a, przypomniało mi się, Paula dzięki za Panią Swojego Czasu :-) blog przeczytałam w Święta i mimo że konkretów jest tam raczej mało, to jakoś się ogarnęłam bardziej od Nowego Roku :-) Ty kurs jej kupowałaś? Miss: jak coś stestujesz to wrzucaj recenzję, nigdy niewiadomo kiedy się w Paryżu wyląduje :-)
no w tłusty czwartek to każdy jest w klubiku. Zjedz 5 pączków = "żresz jak świnia, masz problem", nie zjesz pączków = "to ortoreksja, masz problem" pffff Święta prawda.
No właśnie pewnie tak. W dodatku dzisiaj mam zarzut w planie i chciałam się wbic na salę crosfitową a ja mam tylko koło pracy :/ Ale taka pierdoła ze mnie to mam :D Ja się wyspałam przez święta a pogoda mi humor poprawia więc tym bardziej mi się chce :D
Zwariowałaś?? 8-O ja się nie ważę nawet %-) ale znalazłam jednego z winowajców wysypki na policzkach - otóż całe święta nic, a tu nagle wczoraj na wieczór zjadłam 2 michałki i nagle mnie zaczęły poliki swędzieć i pojawiły się czerwone krostki z wodą w środku @-| czyżby arachidy?
U mnie na święta dużo chętnych, więc nie wiem czy się załapię - zwłaszcza, że podobno w grudniu mamy mieć więcej roboty, więc nie puszczą wszystkich, którzy by chcieli mieć wolne.
A ja mam w kontrakcie zapis, że nie mogę nawet aplikować o urlop na Święta... ale w ubiegłym roku dali mi Wigilię wolną więc w tym roku też na to liczę :)
izka ja nie ryczę, lubię Święta nawet we dwójkę ale jednak smutek jest, że nie można się zobaczyć z całą rodziną. A te wszystkie świąteczne pierdółki lubię ale w grudniu, kiedy naprawdę czuje się ten klimat, a nie w październiku i listopadzie,
U mnie to ruchomo, mamy wolne w wigilie i sylwestra, ale reszte dni roku trzeba obstawic ;-) ja mam cała rodzine w Wawie to zawsze staram sie wziac swieta, chociaz kawalek by ci co dalej mogli pojechac na wiecej niz dzien.