Innymi slowy, jesli by sie opychac do nieprzytomnosci bez umiaru - oczywiscie nawet LCHF nie uchroni nas przed dramatem w wiadomej postaci.
Wlasnie dlatego, ze to raczej intuicyjny system odzywiania, nikogo nie namawiam ani nie zachecam - ja zaryzykowalem bo to moje zdrowie i moja forma, a nie wzialbym odpowiedzialnosci za kogos, bo zwyczajnie za malo wiem na ten temat.
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2014-01-16 13:36:40
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
Marcel_197kabanosy i kiełbasa to chyba nie bardo... ja mam w firmowej lodówce serek wiejski, twaróg a na biurku odżywkę białkową.
Wiesz co, odżywkę to może nie, ale jakiś tłusty ser to jest dobry pomysł, nie musi być nawet twaróg!
kabo92fat4u, jakie masz tdee czyli całkowite zapotrzebowanie wyliczone?
i ta dieta LCHF to Twój pomysł czy ktoś Ci podpowiada?
tak z ciekawości zapytam
Zapotrzebowanie mam takie, że przy obecnej diecie zrzuciłem przez niecałe pięć tygodni około 4,5 kg, w tym jeden tydzień to było świąteczne obżarstwo. Nie ma tragedii, nawet jeśli przyjąć że w dużej części poszła woda, a nie fat.
Myślę że moje zero przy braku treningu to około 3200 kcal dziennie. Na diecie LC już kiedyś byłem, na 3000 kcal i 120-140 gramach ww przy trzech 45-minutowych treningach tygodniowo zgubiłem w 4 miesiące 15 kg, więc na mnie to działa. Z pomocy dietetyka nie korzystam, bo przy moim trybie życia wielu zaleceń nie byłbym w stanie wdrożyć, a trudno prosić o konsultację, z góry zakładając że się z niej nie skorzysta.
Moja dieta nie jest dobra, brakuje w niej warzyw, głównie zielonych, ale też źródeł potasu, wapnia, złe są proporcje tłuszczu, majonez i mleko do wywalenia, za mało ryb, omega 3 jak się przypomni i tak dalej. Miałem jeść węgle okołotreningowo, a nie jem bo zwyczajnie to zaniedbuję. Rzeczywistość pochłania mnie dość mocno, więc staram się pilnować głównie tego co łatwe, czyli białko DNT 100-120, DT około 150, węgle poniżej 75, reszta z tłuszczu, brać witaminy i minerały.
Dodatkowo łatwiej jest mi być na niskich węglach, średnim białku i wysokich tłuszczach niż na wysokim białku i/lub wysokich węglach.
xzaar77Wedliny i kielbasy sa ok, jesli wiesz co naprawde w nich jest. Jesli sa tylko z miesa i przypraw, nie ma co sie przejmowac, jesc i trzasc uszami. Jesli LCHF to najlepsza kielbasa jest dobre wloskie salami - swietny stosunek zawartosci tluszczu do bialka. Przy takim zywieniu TDEE i bilans traci priorytet, bo sie nie sprawdza :)
Może i są ok, ale rozpoczynając dietę przyjąłem sobie pewien koszyk produktów, które mogę jeść i staram się poruszać wyłącznie w jego obrębie. Wędliny się tam nie znalazły. Myślę że też łatwiej jest mi ogarnąć co mogę jeść zamiast czego nie mogę - po prostu nie trzeba się tyle zastanawiać. Pomyślę nad modyfikacjami.
Koło Szeherezady przechodziłem
Chwilowo mnie nie ma.
a jeszcze tak z ciekawości bo nie interesowałem się nigdy HF, czy przy takiej diecie coś się zmienia w zalecanych proporcjach kwasów tłuszczowych, chyba nie?
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
Jaka.jest prawda albo walić prawdę - jak to jest u Ciebie w praktyce? Bo zaczynam dojrzewać do zmian. Mam grupę krwi 0 a więc mięcho na pewno. Nie mam z tym problemu. Smalec nie przejdzie, bo raz pokolorowałem wszystkie pomieszczenia w przedszkolu jak wmusili.we mnie chleb ze smalcem. Dwa razy to samo jak.zjadlem w.domu frytki na smalcu. Podziękuję.
Olej kokosowy zamierzam wypróbować, robiłem już rozeznanie po sklepach w Dublinie. W holland & barret's jest w miarę znośnie ale przede wszystkim pewnie. Jest też masa azjatyckich sklepóm. Koleżanka z Indii mawia, że ten olej tam.za grosze a w Europie trzeba słono płacić...
Xzaar - robisz sobie okresowo badania, np.cholesterol z podziałem na frakcje?
I czy jest to prawda o czym wspomninał niejednokrotnie MaGor, że cholesterol to problem w połączeniu z.prostymi cukrami dopiero.
Kolejna sprawa - jak to wygląda z przestawianiem się organizmu z węgli na tłuszcze? Bo ja węgli nie potrzebuje i jadłem je przez lata z przyzwyczajenia chyba tylko.
Od dawna nie jemy ziemniaków. Chleb bardzo rzadko. Przez forum i zrzuty diet jem.owsianki i brązowy ryż ale nadal nie czuję takiej potrzeby.
Nawet owoce prawie kompletnie wypadły i zjem jakieś jabłko z przyzwyczajenia. Najbardziej pasuje mięso/ryba/jaja + warzywa/sałata. Takie mam odczucia i chyba tak chciałbym, chociaż przy jedzeniu z żoną raczej łatwo nie będzie.
kabo9a jeszcze tak z ciekawości bo nie interesowałem się nigdy HF, czy przy takiej diecie coś się zmienia w zalecanych proporcjach kwasów tłuszczowych, chyba nie?
Tak jak napisał Xzaar, typowa dieta niskowęglowodanowa i wysokotłuszczowa to głównie tłuszcze nasycone (przynajmniej ja tak w założeniach miałem stosować). Jeśli drób to gęś, jeśli wieprzowina to karkówka, golonka czy żeberka, jeli tłuszcz to słonina, smalec albo masło i one mają dominować. Niestety ja to zaniedbuję.
Co do kaloryczności, to staram się nie przekraczać jednak 3000 kcal, a wielkość miski Xzaara mnie też przeraża. Tylko że ja jestem na redukcji, nie jestem tak dobrze zbudowany, moje treningi są lżejsze i mam 30% bf, więc nasze cele są diametralnie różne.
Co do ciężkości, to kiedyś czytałem o ciekawej "lekkiej" odmianie diety niskowęglowodanowej, gdzie te proporcje w tłuszczach nieco się zmieniają, nazywa się to dieta SKMD, ale trzeba mieć dostęp do świeżych ryb dobrej jakości. Jeśli ktoś na forum stosował to podrzućcie link.
Dzień 32 (czwartek)
Dieta BTW/kcal = 164-243-28 / 2933
Trening = bieżnia 60 minut (narastająca prędkość)
Suple = BCAA, WPC, ZMA
Zmieniony przez - 2fat4u w dniu 2014-01-17 07:23:45
Koło Szeherezady przechodziłem
Chwilowo mnie nie ma.