SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Alkohol

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3365

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 70
Witam , wiem , że było wiele takich tematów , ale ludzie którzy się tam wypowiadają , nie potwierdzają swoich opinii argumentami (przynajmniej te tematy na które się natknąłem).
Jedni piszą, możesz pić jak ćwiczysz ale nie za dużo, jeszcze inni , że piwo tygodniowo to kilka treningów w plecy , ktoś inny pisze , że pił i widział przyrosty itp.
Zależy mi na opinii kogoś kto się na tym naprawdę zna, kogoś kto ćwiczy już pare lat i może coś na ten temat powiedzieć ;)
Traktuję siłownie amatorsko. Wiem , że picie alkoholu i chodzenie na siłownię mija się z celem , ale interesuje mnie co oznacza w tym wypadku słowo "picie" , czy 1 piwo na tydzień to już picie , czy może 0.5l wódki.
Nikt nie wyjaśnia też w jaki konkretny sposób działa alkohol,jedni piszą, że odwadnia mięśnie , inni , że ścina białko, jeszcze inni , że kiedy się pije to alkohol redukuje zażyte białko itp.
Proszę , by ktoś mi to wyjaśnił ;)
I jeszcze jedno pytanie , czy jeżeli wypije się piwo , w dzień treningu ,konkretnie kilka h po (1 piwo małe) , to ma to jakieś większe negatywne skutki ? Jeżeli tak to jakie ?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 395 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9608
NO mowie ze podchodzenie do diety zbyt rygosystycznie nie ma sensu bo nawet zawodowi kulturyscie poza sezonem odzywiaja sie bardzo niezdrowo a potem potrafia zrobic forme na zawody. oczywiscie taki sposob jest bardzo neikorzystny dla zdrowia ale jesli sie ma taka genetyke mozna sobie na to pozwolic
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 2920 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 25539
Alkohol może wywierać pozytywny wpływ na organizm pod warunkiem, że nie jest nadużywany. Każde lekarstwo podane w nadmiarze staje się trucizną. Alkohol w niedużych ilościach może polepszyć trawienie, poprawić krążenie i wywołać uczucie relaksu. Należy go jednak całkowicie unikać w dni treningowe.

Spożywanie alkoholu w okresie budowania masy mięśniowej w większych ilościach jest natomiast dużym błędem. Wypłukuje on nie tylko glikogen niszcząc zapasy energetyczne na wiele godzin, ale także duże ilości i minerałów. Trzeba pamiętać, że etanol jest dla organizmu toksyczny. Ma działanie moczopędne, a organizm, aby pozbyć się musi dodatkowo zużyć wiele wody. Dochodzi więc do odwodnienia organizmu. Działa podwójnie niekorzystnie jeśli chodzi o estrogeny. Po pierwsze podnosi ich poziom. Po drugie zwiększa ilość i wrażliwość receptorów, które estrogen pobudza. Obniża poziom . Organizm wywołuje nacisk na jądra hormonem LH, aby pobudzić produkcję testosteronu i wyrównać braki. Przy większych dawkach etanolu podnosi się poziom kortyzolu, prolaktyny i endorfin, co powoduje zablokowanie wydzielania LH, a tym samym testosteronu.
Mimo że jeden gram alkoholu dostarcza 7,1 kcal, są to tzw. puste kalorie, gdyż, poza energią, nie dostarczają żadnych innych składników pokarmowych. Stąd u osób pijących często występują niedobory pokarmowe, niedobory witamin (kwasy foliowego, tiaminy - wit. B1 i witaminy A) i ogólne niedożywienie. Z niedoborem witaminy A związana jest większa zapadalność alkoholików na pewne typy nowotworów.
Alkohol ponadto zaburza oksydację kwasów tłuszczowych i prowadzi do stłuszczenia wątroby, co może stać się przyczyną jej niewydolności. Ponieważ kalorie dostarczone przez alkohol zostają w pierwszej kolejności zamienione w tłuszcz, usposabia to do rozwoju tzw. otyłości brzusznej (typowy " brzuch piwosza").
Z punktu widzenia kulturystyki alkohol ma bezpośrednie działanie toksyczne na mięśnie i tkankę nerwową. Najbardziej wrażliwe na uszkodzenie alkoholowe są włókna mięśniowe typu II (czyli te, w których dochodzi do najbardziej aktywnej hipertrofii wskutek obciążonego treningu).
Ponadto alkohol zaburza zachodzący w wątrobie proces syntezy glukozy z aminokwasami lub mleczanów, zwany glukoneogenezą. Uwidacznia sie to zwłaszcza podczas dłuższych sesji treningowych, zwłaszcza jeśli ćwiczący jest dodatkowo na diecie niskowęglowodanowej - łatwo może wtedy dojść do wystąpienia nagłej hipoglikemii. Alkohol także pogłębia męczliwość podczas treningu poprzez zmniejszenie klirensu kwasu mlekowego we krwi.
Alkohol, ze względu na swe depresyjne działanie na mózg, blokuje uwalnianie acetylocholiny - jednego z neuroprzekaźników, i zaburza jej syntezę. To z kolei zmniejsza koncentrację. Sprawę pogarsza jeszcze upośledzone wykorzystanie glukozy przez mózg, a przecież właśnie glukoza jest najlepszym "paliwem" dla komórek nerwowych.

Miłej lektury.

Ja nie pije i jakoś mnie nie ciągnie.

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2010-07-31 16:03:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 180 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5668
Jeżeli ćwiczysz amatorsko i nie stosujesz żadnej diety ani suplementacji to możesz chlać: piwa, wódkę, nawet kilka godzin po treningu i nie zejdzie ci z masy. Chyba że chlejesz codziennie 0.5l na łepka, to wtedy nie zabieraj sie za żaden sport.

Coco Jumbo i do przodu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 456 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16328
Jeżeli ćwiczysz amatorsko i nie stosujesz żadnej diety ani suplementacji to możesz chlać: piwa, wódkę, nawet kilka godzin po treningu i nie zejdzie ci z masy. Chyba że chlejesz codziennie 0.5l na łepka, to wtedy nie zabieraj sie za żaden sport.

tak bo wtedy nie bedzie mialo co zejsc, bo zadnej masy w ten sposob nie zyskasz

"Today I'm smarter and healthier than yesterday.
Tomorrow I'll be smarther and healthier than today"

Permanent development...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 147 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1779
Volvozaczniesz, a po osiemnastce to w ogóle , ogólnie szczerze mogę powiedzieć że pije sporo co tydzień, mam dietę i cykl kreatynowy, ale nie widzę żadnych spadków ani złego samopoczucia (prócz kaca). ostatnio nawet osiągnąłem nowy rekord w wyciskaniu na klatę, choć jak mówiłem co tydzień nadużywam. Każdy ma inny organizm. Mój chyba się przyzwyczaił

"Iskra się tli mili,
marszczą się brwi d****i,
czego byśmy nie mówili,
sedno tkwi w jednej chwili..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 180 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5668
mlody_007-> no wiadomo, ale chodzi mi oto że wiele osób mówi: "jak ćwicze to nawet piwka nie piją bo od razu im masa zchodzi" i wychodziłem z założenia że kolega oto głównie pyta

Coco Jumbo i do przodu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 159
@Witoldini

Ide o zakład, że miałbyś dużo lepsze efekty bez.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 2920 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 25539
@Witoldini
2 Lata piłem, teraz od roku nie bo dieta i ćwiczenia i ani łyka... Wiem co dobre dla organizmu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 585
hamuje rozwój proporcjonalnie do ilości spożycia,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 622 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7218
Troche zaspamuje ale dla mnie najlepsi sa koledzy ze szkoły takie "pakerki" udaja ze sie znaja na kulturystyce. Chca miec przyrosty a cwicza codziennie i to czasami dwa razy dziennie. Najlepsze jest to ze odzywiaja sie typowo "amerykansko" ? chipsy itd. + chcac sie popisac przed kumplami piją, pala i gowno z tego mają. Dla mnie to jest poprostu zalosne. Ufffff, ulzylo mi :p musialem to napisac xD

"Głupi jest ten który myśli ze jest mądry"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 70
Tyle , że nie każdy pije żeby się popisać.
Ten etap mam już za sobą , chociaż w ogóle nie wiem czy go przechodziłem.
Poprostu czasem z kumplami się gdzieś wyjdzie itp.
Czyli wniosek jest taki , że 1 piwo na jakiś czas nie zaszkodzi ;)
Może ktoś jeszcze coś dopisze.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rozepchany brzuch

Następny temat

Człowiek uczy się na błędach

WHEY premium