A na dodatek nowe zasady zdecydowanie faworyzują przeszkody a nie bieganie. . Widziałem, zaraz do ciebie zajrzę. Myślałem że przycupnę u siebie czekając na Fansa, ale dvpa nia da rady bo jak tu nie iść z rewizytą.:-? Ech, znowu nie będzie gdzie auta zaparkować, Zmądrzyłem się i jadę pociągiem, najpierw do Wawy, tam sie urodziłem to mam nadzieje [...]
Nie przestajesz mnie zaskakiwać. Zakochać od samego patrzenia na dupę? Nie na moją głowę temat ;-D Dobra, dobra na 40 kilometrze zauroczyłbyś się i tyłkiem orangutana, żeby zapomnieć o krwi w butach i w ustach.}:-( Viki Ty mi źle życzysz, biegać po pustyni mam. Nie da rady wracam w nocy do chałupy, obowiązki. WL 6 + 6 + 10 żołnierz 5 x 10 wiosło [...]
Jakoś w ta niedołożnośc nie wierzę ;-) Nie mówię rekordy pobijac, ale tak rekreacyjnie dla zdrowia potruchtać, szczególnie jak sie lubi :-D Da się tak? 88-O88-O88-O Tzn. biegać 10km w 30 min.? Przecież niewiele mniej zajmuje 5km (zwykle 20-25min.). I jeszcze ciężary do tego? 88-O Myślałem że Paatik na urlopie, ale patrze teraz a tu nawet zdjęcia i [...]
Paawo udzielał rad. Niezłe rady - trzymaj, trzymaj albo dajesz, dajesz no jedna była sensowna " nie puszczaj" }:-( Viki dobrze było spędziłem miło czas. W niedziele kombinowałem żeby dłużej pospać }:-( ale żona mi kazała zasuwać i kibicować. A i zapomniałem bo miałem przekazać że trzyma kciuki. Kawał drogi ale warto było przyjechać, tak że do [...]
A z ciekawszych ciekawości to widziałem nową panią połączenie Viki i Tsu. Słowo daje. Jakby jeszcze z Paatik, to byłaby kobieta idealna%-) edit: A co miała ze mnie, a co z Viki? Bo mnie zanurtowało.. Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2019-02-22 18:35:23
"No nie Paatik nie mów, że zaglądasz do mnie dla ciężarów." Sprowokowałeś mnie do zastanowienia sie po co tu zaglądam i doszłam do takich wniosków: - nie ma zdjęć fajnie zbudowanych facetów - jak np. u Kabo - nie ma filmików z pokazu męskiej siły - jak np. u Szczypiora - nie ma filmików z wyciskającą córką - jak np. u ajazy - nie ma popisu [...]
"No nie Paatik nie mów, że zaglądasz do mnie dla ciężarów." Sprowokowałeś mnie do zastanowienia sie po co tu zaglądam i doszłam do takich wniosków: - nie ma zdjęć fajnie zbudowanych facetów - jak np. u Kabo - nie ma filmików z pokazu męskiej siły - jak np. u Szczypiora - nie ma filmików z wyciskającą córką - jak np. u ajazy - nie ma popisu [...]
Te Kulturysta, uważaj - bo według standardów Antosa będziesz powolny, mało elastyczny i etc. Generalnie zgnuśniałe drewno, a Ty przeciez biegacz jesteś:) Paawo - będziesz kibicował ze mną i Strumykiem Viki w ten weekend?
Tsu, fajne to są cudze małe dzieci ;-DA idź Pan w.... %-) Jedyne fajne dziecko to moje, nie lubię innych dzieci, zwłaszcza małych ;-) A zabawy na rdzeń w połączeniu z plankami to mi się jednoznacznie kojarzy %-)Pewnie z siłą biegową 8-) raczej z siłą lędźwiową ;-)
Wczoraj wpadła porcja ciasta, taka porcja ala Jawor ale żeby nie było, bez cukru i bez mąki. No i siła poszła w górę bez uprzedzenia. 8-) Siady 8x100 kg leciuteńko poszło żołnierz 3x35 + 2x40 + 1x45 + 1x50 + 4x45 kg drążek miałem nie robić ale test zrobiłem z inspiracji Viki - dość sprawnie poszło 30 kg więcej nie było jak podczepić, bo bym część [...]
Tsu to u Ciebie i tak lepiej, bo u mnie nie ma takiej opcji. Najpierw trzeba wyjść do góry, żeby skoczyć... i tu się już zaczyna problem %-) Nie no, ja kiedyś myślałam o jeziorze żywieckim, tam sie skacze z mostu do wody...
Mam lepszy pomysł.. ja zamieszkam z Viki, dzieci jakoś ogarniemy a panowie niech się męczą razem;-) Ta dobry pomysł, a jakbyście chciały pogadać z kimś mądrym, to dajcie znać.%-)
Viki, ależ proszę uprzejmie: Czekanie z pół godziny na żonę to standard, potem zszedłem po schodach (w dół) i poasystowałem przy karmieniu kocicy. Następnie osiem kroków do samochodu i już na czterech kółkach po wertepach do asfaltu który doprowadził mnie do samej siłowni. Zaparkowałem cudem, bo miejsca są dwa razy w roku. Potem przez metalowe [...]
Kurka wodna miałem poszukać se wrogów, nawet do krosfitu zaglądnąłem, myślę sobie tacy twardziele, to się nadadzą. A patrzam, że jak się ma takich przyjaciół, to już wrogowie nie potrzebni.%-) A może paawo chory, a może zroboty wyrzucony, może żona odeszła a może ksiądz nie dał rozgrzeszenia.}:-( Viki, to nie o wysysanie się rozchodzi a o [...]
Dobra zastawmy szefów, szefów wszystkich szefów. Chciałem powiedzieć,że Ojan zawsze mile widziany w tym wątku. A innych szefów tez zapraszam. Viki ale ja nie czołgałem się w błocie i nie dyndałem na linie, tylko biegałem. Jakbym zaczął to robić to i biegania by było mniej. A w ogóle to miło Cię tu widzieć.
Osobiście w tym roku przebiegłem 170km }:-( To 170 razy tyle co ja.:-) Ojan, to taki żart, już taki jestem ironia to moja siostra. Jakby tylko prawdę i poważnie, to tak jak Szajba kiedyś napisał byśmy sami ze sobą pozostawali w swoich dziennikach. Tak że ja pozostanę przy odrobinie prawdy, odrobinie szczerości, odrobinie szydery, odrobinie [...]
Pewnie, ze babka niezła. Fizyka nie moja bajka, ale kwarkami mi mój AS kiedyś zawracał głowę, więc zdziwienia dużego nie było co do faktów. Podobała mi się metoda przekazu. To proponuje nad jeziorko 26 lipca, ja nie będę niestety bo 27 jadę po psocić u Viki w mieście. Ale będę na 90% 16 sierpnia, też zapraszam bo tu tylko dieta i dieta a co z [...]
W zeszłym roku żadnego lisa nie było ;-) Będzie niekończący się piasek, może jakaś rzeka i łatwe przeszkody - o ile ciągnięcie trylinki po piachu czy pętlę z ogromna beczką można uznać za łatwe. Trochę czołgania, jakaś ścianka, siatki między drzewami.... tak było ostatnio. A czemu Lisy? Nie wiem %-) [...]
Jakoś w ta niedołożnośc nie wierzę ;-) Nie mówię rekordy pobijac, ale tak rekreacyjnie dla zdrowia potruchtać, szczególnie jak sie lubi :-D Zapomniałem o tym. Naprawdę nie mogę, no dobra nie mogłem ale niedawno przebiegłem kilometr bez skutków ubocznych to se myślę żeby popróbować.