czy więcej sikam
Wczoraj M chciał sprawdzić czy z wodą mi dorówna ale po drugiej szklance stwierdził, że on tyle wody nie musi pić .


Zmieniony przez - mika w dniu 2012-07-04 20:13:03