DT Luko- Lafay i bieganie

Niedziela 08.04 - zabrałem kliszaka Fed 5b rower i pojechałem przed siebie.

Dzisiaj kolejny trening poziom 3 lafaya

Jak ja lubię te rekordziki z endomondo - taka mała rzecz a mnie zawsze cieszy.

Rekordziki w endo są fajne :D tylko czy im wierzyć? mam problem bo czasami brakuje kawałków trasy.

Przestałam wierzyć w endo, jak mi kiedyś pokazał rekord na jeden km coś ok. 2:50. Tak szybko nawet 100m odcinków nie biegam, a co dopiero 1km

Mi endo pokazało że biegam szybciej niż Bolt 67 km na godzinę :D

Ja ich tak nie analizuje - lubię ze mi dobrze robią na głowę. Zreszta u mnie zwykle to w miarę się trzyma kupy - może chodzenie łatwiej endo opanować ?:)

Ja też nie zwracam jakiejś szczególnej uwagi. Pamietam jak kiedyś biegałem miałem 4 trasy, tempo na oddech liczone i miałem z tego ogromną frajde,teraz gadzety bajery a frajdy brak:)

Lukoluko

Rekordziki w endo są fajne :D tylko czy im wierzyć? mam problem bo czasami brakuje kawałków trasy.

Jakby to powiedzieć...

a mi endomondo zaniżało maxy na nartach i dlatego się pożegnaliśmy, ściągnąłem apkę typowo pod narty i od razu samopoczucie lepsze

btw - ktoś gdzieś kiedyś pisał, że jak endomondo pokazuje bzdury to żeby wyłączyć wspomaganie GPS, bo na wspomaganiu łapie też na podstawie BTSów i dlatego czasami jest nagłe przyspieszenie - możesz spróbować

Zegarek biegowy na gwałtownym przyspieszeniu, szczególnie na początku biegu/interwału też pokaże prędkości po 30-40 km, ale znacznie szybciej niż endo wróci do normy.