KKS Lech Poznań

juventus przegrał zremisowal/przegral swoje ostatnie mecze w lidze. Jak ktos widzial tamte mecze i ten , to bylo widac jak na dloni , ze juve gra ciagle ta sama pilke.

Chilavert
chyba zapomniałeś jaką piłkę grał Juve jeszcze za czasów jak grał o wyzsze stawki. Ba! Śmiem twierdzić ze chyba zapomniałeś nawet jak grali w serie B.
To nie jest ten sam klasowy Juventus przed którym każdy drżał. Nazwa została i co poza tym? Chyba tylko jeszcze Del Piero...

PS: I nie mówie tylko o wczorajszym meczu a o tych kilkunastu(licząc od zeszłego sezonu do teraz) które Juve rozegrał

A Lech? Cóż patrząc jak zagrali wczoraj,czy choćby dwumecz z Dniprem to chyba sami mogą sobie pluć w brody jak łatwo dali się wyrolowac Sparcie

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2010-09-17 10:02:18

Wiadomo nie od dzisiaj że Juventus zawodzi ale mimo wszystko jest to znacząca siła w Serie A i nie sama nazwa klubu o tym świadczy . Początek sezonu nie udany ale to nie znaczy że tak być musi dalej . Mecz z Lechem mógł być na przełamanie i niemal że był ale to Lech pokazał siłe i charakter . Bardziej upatrywał bym w tym wyniku dobrą postawe Lecha aniżeli słabość Juve . Zobaczymy jak dalej sytuacja się rozwinie .

Zmieniony przez - Chilavert w dniu 2010-09-17 10:27:25

taki wynik na pewno znaczaco podniesie morale w Lechu

super mecz, super wynik

Dobry meczyk był. Ładna brama Rudnevsa:)

Świetny mecz pod względem emocji, dramaturgii. Chwała Lechitom że podjęli walkę i do końca wierzyli w remis.

Juve może teraz nie jest tym zespołem co przed aferą Moggiego, ale na pewno to wciąż wielka firma, która latem wydała grube miliony by odbudować swą potęgę, ma w składzie wielu reprezentantów Włoch i prędzej czy później zaskoczy.

W naszej smutnej piłce jak jest jakiś sukces to trzeba się cieszyć a nie szukać dziury w całym bo tak to się tylko będziemy cały czas dołować.

Ja do tego podchodze sceptycznie...
Polska piłka, czy też reprezentacyjna czy też klubowa nauczyła mnie tego zeby nie ekscytowac sie jednym, dwoma meczami zagranymi na jakims tam poziomie. Pisze na "jakims" tam poziomie bo dla mnie oni nie zagrali rewelacyjnie tak zeby nie wiadomo jak sie cieszyc czy tez wychwalac.
Na boisku nie widzialem jakiegos dobrego ustawienia, rygoru taktycznego, czegos co zostalo ustalone przed meczem. Akcje byly rwane i czesto przypadkowe.
Ciesze sie remisem i to bardzo (przy trzeciej bramce tak klaskalem, ze chyba sasiedzi mnie uslyszeli) ale wydaje mi sie, ze ten mecz nie dal nam wielkiego odzwierciedlenia na jakim poziomie obecnie jest nasz Lech.
Dla mnie Juventus nie zagral czegos nadzwyczajnego, wrecz przeciwnie... bylem zaskoczony, ze zagral tak slabo. Oba zespoly nie blyszczaly i dowodem tego byl wynik i te niektore przypadkowe bramki.
Bede wychwalal Lecha czy tez NIE dopiero po zakonczeniu pierwszej fazy grupowej. Bo dopiero to nam da jakies wiarygodne podstawy do oceny.

Na koniec dodam, ze kibicuje nastepujacym klubom: Zawsisza Bydgoszcz, Lech Poznań, Arsenal Londyn i czuje wielki sentyment do Fulham. Tak wiec cieszylbym sie bardzo jakby Lech naprawde cos pokazal.

Pozdrawiam forumowiczow ;)

No to porażka ze słabą Legią, pierwsza połowa bardzo dobra, druga na 1

Kurde ale szkoda :/ Przy okazji bym miał 500zł a kilka innych meczy miałem rozpisanych które widzę, że weszły. Szkoda bo mecz zanosił się na wygraną Lecha no nic jak widać to w lidze narazie kiepsko idzie :/

Wszystkie 41 tysi biletów na Salzburg sprzedane!
Wiadomo że dużą część mają koniki ale prawdopodobnie będzie komplet. Szacun!!