Wracamy się rozruszać: Strength Squat snatch 8x1 with 10s pause on top 50kg i reszta na 55kg (albo dwie na 50, nie ogarniałam dziś) WOD For time: TC 10' 21-15-9 reps of: 16/24kg KB snatch left hand KB snatch right hand Pull-up 6:30 Samopoczucie- wydolność 10/10, obolałość jednak jeszcze trzyma ale jakbym się zastała to nie byłoby ciekawie. Rwanie [...]
[...] kobiecej strony. Ja CF cwicze od polowy czerwca 2015r., wczesniej trenowalam silowo, ale bardzo w kratke. A, mam 21 lat (i pol). Aktualnie walcze, walcze przede wszystkim o wydolnosc, bo tego najbardziej mi brakuje. Oczywiscie bardzo doskwiera mi to w byciu efektywna na treningach, poprawa wydolnosci to jeden z nadrzednych celow. Posrednio [...]
Nie ma żadnej zasady każdy ma inna wydolność mięśniowa. Dlatego w trójboju są robione testy wydolności neuromuskularnej. Bo jedni robi na 85% maxa 3 ruchy a inni 10. Zeby dobrać odpowiednia objętość treningowa robi się te testy bo są ludzie który mięśnia kurczą się szybciej a niektórych zanicznie wolniej. Poza tym są tez organicznia dla kazego [...]
Znaczy jak już mamy to na serio rozkminiać to i tak wszystko nie ma najmniejszego znaczenia, bo w kwestii samej redukcji liczy się bilans. Organizm cały czas trochę odkłada do magazynu, trochę z niego zabiera, to się dzieje na bieżąco i dlatego w sumie bieganie na czczo na redukcji nie jest żadną magią, bo jeśli spalę tłuszcz z dupska, a potem [...]
Dzisiaj 6 km w 40 minut. Cały tydzień na zielono, bo do ćwiczenia techniki wolałam asfalt, a potem to już napadało śniegu i nie było innej opcji. Na siłce byłam raz, ale robiłam tylko trening siłowy. Dzisiejszy bieg bombowy, nogi w świetnym stanie, bo trochę obolałe po ciągach (pierwszy raz robiłam 70 kg), ale nic się nie spina, nic nie ciągnie, [...]
Wrzucam zbiorczo ostatnie biegania, bo trochę miałam zbyt intensywne dni, żeby postować na bieżąco. W Dzień Dziecka podpisałam akt notarialny, a w piątek przeprowadziłam się już na swoje :) Nie mam jeszcze lodówki i pralki, śpię na macie do jogi i złożonej cienkiej kołdrze, ale jestem u siebie :) W piątek od 7 do 19 po kolei pakowanie, [...]
W tej chwili sprawa z bieganiem wygląda tak, że robię tygodniową przerwę. Tak się chwaliłam wydolnością, a jednak poprzedni tydzień zebrał swoje żniwo i najpierw łydki napieprzały jak głupie po tych tańcach i swawolach, a potem w ogóle dostałam jakiejś infekcji dziąseł, od której bolało mnie też ucho, któregoś dnia na zakupach miałam jakieś dziwne [...]
Zawodów na razie nie planuję, ja chyba nie mam w ogóle tej żyłki rywalizacji w sobie :D Ale chciałabym ugryźć półmaraton jeszcze przed końcem roku i może wybrałabym się sama w jakieś fajne tereny na taki mój prywatny wyścig ze sobą ;) RPS1990: no to już jest ta forma, która była. Może ociupinkę jeszcze szybciej biegałam, ale już chyba odrobiłam [...]
Wstałam rano z myślą, że jak będzie sucho, to może pobiegam po schodach. Co prawda zdążyłam sobie przypomnieć, że wczoraj machałam kettlami, więc dzisiaj raczej spokojny bieg, ale i tak widok z okna raczej nie wskazuje na to, by miało być po południu sucho ;) Tak mi się jakoś ostatnio nie chce biegać na tym zimnie, ech. Może się zmuszę, jak nie [...]
Smutny ten dzisiejszy bieg. Nogi na początku leciutkie jak piórko, ale płuca szybko wysiadły i tętno mi rosło jak głupie. Ech, znowu trzeba odbudowywać formę. /SFD/2023/1/29/aca5dfa147ac47dab009d0a6053947dd.jpg Tak sobie myślę, że dobra, skoro mam teraz w lutym w pytkę roboty, w sumie temat rozciągania i wzmacniania pod rozciąganie ostatnio bardzo [...]
Po wczorajszych zabawach jogowych mam zakwasy na plecach i tyłku. Okazuje się, że im bliżej się jest tyłkiem kanapy, tym więcej siły trzeba użyć i dwójeczki też dostają niezłe baty. A potem jeszcze poprawiłam próbami schodzenia do mostka ze stania. Strasznie wyraźnie widać, gdzie mam braki w wygięciu :-D Wybrałam się też na bieganie. Siła w nogach [...]
Nie wiem, co gorsze, sałatka z izolatem czy ze śledziem... To ja sobie sama coś do tej sałatki ogarnę, nie proponujcie mi już nic, bo boję się, co tu się jeszcze pojawi :-D Wczoraj 50 minut jogi. Pracuję z ćwiczeniami z zajęć i moje biodra bardzo to lubią. Spróbowałam na koniec szpagatu i pięknie mi poślad zapracował, jak nigdy wcześniej. Dieta [...]
Tomasz, ale nie rozumiem trochę, do czego właściwie zmierzasz. Nie rozumiem dlaczego nawet dla amatora na diecie zbilansowanej informacje o tym, co spala w trakcie jakiego biegu, miałyby być nieistotne. One się przekładają na wiedzę o tym, jak sterować treningiem, a nie co jeść. Okej, możesz mieć to gdzieś i sobie biegać wg planu ułożonego przez [...]
Myślałam o tym progresie według czasu, ale w sumie ja nie mam górek, raczej będę po płaskim biegać, więc na jedno wyjdzie. Chyba że jednak forma mocno skoczy to wtedy będę biegać krócej mimo zwiększonego kilometrażu, ale jakoś nie nastawiam się na to ;) Zwłaszcza, że jednak chcę budować wydolność, więc pewnie tempo poprawię niewiele, ale część [...]
Miało być krótko i szybko, ale coś mi nogi dokuczają. W prawej czułam dyskomfort, potem w lewej kolano zaczęło się odzywać. Więc dwa razy przeszłam w marsz i ogólnie nie szalałam z tempem. Czuję, że wydolność mam fajną tylko nogi nie wyrabiają. Jutro jeszcze raz taki krótki marszobieg na rozruszanie, w niedzielę znowu jakiś siłowy i w poniedziałek [...]
Taki bieg dzisiaj. Miałam przetestować tempo do następnych treningów. I kurde Garmin Coach oszalał, ja dzisiaj przebiegłam 1,6 km w tempie 5:16, na koniec prawie w 5 strefę weszłam, a babka mi każe w przyszłym tygodniu zrobić 3x8 minut w tempie 5:24-5:36 :-D Chyba umrę. Widzę, że będzie mało spokojnego biegania na wydolność a dużo tempówek. Muszę [...]
Przeszłam się do sklepu zwrócić buty i już mogę oficjalnie stwierdzić, że to przetrenowanie, bo jestem obolała i bez sił. Nie tak srogo, jak w 2020, ale zdecydowanie przekroczyłam jakąś granicę. Kończę współpracę z Garmin Coachem, olewam wszystkie plany i robię po swojemu. Jutro jeszcze nie biegam, ale zrobię sobie spacer i jogę. W czwartek jakiś [...]
Dzięki, dziewczyny :) Fajnie idzie to bieganie i czuję, że wydolność mam świetną. Chyba będę teraz częściej robić jakieś przebieżki, może drille i pagórki, żeby podkręcić wytrzymałość. Za tydzień chciałabym spróbować pobiec 15 km i zobaczymy, jaki wykręcę czas. Postaram się też w okolicach tempa 6:00, bo jeśli odpowiednio się przygotuję to może [...]
Z tą ręka to przypuszczam, że tez wina pracy. Doszło mi więcej obowiązków i przez to mniej czasu na regenerację. Nawet teraz jak nie ćwiczę, to i tak nie ma możlwiości oszczędzania ręki i zawsze po pracy boli :-( 19.09 środa Bieg w terenie W końcu zmądrzałam, nie wiem na jak długo }:-( Paawo może byc ze mnie dumny, biegłam na rozgrzewkę spokojnie, [...]