WITAM PONOWNIE!
Jako ze zbliza sie moj powrot do Poslki, zrobie male podsumowanie moich domowych treningow + 1dzien silowni w tygodniu. Jestem mile zaskoczony treningiem, po ktorym, mimo nie dopracowanej diety, widze nawet efekty. Wkleje tazke zdjecie do porownania z poczatku dziennika bo mija prawie rowno rok od jego rozpoczecia. 150 kg nie wycislem jescze, ale kontuzji bylo sporo, teraz tez jescze boli nadgartsek, chcociaz bol jest juz minimalny.
Trening wypisywalem lekko, z tygodnia na tydzien stawaly sie one jednak ciezsze. W pracy mialem duzy wyslilek fizyczny, ktore myse ze pomogl w nie zalaniu sylwetki, pomimo dosc obfitych domowych obiadow,
Osttanie 3 treningi to:
pon silka:
przysiad 50kgx15 60x15 80x10 90x10
MC 60kgx15 70x15 80x10 100x10
wycsik hantli 25x5 30x5 35x5 40x5 45x5 50x5
superseria 3serie: wycisk hantli na barki plus hantle w opadzie - ciezary dpsc male
superseria bic - mlotki - tric - francuz ciezary dosc male
sroda: plac zabaw
superseria 8 serii:
podciaganie nachwyt 8powt
wyskoki z klasnieciem pietami 10powt
pompki szeroko wplno 15powt
piatek: dom
superseria: dips 5serii po 15powt z przenosy na lozku 30kg
podrzut silowy hantelki 5 serii 8powt bez przerwy 30kghantla
superseria bic(mlotki), tric(hantla zza glowy), barki - unoszenie bokiem - staly ciezar 12kg
Tak wiec nietypowo dla mnie troche pokombinowalem. Mysle ze gdybym mniej pracowal to nawet by jescze przy tym masy doszlo. Waga wacha sie ale jest okolo 86kg. Wymiary jak widac do zeszlego roku sporo do przodu, a dzis w pasie rano 83,5 cm!!!, tyle jescze nie mialem.
Teraz robie
roztrenowanie 2tyg, i chyba HST, kusi mnie jednak wodynowy plan schodkowy. Przystapie jednak do niego jak zaleczy sie nadgarstek.
ROK TEMU:
Zmieniony przez - kris4real w dniu 2009-08-28 17:23:52