ŻYĆIE NA KOKSIE ( CZYLI II STOPIEŃ WTAJEMNICZENIA)

wiec ile to juz lat bierzesz towar ? liczysz pieć , siedem ? cos kolo tego.
patrzysdz na siebie , jestes zadowolony, nikt ci własciwie juz nie podskoczy, zansz temat "brania" , w pełni sie kontrolujesz ( przynajmniej ty tak uwazasz)robisz to "z głową" co 1/2 roku badania krwi, wiesz juz jak jesc , jak ciwiczyc, co z czym brac , a i wyniki niczego sobie , moze nawet pomyslisz o startach w zawodach ?
czujesz na sobie spijżenia małolatów na siłce - no ilu jest ludzi z takim wyglądem i robiacych na takich ciężarach jak ty , umowmy sie nie wielu !
jak jedziesz tramwajem , widzisz zastanowienie na twarzach kanarów : podchodzic czy nie ? i nie dziwisz sie wcale no kto chciałby sie szarpać z takim kafarem jak ty ? no umowmy sie nie wielu!
Jednym słowem - jesteś juz "dobry" !
Fakt czasem zarzucaja ci jakąś agresje jakieś nerwy ( rodzice, dziewczyna , koledzy z pracy)- ale przeciez jestes meżczyzna nie dajesz sobie "w kasze dmuchać " i to wszystko! po prostu jedni przesadzaja inni zazdroszcza ci siły , zdecydowania , muskulatury - dlatego sie czepiaja !
Masz swoich kumpli, cwiczycie, raqzem , razem sie bawicie , razem robicie interesy, razem rwiecie laski - no umowmy sie kto wam podskoczy na miescie ?: niewielu.
Owszem dostrzegasz pewne roznice w zachowaniu jak i spadki formy jak robisz przerwy, ale kto ich nie ma ?
Zresztą kontrolujesz temat ! w pelni go kontrolujesz
A poza tym kto jak kto ale ty sie znasz ! no bo dlaczego malolaci ciebie sie pytaja o to jak brac towar jak łaczyć ? jesli bys sie nie znał to by sie nie pytali ! proste jak drut !
No i powodzenie u kobiet , a jak juz sie wezmiesz do "roboty' to kazda jest zadowolona 1 no bo kto bedzie lepszy niz sportowiec ? nikt
co prawda ktos ci mowil ze to tylko tak jesrt na towarze , normalnie jest słabiej
ale co to za dureń , ty miałbys byc "słaby w te klocki z kobietami ?" smiech i drwina ! znow ta zazdrosć ! czemu ci ludzie sa tak zazdrosni ? no tak nie kazdy wlozy tyle pracy w silke jak ty , nie kazdy wezmie tyle towaru , wyda kase na niego na zarcie i inne tematy. ale jak patrzysz w lustro jak patrzysz jak gryfy od sztag sie uginaja pod ciezarami jakie zakladasz - to jestes juz tylko dumny ! własciwie to starzy jak i dziewczyna tez powinni byc dumni z ciebie ! no bo ktorzy , ktora maja takiego syna takiego faceta jak ty ? no umowmy sie prawie żadni prawie zadna !
A tymczasem zdarzaja sie zgrzyty - a to ze kogos potraciłes , ze byłes arogancki do cioci na imieninach , a to ze nie utrzymujesz juz kontaktu z tym "kulturalnym i grzecznym " - jak twierdza rodzice - kolega z sąsiedniej klatki, a po co bedziesz utrzymywal kontakty z jakims chudym lamusem, ktory poza ksiązkami i nauka nic innego nie robi ?
Masz swoje towarzystwo, nie masz juz czau na 'bzdury" owszem nauka, praca tez wazne , ale czy daja tyle co silka - nie !
tam sie czujesz jak "ryba w wodzie " tam jestes najlepszy tam jest twoje miejsce - czyjesz to instynktownie
jednym słowem "bierzesz " i jest OK.

pozdrawiam
mc

ps
niedługo cz III i IV

widze babciu ze duzo czytasz ale spamers in de house to co pisalem to prawda i nie pisze tego szczycac sie tym bo uwazam to z perspektywy czasu ze to byly glupoty. a zdecydowanie wiekszym bzikiem bylem przed stosowaniem saa i umialem juz wtedy robic ludziom krzywde profesjonalnie.
co mialem i chcialem sobie w zyciu udowodnic to juz udowodnilem. bylem juz na ,,wojnie" wiem co to znaczy bol i teraz wiem ze glupota jest go szukac. ale jak trzeba to trzeba. robilem podobne rzeczy jak aleks a nawet gorsze za pieniadze. teraz znam poczucie swojej wartosci i sily i staram sie jej za czesto nie uzywac chociaz w tych czasach jest to niezwykle trudne. a jesli chodzi o bramki i to co opowiadam dotyczy wiekszosci cwaniakow ktorym lubie nakrecac uszy i uczys ich kultury a babcia mysle ze ty tez do takich nalezysz(latlerek ktory duzo szczeka)

marek ciesze sie ze nie odbierasz moich wypowiedzi jako agresywnych wobec ciebie bo nie sa one pisane w tym celu poprostu musi byc wesolo

przekoloryzowanie, w kilku kwestiach
jakis taki mocno gazeciarski

podobaja mi sie Twoje arty marku.

sog.

prawie robi wielka roznice

post do kasacji imo

czy to komuś pomoże, bez obrazy ale może zmień nick na matka teresa z kalkuty

micz chcesz w leb???

nie kasuj, to jest forum i kazdy ma prawo napisac swoje wnioski i obserwacje...

nie usune bo widze ze jest kilka osob ktorym podobaja sie posty Marka



Zmieniony przez - miczelx w dniu 2006-02-04 22:56:30

nie kasowac !!!

warto przeczytac i sie zastanowic
z narkotykami jest podobnie, tez sa etapy
ludzie bioracy tez ******la ze oni to kontroluja, ze to nie przeszkadza w zyciu, a tak naprawde sami sie oklamuja

najgorzej jest sie w cos wciagnac, bo mozna latwo wsiaknac
w pewnym stopniu zalezy to od psychiki, a ludzie sa tylko ludzmi

ja z dragow sie wyrwalem ale wsiakam teraz w sok a marek mimo ze go wszyscy pojezdzalismy madrze pisze, chociaz z ortografia to chyba na bakier jest

dobra koniec ******lenia smutow musze dbac o swoj IMAGINE

co to jest jakas kampania antydopingowa?

na poczatku jak to czytalem ,to mialem wraznie ze ktos normalnie napisal o mnie,ale ta koncowka ze nauka i praca nie daja tyle co silka to --->

wiadomo ze nikt normalny nie zawali pracy albo szkoly z powodu silki (chociaz czasami chodze na trening zamiast do szkoly ), ale zeby mi silka pomagala w podnoszeniu kawalifikacji i edukacji to nie powiem
raczej mnie troche odmozdza