Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1274
Ja zawsze przed robieniem jajecznicy wbijam cale jajka do glebokiego talerza i mieszam razem bialka i zoltka, az do uzyskania jednolitej konsystencji. Dzieki temu nie ma pozniej zadnych nie scietych glutkow z bialka.
Szacuny
0
Napisanych postów
500
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4871
te oddzielanie żółtek to dla ostatnich nieudaczników w kuchni Spokojnie robię sobie taką jajecznicę z płynnym żółtkiem nie oddzielając tego. Ktoś to opisywał już. Wystarczy jajca wbijać i delikatnie mieszać, tak żeby się całkowicie nie ścięło. Poza tym jajecznica z szynką i szczypiorem zawsze najlepsza.
Szacuny
7
Napisanych postów
81
Wiek
49 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
613
Z pieczarkami... mniam mniam. A dobra rada co do płynności żółtek, bo mnie takie niedowiarstwo sprowokowało ; NAJPIERW bierzesz delikatnie i rozbijasz takoż jajeczko. Oczywiście, jeśli żółtko się rozwali, to dalej sposobem kolegi obowiązkowo. Jeśli nie, co zrobić:jajeczko na niewielkiej ilości oleju (i nie porysowanej patelni) golden przykrywką przykryć i przez jakiś moment potraktować spokojnie jak sadzone. Z chwilą kiedy całe białko się zetnie ZDJĄĆ z ognia, pokawałkować i w następnej chwilce rozbić płynne żółteczko, NIE stawiając już go więcej na palniku! Pomieszać ze ściętym pohakanym białkiem. Jajecznica gotowa. Można posolić i popieprzyć do smaku. Pycha!
<<Kształty, jakie przybiera duch-ogień,to tyko puste barwy i formy>>