Ale się ruch tutaj zrobił
LejdiG Zapraszam
Żyrafka Tabletki już wykupiłam, więc już skończę opakowanie, ale potem będę myśleć, bo doktorka kazała mi później kupić sobie jakieś ogólne żelazo z witaminami.
Ruda Bo mi się nie chciało zamieszczać. Po za tym chyba nie wiele się zmieniłam w tym czasie
Ale oczywiście zrobiłam nowe porządne foty, żeby można było ocenić czy się coś zmieniło. Jak chcesz mogę wrzucić te aktualne.
Skalar Co do śniadań, to spróbuje zrobić jak mówisz.
Co do warzyw muszę przyznać, że jestem w tym tygodniu tak zaganiana, że się cieszę, że jestem w stanie w ogóle trzymać się bilansu. Jeszcze dwa tygodnie temu jadłam co najmniej 1kg dziennie. Mam nadzieje, że wkrótce wrócę do dobrych nawyków.
Jeśli chodzi o
nabiał. Odstawiłam go wcześniej niż gluten i nie jadłam w sumie go co najmniej 2 miesiące. Zawsze podejrzewałam że raczej mam uczulenie na nabiał, a nie na gluten. Uczulenie na gluten to później zaczęłam podejrzewać, kiedy stwierdziłam, że odstawienie nabiału nic nie pomogło. Mój brat też ma problemy z glutenem. Nabiał myślę, że dobrze toleruje. Jedyny nabiał jaki jem to twaróg lub mleko z mlekomatu (niepasteryzowane z farmy która ma własną ekologiczną paszę) i zsiadłe mleko które robię z tego mleka.
Co do pestek dyni to po prostu czasem zmieniam, staram się żeby były to częściej orzechy (migdały, włoskie). Olej sezamowy muszę po prostu zużyć stoi nie potrzebnie. Wymienię na oliwę z oliwek.
Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-21 17:09:04