BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Z tym białym pieczywem bym nie szalała bo to jednak mało odżywcze. Notuj wszystko łącznie z warzywami, które jesz.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
mam tendencje do tycia na brzuszku niestety.
praca siedzaca 8 godzin dziennie, ale po pracy 1,5 godziny treningu ( silowka + 30 min cardio ) tak 3 razy w tyg. , a 2 x dodatkowo bieganie w terenie.
od 5 wrzesnia wykupuje wiekszy karnet wiec bede miala mozliwosc chodzenia na zumbe, TRX, rowerki i takie tam sprawy. Chce jeszcze wprowadzic basen ( lecz bardzo go nie lubie ).
Zmieniony przez - KrolewnaSniezka w dniu 2016-08-25 13:27:22
Zmieniony przez - KrolewnaSniezka w dniu 2016-08-25 13:34:18
Dojdziesz m.in. do takiego wniosku, że co za dużo to niezdrowo. Zdecydowanie 3 treningi siłowe (ale konkretne) + ew. bieganie dla relaksu wystarczą. Nie potrzebne Ci trx, rowery, zumby.
Chodzi o sposób życia. Twoje jelita myślę też tego potrzebują = uporządkowana czysta micha + siłowy + czas na relaks. Jelita reagują również na tryb życia jaki się prowadzi.
Też jestem jelitowcem a lekarze nic nie znajdują i niech nigdy nie znajdą! Trzeba się wsłuchać w organizm i zrozumieć czego nie lubi
Trzymam kciuki
a i ja też brzuszkowa, więc walczymy razem
A co do treningu, zapomniałam- ten jeden zestaw ćwiczysz 3 razy w tygodniu?
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
joanna83da i pokaż nam jakie obciążenie bierzesz w treningu siłowym, bo skoro masz po nim siłę jeszcze cardio 30 min ciągnąć, to może za mało dźwigasz
a i ja też brzuszkowa, więc walczymy razem
Masz racje jeśli chodzi o te jelita, to podobno wszystko siedzi w głowie, a ja jestem nerwus mały i zaraz sie wszystkim stresuje, dosłownie wszystkim. :(
Zrobie jak mowicie, 3-4 treningi i do tego cos dla relaksu , moze polubie ten basen ? Kto wie :) ale miche na pewno musze ulozyc czysta.
Trening obwodowy 3x :
1. Przysiady ze sztangą x12 ( sztanga 20 + po 5 kg po bokach )
2. Wyciskanie hantli na skosie x15 to robie hantelkami po 4 kg.
3. Martwy ciąg na prostych nogach x12 sztanga 20kg + po boku 2.5 kg. - > teraz doloze po 5 kg
4. Wyciskanie hantli siedząc (Na barki) x15 hantelki po 4 kg
5. Wiosłowanie sztangą x15 sztanga 20kg + 2,5 po bokach
6. Skok na podest x15 skacze do przysiadu
7. Wznosy sztangielek na boki x15 tez po 4 kg na bok
8. Uginanie ramion ze sztangą łamaną (biceps) x12 sztanga + 2,5 kg po bokach
9. Prostowanie ramion z linką na wyciągu (triceps) x12 to nie wiem dokladnie na ilu kg, bo mamy tylko oznaczenia 1,2,3 .... wiec na 3ce ;p
BRZUCH: Brzuch robie na sam koniec 3 serie ćwiczeń
1. Wznosy nóg leżąc 3x15
2. Świeca 3x15
3. Plank 1x60 sek.
4. Brzuszki na piłce 3x15
5. Plank 1x60
moge zrobic takie normalne poprosze narzeczonego to jutro rano mi sesyjke walnie
Poszukałabym treningu z podziałem na dwa dni chociaż. Nie jestem przekonana do męczenia 3x tydzień tymi samymi ćwiczeniami.
Polecam artykuł:
https://www.sfd.pl/[Art]_Progres_jako_podstawa_treningu-t831133.html
Ciężary jak ciężary, jeśli teraz dla Ciebie są wymagające to ok, ale trzeba wiedziec jak wygląda progresowanie i go pilnować bo to podstawa. Pytanie czy będziesz tu prowadzić zapiski czy chcesz tylko jednorazowej porady.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
miesiączka
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42