Agata, nie znasz dnia ani godziny - mi po tej skakance, na tych moich tłustych łapach, naramienny wylazł
Teraz to pewnie długo go nie ujrzę, ale trzeba się napinać, bo na pewno mięso masz
A pomocnik, to gwałtownie potrzebny ... czasami
Viki, będą
W środę święto, to sobie je uczczę
Może to chore, ale aż mi się chce
Pruszki, ale końskiej maści to chyba są dwa rodzaje, prawda? Możesz rozwinąć, bo niewątpliwie się przyda jakieś info
Redcow, spójrz na moją michę (2x100ww, 2x130ww, 3x160ww), ja na takich dawkach, bez supli, nie chudnę wcale, więc sądzę, że coś jest na rzeczy
Rekompy, które przy moim
BF uznaję za paradoksalne zjawisko, robią mi się cały czas, bo na przykład staniki latają, a pod biustem ciągle tyle samo
Póki co cieszę się, że mogę jeść w miarę po ludzku (tłuszcz ustąpił miejsca węglom) i przebieram nogami za burpee
Dziękuję Ci. Skrobnij u siebie jak się miewasz
Regenat, ciiii, ani mru mru o spamie żeby nie krzyczeli