Wg. kalkulatorów moje zapotrzebowanie kaloryczne wychodzi około: 2800-3000kcal
Mam pracę głównie siedzącą bądź czasami jazda autem.
Chciałbym schudnąć do poziomu około 75-70kg
Najgorzej "otłuszczone" są uda i brzuch..
Co chciałbym osiągnąć ? Oczywiście zrzucić wagę do około 70kg, oraz troszkę poprawić wtedy rzeźbę.
Od 1.5 tygodnia nie jem w ogóle słodyczy, moje posiłki wyglądają mniej więcej tak :
godz. 9 - Bułka pełnoziarnista z szynką, sałatą, ogórkiem pomidorem szczypiorem i jakimś tam masmixem
godz. 13 taka sama bułka + kawa rozpuszczalna
godz. 15 kolejna bułka
Godz. 18 -19 kolacja : jajecznica bądź pieczywo wasa z almette, czasami kanapka albo twarożek ziarnisty z bułką
Do wieczora piję wodę
Łącznie daje nam to około 1500-1800kcal.
Co do samej diety to problem w tym, że pracuję w godzinach 9-17 i ciężko cokolwiek sobie przyrządzić, aczkolwiek mam Tesco pod nosem i wszystko co gotowe mogę stamtąd kupić.
Ćwiczę co dwa dni godzinę.
Mniej więcej tak :
Wyciskanie sztangi:
35kg 4 serie x12 powt + 2 serie x10powt + 2 serie po 8powt
Hantelki 12kg wyciskanie na pól zgięty bicepsu 3 serie po 12 powt.
4x ćwiczenia na nogi na ławeczce
3x12 przysiadów ze sztangą 35kg
3x 10 rozpiętki po 6.5kg hantla
Co robię źle ? Co zmienić aby efekty były dobre ? Zastanawiam czy nie cwiczyć codziennie lecz na zmianę górna część ciała/dolna częsc ciala.
1.Nie wiem czy ćwiczenia między sobą można mieszać, jeżeli wyciskam sztangę to nie mieszać pomiędzy serie ćwiczeń na nogi ?
2.Czy będąc teraz człowiekiem z dość sporą nadwagą ćwiczenia siłowe to dobry kierunek do utraty masy tłuszczowej ?
Czy przy powyższych ćwiczeniach oraz umiarkowanej w kcal diecie jest sens kupić i brać np. l-karnitynę ?
Pozdrawiam i proszę o odp.
Zmieniony przez - b-rad w dniu 2015-01-11 01:21:09