DZIEŃ 5
CYKL 5 - ODWODNIENIE - Ładowanie
TRENING NR 3
1a. wyciskanie sztangielek siedząc - barki 6 x 15 30s
15 x 7 kg / 14 x 7 kg / 15 x 6 kg / 13 x 6 kg / 15 x 5 kg / 15 x 5 kg
musiałam schodzić z ciężarem ,
o nie dawałam rady
1b. wznosy bokiem w opadzie 6 x 20 30 s
20 x 2 kg x 6 serii
ilość powtórzen nieżle zmordowała
2a. ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc -prostymi rekami - plecy
6 x 20 30s zamieniłam na przyciąganie gumy
ciężko ,bardzo ciężko
2b. wyciskanie młotkowe - klatka 6 x 20 30s
20 x 5 kg x 6 serii
Tu dałam radę ,ale większy ciężar równałby się mniejszą ilością powtórzeń
3a. uginanie młotkowe 6 x 25 30s
25 x 5 kg x 6 serii
Moje łapy zostały zamordowane na śmierć
3b. francuski siedząc 6 x 25 30s
14 x 5 kg /25 x 3 kg x 5 serii
Tu z 5 kg w pierwszej serii to przyszalałam
Liczyłam na to ,że po węglach w dniu ładowania będę miała więcej siły
Trening mnie dobił ,miałam niesprawny dół ,teraz dołączyła góra ,ciężko mi nawet siedzieć .Miało być aero ,ale przewracam się żywcem.Spróbuję póżniej jeszcze poskakać jak się pozbędę trochę tej wody ,którą wypiłam
Mam wodowstręt ,ciekawe jak długo
,pewnie za trochę będę umierać z pragnienia .Jestem napompowana jak piłka do ćwiczeń
MISKA
Posiłek 3 podzielony na 2 części ,w pierwszym fasolka ,w drugim ziemniak
Zmieniony przez - Manzanares w dniu 2013-06-21 17:16:20