From zero to... Masowanie.

Skerx normalnie można jak sie ma zerowy staż, jak masz 40 w łapie to w 2 miechy nie zrobisz 44, ale jak jest 27 to 30 spokojnie wbijesz

Na poczatku idzie szybko do 36-38 cm w bicu pozniej zacyzna sie pod góre ..

Nad ranem wróciłem z dyskoteki, teraz wstałem, ciężko będzie 5 posiłków wcisnąć. Pierwszy - szklanka kakao, 2 gotowane jajka, 2 gołąbki w sosie pomidorowym. Za godzinkę następny posiłek, o 16 przedtreningowy i około 17 będzie trening. Na przedtreningowy starczy kostka twarogu, szklanka mleka i dwa jajka?

:)

Na przed treningowy to raczej dużo węgli :P, przecież organizm musi mieć z czego wytowrzyć energię do podnoszenia ciężarów :D... Na samym twarogu, mleku i jajkach ;P Rzymu nie zbudowano :].


Przed trening to proponuję:

Kasza + kurak lub inne białko (białko w sensie zwierzęcym :P , nie nabiał chociaż to też ze zwierzyny ;D) + trochę tłuszczu typu jakaś oliva... ino łap za michę i wcinaj :P...

Posiłki także polecam rozłożyć w czasie odpowiednio... tak mniej więcej co 3-4h jeden posiłek. Pzdr.

Zmieniony przez - bredbrot w dniu 2009-04-14 14:09:46

Zmieniony przez - bredbrot w dniu 2009-04-14 14:10:17

No rozłożyłbym, tylko dzisiaj taka wyjątkowa sytuacja xD Okay to na przedtreningowy wrzucę woreczek ryżu (kasza niezbyt) i 150g cyca, do tego łyżka oliwy. To kiedy mam tego białka dostarczyć jeszcze? Przed snem?

https://www.sfd.pl/10_wskaz�wek_�ywieniowych-t315293.html

Poczytaj tu troche

Posiłek przedtreningowy o 16 trening o 17 ... Zakładam że o 16 zaczynasz jeść go kończysz mniej więcej o 16:25 ;P przynajmniej mi zawsze zajmuje 25 minut zanim opróżnię miskę. 35 minut na przetrawienie za mało ;P... będziesz napęczniały na treningu ... a mi w takim stanie źle się ćwiczy. Proponuję zjeść ten posiłek o 15:30 :P. Pozdro.

Zmieniony przez - bredbrot w dniu 2009-04-14 14:14:26

U mnie oszamanie miski z 10-15 minut zajmuje, zalezy co jem. Jedz tak zeby skonczyc okolo godziny przed treningiem.
W dni takie jak dzis, ze pozno wstales te 5 posilkow rozloz sobie na mniejsze, lepiej 5 mniejszych niz 3 wielkie, takie moje zdanie.

Okay, dzięki ;) Btw sogi rozdane.

edit: Dzisiaj pierwszy fbw, wypróbuję ten (http://www.trener24.pl/SzczegolyTreningu.aspx?idTreningu=149) bo w sumie najbardziej mi odpowiada. Jak coś to w czwartek na 15-10-5 Wodyn'a, gdy już sobie ułożę.

Zmieniony przez - Manuelo w dniu 2009-04-14 15:43:02

Po treningu już, padam wprost. Wszystko extra, ale zbyt dużo czasu to zajmuje :/. W weekend - nie ma problemu, ale w tygodniu 2 godzinki to za dużo. Poza tym czuję, jak mnie palą mięśnie. Klatka - okay, brałem 27, potem 32 kg na płaskim, francuskie wyciskanie sztangielki - też 10 kg, lajt, biceps - 20kg na sztandze, coś niedużo, ale na następny trening może więcej założę. Najgorzej z barkami, to już tragedia... Nie lubię ćwiczeń na tę partię, wyciskanie sztangi zza głowy - 12 kg . Muszę w FBW oprócz dużych mięśni kłaść nacisk na barki, bo póki co - nie jest dobrze. Przysiady - 30kg, "dzień dobry" i wzniosy ze sztangą na ramionach to samo. W sumie nogi bez większych problemów.