https://i.imgur.com/8Aqo3Nc.png Pobudka 0 7. Od rana ogarnianie salonu po malowaniu. Koło 10 śniadanie, o 11 trening, a żona pojechała z kotem na kastracje. Dalej praca nad salonem, wieszanie rolet itd. Sporo roboty jednym słowem. Zeszło się. Kot wrócił z kastracji. Słaniał się na nogach biedny. Jeszcze kończymy salon. Zaraz lecę na spacer. Jutro [...]
Ja podpisałem umowę o dzieło.. .%-) Byłem testerem kulinarnym.. %-) https://i.imgur.com/hDHAO7Z.png Pobudka o 7. Ja poleciałem się szykować na rower, Żonka zrobiła śniadanko. Zjadłem, przebrałem się i start. Przed 15 zszedłem, a Żonka rano zrobiła trening i pojechała do siostry. Po treningu czill i nie planuje nic więcej. No i zjem ;-P [...]
My sami z Żoną i kotem w domku bo... tak trzeba. :-) Życzymy całą trójką Wam zdrowych i spokojnych świąt, a co najważniejsze smacznych. :-) https://i.imgur.com/2MWD9lf.jpg A on w szczególności dokłada się do życzeń... %-)
W takiej sytuacji rzeczywiście ciężko o entuzjazm. Ile można dawać z siebie 200% nie wiedząc jaki będzie finał? Obserwuje Bartka Olszewskiego, obydwoje z żoną mieli wziąć udział w maratonie w najbliższym czasie. A przed świętami wyszedł im covid i po ptokach. W pewnym momencie glowa siada.
Dramat że ludzie umierają. Z tym dramatyzowaniem nie ma co przesadzać. Ludzie wcześniej umierali, umierają teraz i umierać będą. Trochę to przyspieszyło ostatnimi czasy ale pozytywów należy szukać w tym że umierają w przeważającej większości jednostki słabsze. Jeszcze parę latek i zrobi się zdecydowanie luźniej ;-) Zmieniony przez - _Szajba_ w [...]
Dramat że ludzie umierają. Z tym dramatyzowaniem nie ma co przesadzać. Ludzie wcześniej umierali, umierają teraz i umierać będą. Trochę to przyspieszyło ostatnimi czasy ale pozytywów należy szukać w tym że umierają w przeważającej większości jednostki słabsze. Jeszcze parę latek i zrobi się zdecydowanie luźniej ;-) Wiesz, myślę że zmieniłbyś [...]
Super opcja!!! :-) Motywacja na wyścigu to jednak opcja dająca +5 do kondycji :-D Ja mam podobny plan do Twojego jak żona pojedzie na zieloną szkołę jako wychowawca. Chce przejechać wschodnimi szlakami Green Velo na mimo gravelu. Pewnie z jakimś spaniem itp
[...] czas, wziąłbym mojego ukochanego Huzarka bez zastanowienia! To jest najwierniejszych kompan, przyjaciel, jak syn, a do tego niezły partner treningowy. Super wychowany (żona jako nauczycielka czasami zabiera go do dzieci), nigdy nie zrobił jakiejś głupoty, Jedynie czego się boję, to że mija czas. Dalej jest w sile wieku mój piesek, jednak [...]
A zdjęcie żona po powrocie przed domem cykła - żeby było dowodowe- że jeszcze się na nogach trzymałeś i do domu na własnych doszedłeś:) Mogła filmik nakręcić - byśmy zobaczyli jak się chodzi po 15 godzinach kręcenia..
Odpowiedź prosta. Góry.. Ludzie w ultra zwykle ważą więcej i nie lubią gór.. %-) Ja kocham i tam czuję się najmocniejszy. Nie będę ukrywał. Jadę po zwycięstwo i rekord trasy. Musze złamać 16.40h. Obecnie już nic innego jak zwycięstwo się nie liczy. Dodatkowa motywacja. Jadę z Żoną, będzie na mecie. Wiem, że to będzie najsilniejszy motywator jaki [...]
https://i.imgur.com/2RvCXsO.png Pobudka o 8. Żonka się przyszykowała do roboty, a ja trochę od rana popracowałem. Potem jak cieplej trochę się zrobiło skoczyłem na rower. Wróciliśmy razem (Żona z sesji, ja z roweru) i polecieliśmy na spacer. Teraz już wspólny wieczór będzie przed netflix ;-) https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-2. Placek jaglany z [...]
Białko to kazeina w najlepszej postaci jakiej może być firmy niemieckiej Body Attack - 42e za 1,8kg, mi udało sie wyrwać za ponad stówkę.. Oczywiście, że lepiej normalny posiłek, tyle, że miałem 3-godzinną sesję z żoną w szkole rodzenia, gdzie sporzycie posiłku odpada, a batona mogłem zjeść JUTRO REWOLUCJA W DIECIE, A W ZASADZIE W JEJ ZAŁOŻENIACH [...]
Solaros, dzięki za uwagi. Nad mlekiem pomyślę, zostawię tylko rano do owsianych. Baton to był około 19, poza tym tylko 3g cukru kefir i banan to nie porozumienie, nie zobaczysz tego raczej już u mnie w diecie, a banana to już na 100%. Jadłem banana chyba pierwszy raz od paru lat (nie żartuję). Żona jest w ciąży i musiałem z nia jechać do [...]
[...] Po interwałach jestem jednak chyba bardziej zdruzgotany Jakub - kuraka/indyka smażę, rybę robie na parze. Nie mam czasu na pieczenie niestety. Można jednak powiedzieć, że smażę praktycznie bez tłuszczu. Jutro wrzucę zdjęcie patelni z rzepakowym przed smażeniem - moja żona się ze mnie śmieje, że równie dobrze mógłbym tego oleju nie dodawać..
Dokładnie, tu 100% racji. Klamra lub jakiś boa (żyłka). Rp3 sprawdzona konstrukcja, ma Żona, miałem i ja ;-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-04-07 11:44:12
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
A w ogóle zrozumiałeś o co mi chodzi? Piszę i ja przez to iż aktualnie mam sporo zajęć nie zawsze mam siłę albo czas żeby zrobić sobie te 2 ciepłe posiłki codziennie.oszukiwanie samego siebie. Ja wstaje o 6 do pracy wracam srednio o 17. Mam czas na zakupy. Na gary. Na trening ponad godzinę. Spędzę troche czasu z dzieckiem i zona. Co wieczór tracę [...]
hehee co do kawału: Mąż z żoną mieli ch...owe pozycie sexualne.. no i pewnego dnia podczas rutynowego juz sexu, maz mowi do zony: - kochanie, moze zrobila bys mi laske?? a ona: - kochanie ale ja nie potrafie.. - wiesz.. bierzesz go w usta.. i ruszasz dłonmi w gore i dol i mowisz "Oklaaaaahhhoooomaa..." wtedy wlasnie sprawiasz mi [...]
Banan, w pierwszym śnie gościli z żoną u mnie w mieszkaniu i nie pamiętam byśmy o czymś tam gadali, natomiast w drugim rozmawiałem z nim przez telefon, co ciekawe po polsku i rozumiał mnie%-) Rion, myślę, że on już patent na nogi sprzedał każdemu z nas- ostry zapiedrol na siłce:-D Platz zastrzega się, że nie miał on żadnej genetyki do nóg- można [...]
[...] jeszcze o orkiestrze- strzał w dziesiątkę. W ogóle cała noc 11/10! Dzień poprawin to troszkę inna bajka- chciałem pospać przynajmniej kilka h, by czuć się komfortowo. Moja żona uznała, że wstanie bardzo szybko i już zacznie coś tam ogarniać w domu, więc był dąs kiedy ja podniosłem się z łóżka o 11%-) Co ja kurva zrobiłem, że się ożeniłem- [...]