a to zależy kto z kim sie bije
..powiedzmy BJJ(my) vs koleś trenujący tajski lub nie trenujący nic.
na mojej ulicy takiego zestawienia chyba jeszcze nie widziałem,a przynajmniej nie każdego bijącego sie pytałem czy trenuje w/w style.
Podobno BJJ jest dobre do solówek
podobno
więc o ile jeszcze mogę sobie wyobrazić sprowadzenia do parteru to juz potem nie jestem wstanie
zapraszam na studia techniczne,nie takie rzeczy tam sobie musimy wyobrażać...
...co dzieje się w parterze?
jak się z Saidą spotkam to zademonstrujemy
zakładamy kolesiowi dziwgnie/duszenie i trzymamy aż przyjedzie i zgarnie nas policja?:P
a co jeśli nie przyjedzie? Tak go będziesz trzymac aż Ci się pierwszy siwy włos na głowie pojawi?
Jakto ma wyglądać według Was?
Wg mnie ma to wyglądać tak że unikamy kłopotów. Bijatyki nie po to by udowodnić koleżance w klasie ze jesteśmy the best,tylko wtedy gdy nie mamy juz naprawde wyjścia. Jak ta druga opcja nastąpi to mozesz dusić, zakładać dźwignie,klepać maske z dosiadu itp,wtedy Twoje zdrowie jest najważniejsze.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-03-24 16:38:46
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"