Szacuny
3
Napisanych postów
590
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3901
Na masę to jest dieta. Wystarczy unoszenie nóg na drążku 3x/tydzień + ewentualnie jakieś spięcia, a jeśli już chcesz specjalny plan (chociaż wcale niepotrzebny) to abs2. Broń Boże a6w.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Unoszenie nóg w leżeniu, zacznij od 3x10 3x w tygodniu, jak zaliczysz w którymś dniu wszystkie dziesiątki, dołóż 2,5 kg, do nóg butelki przywiąż czy coś. I tak ciągle dokładaj jak zaliczysz
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
604
Hmmm.. I tylko te unoszenia robić? A co powiecie na to żeby robić po 2 serie na każda partie brzucha (skośne, dolne i górne) 2x3 czyli w sumie 6 serii na brzuch. Wszechstronny rozwój :P Znacie jakieś ćw. na pozwyższe partie?
Cel w życiu - jeśli nie masz własnego, będziesz realizował cele innych
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9455
Unoszenie nóg zacznij od tylu powtórzeń ile będziesz w stanie wykonać poprawnie technicznie. Nie jest to wbrew pozorom łatwe ćwiczenie. Zacznij od unoszenia nóg do pasa cel to unoszenie nóg do drążka. I pamiętaj żadnego bujania ciałem takie powtórzenia się nie liczą. Jak już będziesz w stanie wykonać pełne unoszenie to wtedy możesz pokusić się o unoszenie ze strony na stronę.
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
604
Zgięte da radę (myślałem że zgięte nogi podczas tego ćwiczenia mają jakiś negatywny wpływ). Czyli unoszenia nóg w zwisie na drążku 3 razy w tyg. 3 serie x 10 powt?
Cel w życiu - jeśli nie masz własnego, będziesz realizował cele innych
Szacuny
40
Napisanych postów
6575
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35065
Zgiete to latwiejsza wersja tego cwiczenia, po jakims czasie mozesz robic proste. A dasz rade 3x10 zrobic? Jezeli nie to rob powtorzenia na jakies 90% mozliwosci.